Jak słusznie stwierdził
żur0 w swoim kapitalnym artykule o
NTDEC,
"Konsole Pegasus przypłynęły (...) z Tajwanu, ale tego kto je produkował zapewne nigdy się nie dowiemy." Spróbujmy jednak pozbierać wszelkie informacje jakie mamy i/lub jakie dostarcza nam bezkresny internet.
Zacznijmy od opisywanego jakiś czas temu przeze mnie
Ken-Kida, nieprawilnego bękarta Pegasusa, który jak podają źródła
mniej rzetelne jak i te
bardziej rzetelne, produkowany był przez nieznaną tajwańską firmę na zlecenie rosyjskiej firmy
Lamport, będącej częścią podzielonej w początkach 1994 roku wszystkim znanej firmy
Steepler nie tylko w celu dywersyfikacji ale przede wszystkim aby stworzyć "sztuczną konkurencję" na rodzimym rynku. Ta rzeczona firma
Lamport stworzyła swoje "marki", pod którymi wypuszczała swoje urządzenia - m.in. Ken-Kida właśnie obrandowanego jako
Kenga.
W późniejszym okresie powstał nawet model 2 tej konsoli
Ken-Kid II, ale ponieważ wyglądał już zupełnie inaczej, to na potrzeby naszych tutaj rozważań jest on zaniedbywalny.
Tylko ta garść informacji oraz pokrywające się daty, które są zgodne z "timestampem" na kości wewnątrz Ken-Kida zdają się jednoznacznie potwierdzać prawdziwość założonej tezy, że to już zdecydowanie za późno, aby łączyć tę konsolę z naszym Pegasusem na poziomie produkcji/dystrybucji. Ken-Kid był PO Pegasusie. Nadal jednak pozostaje bez odpowiedzi główne pytanie - kto to produkował?
Teraz słów kilka na temat opisywanej przeze mnie w innym czasie
serii IQ konsol Micro Genius. Otóż patrząc na te wszystkie modele, to nie sposób nie odnieść wrażenia, że nasz Pegasus mógłby się wstrzelić gdzieś na początku produkcji, właśnie końcówką lat osiemdziesiątych a początkiem dziewięćdziesiątych. Zwróćcie uwagę na joypady w jednej z iteracji modelu 300 dokładnie
IQ-301 TURBO:
Znowu pojawiają się tu te tak bardzo charakterystyczne dla naszego Pegasusa pady i należy pamiętać, że było to jeszcze lata przed Ruskim Ken-Kidem. Ciekawe czy to przypadek, czy może przykładowo seria 400 to były "nasze pegasusy"? Tropem nakierowującym może być jedno zdanie z tej
azjatyckiej części internetu. W rozkminach na temat historii Micro Geniusa w Rosji pada tekst, w związku z przymiarkami Wiktora Sawjuka (ojca chrzestnego Dendy) na zlecenie Micro Geniusowi produkcji jego konsol, że
"However, when selling in Eastern Europe, Jingji (mały geniusz po chińsku - dop.red.) did not use the "little genius" brand, but the local trader's own "Pegasus" brand.". Jeżeli to prawda, to oznacza, że w 1992 firma
Micro Genius sprzedawała już na rynek Polski
Pegasusa. Kwestia tylko czy dotyczyło to jeszcze modelu
MT-777DX czy może chodziło już bardziej o
IQ-502. Przypomnijcie Wy, którzy pamiętacie, w którym roku pojawił się u nas "okrągły" Pegasus? Zabijcie mnie ale ja nie pamiętam naklejek z datą wcześniejszą niż 94...
Inne azjatyckie źródło, również podaje Pegasusa, jako
"Micro Geniusa w Polsce", to tak tłumacząc tekst "在波兰,小天才被称作 Pegasus(天马)" z tamej stronki.
Natomiast co się tyczy
NTDEC-a, to bardzo słusznie zauważył
lubone w omawianym niedawno temacie koncentrującym się na samej kwestii
"Family Video Game", że być może ta firma miała jakiś związek z produkcją Naszego
Pegasusa. Potencjał mieli. Technologie również. Lata produkcji by się też zgadzały, bo od 1988 do 1991~92 prężnie to wszystko tłukli. No a patrząc na to wszystko jeszcze dodatkowo od strony "naklejki", to faktycznie można by się realnie pokusić o włączenie firmy
NTDEC do naszego domniemanego kręgu podejrzeń.
Tylko jak to się wszystko spina? Może za produkcją Pegasusa nie stoi tylko jedna firma, może taki NTDEC dogadał się z Micro Geniusem? A może poszli do lasu? Muszę się napić...
Ciekaw jestem Waszych opinii, zdań, pomysłów, teorii, dowodów, mimo iż wiem, że to takie bujanie w oparach absurdu.
Mam nadzieje, że konkretnych informacji dostarczy nam kiedyś Pan Roman Kląskała, bo na Jutkiewicza już nie liczę...