Gra jest świetna. Pamiętam jak pierwszy raz udało mi się dojść do bossa, którego oczywiście zabiłem, ale po zabiciu go pojawiał się napis game over i za cholerę nie miałem pojęcia, dlaczego tak się dzieje, ale później uświadomiono mi, że byłem po prostu za gruby. Bardzo podoba mi się w grze muzyka. Jest taka słodka jak na konami.
No i z tego, co się nie dawno dowiedziałem, to ta gra jest kontynuacją Antarctic adventure. Również polecam giereczkę.