Forum ContraBanda.eu
NIE TYLKO 8 BITÓW => Gry na różne platformy => Wątek zaczęty przez: żur0 w Lipca 26, 2016, 11:24:42
-
Tak jak w temacie: czy mieliście dłuższe przygody z tą konsolą od Segi? W jakie gry polecacie obligatoryjnie zagrać? Miałem niestety niesprawną, więc nie pograłem. Wiem, że na aliexpress są nowe konsole, obrandowane znakami Segi w cenie około 40$, ale to już może wątek do innego działu, ze sprzętem, gdzie też założę odpowiedni wątek. Ten ma traktować o waszych rekomendacjach gier na Mega Drive.
P.S. W końcu padła otwarcie nazwa Sega na ContraBandzie A.D. 2016 :P
-
https://m.youtube.com/watch?v=KaVycJXALQk
wspaniała gra, jeden z najlepszych IMO szesnastobitowych erpegów ever. sensowna i oryginalna fabuła, bajecznie rozegrany character development, walki zmuszające do srogiego główkowania... nawet w kontekście używania na polu bitwy konkretnych postaci. każdy ruch i atak ma znaczenie i często trzeba myśleć o trzy ruchy do przodu.
nie mówiąc już o muzyce.
https://m.youtube.com/watch?v=KaVycJXALQk
https://m.youtube.com/watch?v=KaVycJXALQk
jedna z moich ulubionych gier na jakąkolwiek platformę
-
może Cie zainteresuje:
http://www.funstockretro.co.uk/sega-mega-drive-genesis-wireless-retro-games-console-plug-and-play
-
Bardzo dużo jest gier wartych uwagi, ale samych exclusive'ów nie ma jakoś bardzo dużo, a na nich najlepiej się skupić, bo zwyczajowo wersje ze SNES-a są ładniejsze (choć nie zawsze bardziej grywalne).
Na pewno wszystkie Sonici standardowe i & Knuckless.
Ostatnio mocno zagrywałem się w 3 części SHINOBI i ta seria to KOZAK. Shadow Dancer bardzo arcade'owo zabarwiony, wymłóciłem go na wszystkie sposoby, z najtrudniejszym poziomem trudności włącznie. Revenge - moja ulubiona część, bardzo angażująca, cudna po prostu gierka w starym, dobrym stylu. Shinobi III to totalny odpał, ale przez te swoje "wysoko budżetowanie" gdzieś zatracony został klimat serii wg mnie. Niemniej gra robi kolosalne wrażenie - grafika, muzyka, animacje!
Na pewno też STORY OF THOR, taki klonik Zeldy, ale z bardzo dużymi postaciami i soczystymi animacjami. Istna rewelka.
Saga Streets of Rage to również must have. Kultowy beatem up.
Gunstar heroes - mi akurat do końca nie siada, ale ograć trzeba. Świetny shooterek.
Contra Hard Corps - bez komentarza.
Comix Zone - bardzo oryginalny beatem up, ale konia z rzedu temu, kto jeszcze jest w stanie go ukonczyc? Dla masochistów, kiedys za dawnych czasów dałem radę, ale teraz nawet się nie podejmuję.
Ristar - miodna platformówka.
Castlevania - kładzie na kolanka wersję SNESową, całkiem inne gry i ta wersja dużo lepsza.
Ghouls n Ghost - trudna, ale nie tak jak NESowy GNG. Udało mi się rozwalić te gierę na jednym posiedzeniu niedawno. Wspaniała pozycja.
Crusader of Centy - to już jawna kalkomania Zeldy Link to the past, ale ma sporo fajnych rozwiązań i boss runy są wręcz szalone. Bardzo fajny tytuł.
Myszki Miki i Quackshot i inne disneyowe - solidne pozycje, wiele to exclusive, ale nawet jak nie, to musowo warto ogrywać. Aladdyn - piękna rzecz.
To tak w skrócie i w sumie trochę późno, ale może jakiemuś amatorowi MD się przyda, żeby wiedział na początek za co się zabrać musowo.
-
Właśnie zacząłem niedawno rozkminiać shmupy na różne platformy, i w moje ręce wpadło Thunder Force 4. To jest kurna EPICKIE - bije nawet większość shooterów na SNESa pod każdym względem.
-
Co do zasady, na każdą platformę polecam GODS.
https://www.youtube.com/watch?v=J-RPTtdoTK0
-
Doskonałe wrażenie zrobił na mnie Aladdin na Mega Drive. Animacja na super poziomie, muzyka też w porządku, a do tego Aladdyn ma maczetę, nie to co w SNESowej wersji jakieś skakanie jak małpa. Uważam, że na Sedze ten tytuł wygląda dużo dużo lepiej niż na konsoli NIntendo.
-
Aladdin jest naprawdę spoko. Posiadam i mam w planach przejście tej gierki :) Ta segowa wersja jest najbardziej zbliżona do dosowej :)
-
Nie każdy o tym wie, ale pierwsze 3 części "Dużego Człowieka" wyszły też na Mega Jazdę w kompilacji pt. Wily Wars. Wszystko jest niemalże takie, jak na NES jednak wychwyciłem kilka różnic, m. in. brak możliwości wyboru poziomu trudności w MM2.
Gra ma jedną wadę, która występowała też w MM1 i MM2 na NES - wersja PAL nie jest dostosowana do swojego regionu, przez co muzyka jest wolniejsza, co widać na załączonym filmiku.
-
Pykałem w Wily Wars na emu. Nie wiem czy dobrze pamiętam ale wersja Jap się zwała Rockman Mega World. Oczywiście najwięcej się nagrałem właśnie w jedyneczkę ^_^.
To mówisz Gustlik, że sąsiedzi Ci neta podprowadzają wiaderkami :P