-
Całkiem niedawno natknąłem się na dosyć ciekawy gatunek muzyczny rodem z lat osiemdziesiątych - nazywa się italo disco. Tak około dziesięciu lat temu. Żurek napisał o tym gatunku najlepszy felieton (https://medium.com/@zur0s/italo-disco-51709ccaa45d) po tej stronie kosmosu.
Wrzucajmy tutaj najlepsze wykopane numery i historie związane z italo!
https://www.youtube.com/watch?v=Tbm3OW9ZiIs
https://www.youtube.com/watch?v=G0c28sFBE_A
https://www.youtube.com/watch?v=n_pLleIU41A
-
Ten człowiek wyżej zwany dziatem podpiął mi kroplówkę z italo disco, tak było!
https://www.youtube.com/watch?v=wgNY3rOCzIc
-
taka nuta na monitorach https://www.youtube.com/watch?v=Ie-zPDqx6N4 (https://www.youtube.com/watch?v=Ie-zPDqx6N4)
a teraz Mati?
-
Proponuję wyłączyć tą opcję wrzucania w dziwny sposób linków z yt na forum. W ten sposób nie wiem co wrzucacie sorry.
-
ItaLove https://www.youtube.com/watch?v=CkXdQotFlQU
-
Nie do końca italo (bardziej français, heh), bowiem na kawałek ten natknąłem się słuchając dziś setu minimalsynth na SoundCloud. Jest na tyle świetny, że nie mogąc znaleźć go nigdzie w necie, postanowiłem wyciąć ten fragment z całego setu i umieścić go na YouTube. Miłego słuchania:
https://www.youtube.com/watch?v=SWKJ4HdGn6Y
edit: i już poszło się jebutać!
-
^świetna nuta! daję okejkę.
myślę, że nie głupim pomysłem będzie założenie osobnego tematu o elektronicznej muzyce mrocznej niezależnej (czyli depeszowe wczesne synthpopy, darkwave, EBM, industrial i pochodne), coby w wątku o italo nie offtopać.
-
Zdałem sobie sprawę dziś rano, że ten numer nas wspaniale podsumowuje.
https://www.youtube.com/watch?v=6OZ8hC-M9A0
-
Amin Peck - Suicidal (https://www.youtube.com/watch?v=P0EWWsvH8wU)
-
(http://s1.bild.me/bilder/030315/6993760R-1667471-1235653911.jpeg.jpg)
wśród miłośników disco polo to zespół legenda. wsławił się głównie tym, że wsparł w trakcie kampanii prezydenckiej Kwacha (https://www.youtube.com/watch?v=yDb8dONh6Ww). a swoje "unikatowe" brzmienie krystalizowali wspólnie od połowy lat osiemdziesiątych, inspirując się niczym innym, jak italo disco.
i w sumie na ich debiucie płytowym słychać. bo to w sumie jest italo wymieszane z łagodnym synthpopem w stylu Pet Shop Boys. gdzieniegdzie nawet się usłyszy przebłyski tego, co później zaczęło gościć na każdej wiejskiej potańcówie/weselu.
problem w tym, że sam longplay jest... mocno nijaki. płaskie brzmienie, nic nie zapada w pamięć, o nagraniach już się zapomina na drugi dzień.
propsy za fajną okładkę wydania na CD.
po krótkim riserczu dowiedziałem się również, że zespół ma bardzo aktywnych i wiernych fanów. na tyle, że pierwsze (i jedyne) wydania winylowe ich dwóch pierwszych płyt schodzą na Allegro za jakieś astronomiczne sumy. (http://allegro.pl/top-one-no-disco-no-1-lp-1press-i5667453106.html)
www.youtube.com/watch?v=2eh-qxRiecc
-
https://soundcloud.com/djtonka/hypnotic-tango-tonka-edit
-
A dzisiaj: zeszłoroczny numer zza wschodniej granicy, który przypadkowo został nagrany po polsku.
https://youtu.be/1DmH_3PLVFY?t=2m4s
you could save us, please tell me that you will saaaaaay
say
say
BI GOS
-
https://www.youtube.com/watch?v=gftG7WpqtgY
Koma Band - Cavrones (Du Tu Vu Nda')
Liczę, że kwiatek wspomni coś o treści tego numeru ;)
-
https://www.youtube.com/watch?v=wL2vM3cttyw
Ta płyta chodzi za mną od czasów liceum. Nie wiem nic o muzyce, ale ten dźwięk jest dla mnie tak pysznie syty. Słychać w nim to sierpniowe słońce, które czasami się jeszcze odbija w polichlorku winylu Flexx - nawet w pierwszych, zbyt szybko przychodzących jesiennych wieczorach.
