Forum ContraBanda.eu

OD GRACZY DLA GRACZY => Opisy i recenzje gier => Wątek zaczęty przez: YERZMYEY w Listopada 29, 2017, 19:04:24

Tytuł: Asmik kun land
Wiadomość wysłana przez: YERZMYEY w Listopada 29, 2017, 19:04:24
Co prawda znowu mnie połamało na starość i trzeci dzień leżę na plecach bez ruchu, ale Kriss-cart działa również na famicomach-handheldach, więc nawalam.

Między innymi w "Asmik kun land" (obcego też się trochę pomęczyło, ale gra na czas, to chyba w łapanie pcheł, a nie poważna walka z Alienem) - Asmik graficznie wymiata, wygląda - co zawsze wspominam - jak A500 / ST.  Zadziwia mnie to.

Muzyki to na takim głośniczku wiele się nie posłucha, ale jest generalnie spoko.

Gra nie ma skrajnie szybkiego tempa, należy raczej do gatunku tych, które nazywam "grami dla emerytów" (właśnie takich, których powaliły korzonki), ale dzięki temu jest 'do zagrania'. Czyli można sobie ponawalać dłużej, niż 45 sekund.

Pewnie jakbym miał to z nieśmiertelnością, to siedziałbym nad tym godzinami.

(https://www.retrogames.cc/screenshot/55/k/21788_181d2183df5d2e3593a1236e04e38974dd4948ca.png)
Tytuł: Odp: Asmik kun land
Wiadomość wysłana przez: MWK w Listopada 29, 2017, 23:34:55
HAHA dokładnie! Asmik-kun zawsze był zajebistą grą właśnie chyba przez swoją nietuzinkową oprawę audiowizualną oraz - to już osobista kwestia - przez głównego bohatera, jego atak pierdnięciem, a także zabawnych przeciwników 8) No i spory wachlarz powerupów, które można zanabyć sprzedając zdobyte jajka. A i właśnie, od tych jajek to się czkawki dostaje hehe czy jest jeszcze jakakolwiek inna gra na świecie, gdzie nasz bohater dostaje czkawki? 8)

Pamiętam, że kiedyś bardzo bardzo w to naparzałem, a przestałem chyba tylko dlatego, że tam chyba jakieś "zagadki po japońsku" były na przy bossach, a'la Wagan Land tudzież Kero Kero Keroppi no Daibouken... chyba, albo mi się popieprzyło, no i jeszcze z jednego powodu, mianowicie gra jest bezlitosna, jeden hit i zaczynamy caaaały etap od początku.

Generalnie polecam wszystkim, zaś autorowi tematu życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia <pivo>

Tytuł: Odp: Asmik kun land
Wiadomość wysłana przez: OsA w Lutego 23, 2022, 20:57:15
Pograłem chwilę w to coś (może z pół godziny). Udało mi się ukończyć dwa poziomy i powiedziałem sobie dość. Bo to... Dość męcząca gra.


Klimat ok, graficznie spoko, jest wrecz mocno nietypowo i to ją wyróżnia. Ale sama rozgrywkaaaa.... Masakra. Nie dość ze wszystko dzieje sie wolnooo, wolno sie porusza bohater, to dodatkowo giniemy od jednego uderzenia....
Do tego dość sporo japońskiego ktory sie przewija.... I ten papier-kamien-nozyce w walce z bossami.


Pograłem, zobaczylem co to i podziękuje. To nie dla mnie.