-
https://www.youtube.com/watch?v=6lOXN6Z0ul0
Jest w tym numerze taka pogodna rezygnacja z tego co słuszne i racjonalne, a wcale nie spełnia marzeń, nie? Jak słyszę ten numer, myślę sobie - weź się uspokój z tym komputerem, zrób coś pożytecznego, wyjdź na spacer, popatrz tak w słońce po prostu, pomarz więcej niż trzynaście sekund. Bardzo lubię, gra mi w uszach jako jeden z wielu gdy myślę o FamiCONie.
-
https://www.youtube.com/watch?v=PFV1-grBLCQ
https://www.youtube.com/watch?v=Piv6u2BBgog
Źródło obu, jak większość przez nas słuchanych, to mixy Flemminga Dalluma. Oba są raczej instrumentalne.
True Colors - Limit ma przygrywkę instrumentalną której się nie spodziewałem, Philomena zaś to new disco i zupełnie nowy numer, ma raptem pięć lat.
-
https://www.youtube.com/watch?v=8PWSanSoqU4
Bardzo mi schlebia że piszę to jako jedyny. Odgrzebuję także bangier którym już wszyscy zdążyli się przejarać, którego nie kojarzyłem gdy Mikołaj pytał "Cielo? serio nie znasz?" mówię, "ale ten cielo?" "nie Daniela Poggi" "nie znam" "a weź kurwa", otóż znam - i jest to perfekcyjna muzyka na dni takie jak dziś, buja jak oszałamiałe gdy powoli strzelasz kręgosłupem po ośmiogodzinnym śnie w okolicy obiadu:
https://www.youtube.com/watch?v=cZV7bMK6Z3k
-
no to kurwa Cielo nie znasz?!
Ze swojej strony dodam dobre miksy na soundcloudzie
https://soundcloud.com/bordelloaparigi/bordello-radio-1-peet-need
-
Bordello a Parigi reprezento (tu nie pamiętam, pewnie coś z cappucino disco) David Vunk-Vunk-Vunk! Bardzo dobra wytwórnia, ostatnio odświeżają kanał na YT i cała masa pereł lśni tam na nowo!
-
Niestety zauważyłem, że Radio Staddenhaag na stronie nie ma już linku do odsłuchu w winampie. Można w ogóle gdzieś znaleźć jeszcze stream do winampa jeśli chodzi o to radio, albo może podrzuci ktoś jakieś ciekawe linki do radyjek z Italo w winampie?
-
Mati, łap link do Stad Den Haag
http://yp.shoutcast.com/sbin/tunein-station.pls?id=88504
-
Dzięki Mikołaj. Ostatnio na stronie nie widziałem linka nawet do winampa. Wszystko działa :). Jakoś wygodnie mi się słucha w winampie stacji i w ogóle muzy i zawsze tak było.
-
szukam tego gdzieś do pobrania, anyone? https://www.discogs.com/Between-The-Sheets-Negrito/release/1651980
-
https://soundcloud.com/infinity-night/mix-valerie-version-longue-fin
Polecam mocno, praktycznie znalazły się może 2-3 słabsze kawałki, ale całość bardzo mi się spodobała.
-
to ja podbiję, bo nadal tamtej płyty szukam do pobrania
-
To już pora. Niedługo uderzymy z tego kosmosu prosto w podłogę, rykoszetem o boazerię, w cieniu kuli disco, uśmiechnięci na następne półrocze:
https://youtu.be/5R5X_M_7zZk
-
z nocnych rozkmin z Najlepszym Robercikiem. powstała nam taka historyjka rodzajowa z czasów formowania się nurtu zwanego disco polo na tym naszym łez padole.
bo generalnie wałek fajny, tylko wokalista brzmi jak pizda gilopek (https://www.youtube.com/watch?v=8ck6zJ2AaD0sł)
tak jakby ktoś mu zatkał nos
no i
wyobraź sobie sytuacje
siedzą se w studio
chcą nagrać italo disco
przychodzi menedżer
słucha nagrań
on gruba szycha w garniaku beżowym i z cygarkiem, w drugiej ręce szklaneczka z burbonem
bierze łyka
słucha nagrań
>no panowie bardzo ładnie, ale to się ma sprzedać wśród klienteli dożynek w pcimiu dolnym
>a-ale to ogranicza naszą wolność artystyczną
>MILCZEĆ! to ja tu robie interesy
no i cóż mają począć. stoi sobie taki przed mikrofonem, a gruba szycha mu zatyka nos, bo po chuj wynajmować vocoder od Łosowskiego.
....
no co, interes to interes xD
-
Będą dwa minimale, pierwszy może trochę naciągnie granice italo, choć w sumie to niee, z początku wydawał się niezbyt interesujący, ale to się momentalnie zmieniło po paru kolejnych sekundach, świetny numer z którego bije tajemniczość. Drugi natomiast to taki najbardziej minimal kawałek italo jaki słyszałem, czuję w nim siebie, jakkolwiek to brzmi.
https://www.youtube.com/watch?v=l3iwGwbnLs8
https://www.youtube.com/watch?v=He0RL30Us5M
-
tak jak Ci mówiłem, Robert. to już w mojej dupie podczas zatwardzenia dzieje się więcej jak w tym drugim kawałku, zaś w Twoja twórczość (mówię poważnie!) jest dużo bardziej rozbudowana od tego nudnego beatu i monotonnego zasamplowanego bassowego synthu, który jest co najwyżej zalążkiem jakiejś kompozycji.
pierwszy jest spoko elo
No i podbijam po raz kolejny - szukam płyty Between the Sheets - Negrito w mp3 do pobrania!
-
(https://img.discogs.com/TQ7lxgtS7B5OleYgL1V00ej5Vtc=/fit-in/500x500/filters:strip_icc():format(jpeg):mode_rgb():quality(90)/discogs-images/R-2751846-1313081290.jpeg.jpg)
https://www.youtube.com/watch?v=XosSDvp8yRk
http://www.psychedelicbabymag.com/2016/07/daniel-grau-disco-fantasy-1979-review.html
może nie italo per se, ale na pewno jest to instrumentalny disco/funk z dużą ilością żywych instrumentów. a nie dawałbym tego tutaj, gdyby nie te syntetyczne aranżacje:3
bardzo się to podoba mi dla mnie:3
-
bardzo to jest dobre Dred
-
To może coś polskiego też? Nie, żebym miał w tym ukryty interes.
https://www.youtube.com/watch?v=4au2wiS4oS4
https://www.youtube.com/watch?v=2hv7kxG9GOk
https://www.youtube.com/watch?v=l3K6qNIY34g
https://www.youtube.com/watch?v=Nmln_hqI82c
https://www.youtube.com/watch?v=WxBq8VG_2Q0
https://www.youtube.com/watch?v=X_6e9kVz-lg
https://www.youtube.com/watch?v=RHBSlMVxT5U
https://www.youtube.com/watch?v=04KtUJI7slg
(https://s13.postimg.org/5ygdklao7/zoltar.png)
-
https://www.youtube.com/watch?v=dq6wGJXopKI jaki ładny teledysk :)
-
https://soundcloud.com/dmpmusic/dmp-disco-sintetico ostatnio odgrzebując starsze od internetu mixy DMP, wpadł mi w ucho ostatni kawałek (zaczyna się od 1h12m). kojarzy ktoś wykonawcę i tytuł? osiem lat minęło od wrzutki tego mixu i nigdzie nie ma playlisty.
-
Dwa naprawdę dobre kawałki:
Lame - You've Got The Night
https://www.youtube.com/watch?v=vyFbZrMKa6Y
Tony Moore D.J. - Tonight
https://www.youtube.com/watch?v=z4JC-HV0uSc
-
https://www.youtube.com/watch?v=MSMdjzqVBDE
-
Podejrzewam, że już raczej było, ale.............. :)
-
o chuj, miliony razy to śpiewałem na wódczanych libacjach z kumplami z licbazy, ale kurde nigdy nie wiedziałem kto to śpiewał i skąd to jest. xD
-
Hehe. Rusek potrafi. :)
Ale Polak też. ;)
https://www.youtube.com/watch?v=NVecSlAaILM
-
To pierwsze mogę z czystym sumieniem polecić.
Może jeszcze nie było.
To drugie jest OK.
-
https://soundcloud.com/bogdanski/unsuitable-gallery
W świetnym stylu powrócił (?) abo. Ma ten utwór słabsze momenty, ale ogólnie baaardzo mi się podoba, zwłaszcza pierwsza minuta.
-
Ej, nie oglądajcie teledysków, tylko posłuchajcie muzyki. (Też tej innej z YouTube tego człeka)
https://www.youtube.com/watch?v=fLqNmaBg-WU
No dooooooooobre modern-italo.
Po prawdzie to nawet czuję zazdrość.
PS: Tak zwany SROGI ROSJANIN.
-
Inne italo ze Związku Radzieckiego, hehe.
https://www.youtube.com/watch?v=XKh10p7vhmY
Srogie, dobre na pijackie imprezy albo party.
-
To ja też może poniekąd italo związane z ZSRR - Digital Emotion - The Beauty and the Beast (https://www.youtube.com/watch?v=gVsde9Es3Wg) użyte w Nu Pogodi (https://ru.wikipedia.org/wiki/%D0%9D%D1%83,_%D0%BF%D0%BE%D0%B3%D0%BE%D0%B4%D0%B8!).
-
to ja też zarzucę ostatnie moje odkrycie Italo zza żelaznej kurtyny:
-
Ciekawy wątek, od dłuższego czasu sporo słucham Italo Disco. Podrzucę kilka świetnych kawałków:
Radiorama - Aliens
https://www.youtube.com/watch?v=GIYbeJAk9SM
Savage - Don't Cry Tonight
https://www.youtube.com/watch?v=Jfc-knHB41U
Mike Mareen - Lady Ecstasy (High Energy)
https://www.youtube.com/watch?v=5MwE1wf7mzg
Righeira - No Tengo Dinero
https://www.youtube.com/watch?v=Sy2MqQ_uNIY
-
Dziwię się, że jeszcze nikt nie zapodał tu Shadilay w wykonaniu P.E.P.E. Pomijając już wysoką popularność tego utworu w ostatnich latach za sprawą pewnego serwisu z czterolistną koniczynką w logo, kawałek jest strasznie chwytliwy.
-
Tak swoją drogą, chciałbym poprosić @Dziata, ewentualnie kogokolwiek o treść przerobionego tekstu z Atrium - Week-End.
Jedyne co pamiętam ze zlotu, to oczywiste:
Przyjedź na nasz zlot
Laski jak co rok
Tu Contra grana jest
NOCĄ NA DWÓCH
Z Justysiem zwanym Rafałem chcemy poznać go, aby móc go zaśpiewać w całości za rok na altance :3
-
Najbardziej znana z radiowego coveru hitu Madonny, La Isla Bonita, Lucia nagrała jeszcze kilka mocarnych singli m.in. mieszający flamenco z italo:
Torero Ole
Topo i Roby to egzotyczne połączenie, ta piękna kobieta i robot szalenie podobny do nesowego R.O.B.a grają niezwykle mroczny i klimatyczny kawałek, z pewnością znany wszystkim fanom gatunku
Under the Ice
Z nowości (a jak!) mogę polecić ciekawe pomieszanie muzyki indyjskiej z italo. Miałem przyjemność bawić się przy tym na ostatniej imprezie Italo w Warszawie.
Tjade - Koi Jaye
-
Wspaniały, majestatyczny numer italo disco z niesamowitymi popisami wokalnymi, szczególnie w końcowej fazie.
Utwór mieści się z pewnością w moim TOP5 italo disco, wszystko jest tu tak bardzo spójne. Dodatkowo piękna okładka jak i sam label winyla. Szkoda, że takie drogie, ale może kiedyś jakiś wznowienie puszczą i wtedy pozycja obowiązkowa do nabycia. Kolejna żelazna pozycja z roku 1983 (uważam, że to najlepszy rok w tym gatunku).
-
Wracam do utworu którym Tomek zaczął ten wątek. Kompletnie mnie oczarował, takie mroczne italo to coś co pociąga mnie niesłychanie.
Dorzucam moje tłumaczenie hiszpańskiego tekstu:
Siedzę tu w ciemności
O zakaznych czynach śnię
Wiem...to grzech
Wiem, że to złe (zło, zło, zło)
Przywoływać najgorszych duchów krąg
Chcę z Szatanem zawrzeć pakt
Wiem...to grzech
Wiem, że to złe (zło, zło, zło)
Diabeł nie ma szans
Na końcu zawładnę nawet nim
Lubię niszczyć
Konfuzję siać
I chcę anarchię
Mieć jako fach
Wiem...to grzech
Wiem, że to złe (zło, zło, zło)
Przegrasz Ty, zwyciężę ja
Czeka Cię śmierć, mój jest ten świat
Do puli dołączam, zespół który bez Italo by nie powstał, muzyczny i wizerunkowy prekursor zespołu Daft Pank czyli francuskie SPACE z szalenie erotycznym utworem Carry on, turn me on
-
Akcenty położone na dziewczęcy, cukierkowy wokal. Całość podana jako historia marzeń o zostaniu gwiazdą eteru.
Pinto's Device - Radio Star, 1984
-
Jak już jesteśmy przy hiszpańskim italo, to nie można zapomnieć o klasyku ;)
Xalan - Sólo Me Muevo Por Dinero
-
Ostatnio poznałem w robocie na stacji 80s80s italo disco, oprócz klasyków grają też mniej znane dobre numery. Podoba mi sie tutaj ten minimalizm jest dopięty na ostatni guzik, niczego nie brakuje ani nie jest przesadzone.
-
Przepiękne szlagiery chłopaki! Dorzucę i od siebie i trochę wspomnień, i jeszcze nowości:
https://soundcloud.com/flemming/flexx-forever-starts-today-flemming-dalum-remix - nikt inny, jak niezrównany Flemming Dalum, gość, który miksował italo jeszcze w czasach gdy robiło się to na taśmach magnetycznych przez ich lepienie.
No i klasyk klasyków, który już tu wrzucałem w ten topic 5 lat temu, ale jest godny powtórzenia bo spod szydła tego samego artysty. Skradł mi serce i parę banknotów na jednej z licznych wyprzedaży płyt u abo, jakieś... chuj wie ile lat temu. Przepiękny, podniosły, wznoszący w górę numer, który od pierwszego odsłuchu go z płyty opuszcza mnie na dłużej niż parę miesięcy:
Kolejna miła perełka zremixowana przez Italo Brutalo, przesympatycznego didżeja coraz szerzej wchodzącego w europejskie kluby: https://soundcloud.com/efektvol/soyuz-30-italo-brutalo-remix
Głęboki, wysoki wokal, ma to co najważniejsze w italo, dźwięk trzęsie w tym numerze tak, że przy szczelnie zamkniętych oczach czuć zapach słońca:
Przeklasyk, częsty w mixach, zapomniany w samodzielnej wersji. Ile tam jest dźwięków, ile tam jest delikatnych przejść basowych, a wszystko jak z przykazań praojców tej muzyki, zaczyna i kończy się na perce, a w połowie trzeciej minuty dzieją się w tym numerze rzeczy niesłychane:
Prosto z japońskich dyskotekowych harf, Neno i Fukushima Silk. Jest cała kategoria italo romansującego z Japonią, mam w niej całe trzy numery, każdy z tych numerów ma w sobie jakieś nasionko prawdziwej historii:
No i mój ostatni odkopek z absolutnego podziemia. Polski synth najwyższego sortu, zdecydowanie za krótki, jego urozmaicenie mieści się w doktrynie moich dźwięków:
-
Powiew ze wschodu: Lim Soo Jung / 임수정 - 사슴여인 [South Korea, 1983]
I rytmy fińskie (nie chińskie!): Jerry - Nyt Tanssitaan [Finland, 1984]
-
Topki ostatnich miesięcy. W tym zestawieniu popłyniemy za artystami w miejsca, które chcą nam pokazać po numerach, mixach i płytach italo disco, wiele z nich jest inne od italo czystej krwi, ale jak ciekawa!
Charlie Szum i jej fenomenalny set na Up To Date Festival: https://www.youtube.com/watch?v=kqTMwpdSxno
Dwie nowe solidne produkcje od Italo Brutalo, lubię to, że nie stylizuje się na '83, tylko ciśnie ze swoim new italo:
Detroitalo - niby mariaż italo disco i detroit techno, ale dodatkowo na mocnym przyspieszeniu: https://www.youtube.com/watch?v=R5UG3p-OBgs Knightmares - inspirowany Knight Riderem, zaskakująco ambientowy loop: https://www.youtube.com/watch?v=UkPk2KSHawI
Sterac Electronics - Destination Reached, wykopalisko od Italo Brutalo właśnie, nie jest to ani czystej krwi italo, ani techno - https://www.youtube.com/watch?v=dGswo7zMDQg
Flexx - Forever starts today (Flemming Dalum Remix), wyjątkowo mało energetyczny wokal obijający się o świetną kompozycję klawiszy i fanfary - spodziewałem się czego innego po legendarnym Love theme from Flexxy ball: https://www.youtube.com/watch?v=m08xnIVwCgA
Shur-I-Kan - Three of a kind, wykopalisko od wytwórni italo/synth Les Yeux Orange, no i ten numer to jest sałatka z sampli i odniesień rozrzuconych na całość numeru, prze-pię-kna jest tutaj rytmika, falowanie i spadanie dźwięku https://www.youtube.com/watch?v=YhI32QMGnK0
Local Suicide z dwoma numerami - ich prapoczątkiem, z którym wraz ze swoimi new disco / EBM / synth / slow techno okrążyli ładny kawałek globu swoimi występami https://www.youtube.com/watch?v=AQyXkuSAPLQ , no i "świeżynka" dwuletnia nagrana wraz z Mijo - Ganz Falsch, w którym chłop coś po niemiecku nawija, jest piękny rytm, jest cieplutko z głośników: https://www.youtube.com/watch?v=E9OtoHSfDJI
Wszystkim wyjadaczom, co w italo disco są pradziady i pamiętają polskie powroty tego nurtu w wieku nam obecnym, nie muszę przedstawiać Fotplastikonu i fenomenalnej Misji Profesora Terbovena https://www.youtube.com/watch?v=dDJX1HAyRh0 numeru który lata świetlne temu dało się usłyszeć na żywo na imprezach italo speghetti z samplami dodawanymi na żywo z zabawek.
I po tych popisach Fotoplastikon zapadł się pod ziemię na miesiące i lata, raz na jakiś czas uchylając się do świata z nowym numerem, czy inicjatywą, z czasem coraz rzadziej. Piękny numer Fotpoplaster wyłonił się cztery lata temu, gdy zremiksował Adze Wilk - Love Like a Robot: https://www.youtube.com/watch?v=OY0JcMbqTJ4
A absolutnym mistrzostwem, od którego włos na głowie staje, w nozdrzach czuć zapach pokoju opalanego przez miesiące fajkami i tanią herbatą, są ośmiomiesięczne Kontury: https://www.youtube.com/watch?v=gV44KeU7_cw Piosenka ma zupełnie inny instrument niż typowe italo, groza jaka się z niej wylewa też w italo jest niespotykana, nadal ma w sobie coś, co nie wypuszcza jej z głowy. A zdjęcia w teledysku wymontowane z filmu - arcydzieło!
-
Wrzucam do kotła dawkę trzech ultra ciekawych numerów!
D.J. Arch. Marcello Bertini – P.A.N.D.A.
Party Apex Newness Dancing Action w skrócie P.A.N.D.A. czyli motyw przewodni klubu P.A.N.D.A, w którym w latach 80. rezydował Marcello Bertini aka DJ Arch (facet był studentem architektury). Trzeba przyznać że utwór spełnia swoje zadanie w 100% jeśli chodzi o bycie theme klubowym, doskonale wpada w ucho i ma niesamowicie przyjemną sekcję dętą.
Daiano - I Ragazzi Di Città
Utwór w języku włoskim, z pewnym zacięciem rockowym, o dosyć ponurej i agresywnej linii melodycznej złamanej łagodnym wokalem.
Rosanna Residenti - You And Me Tonight
Kolejny niesamowity odpał z siłą bardzo dziewczęcego, nieco brudnego wokalu. Objawia się w nim cudowna cecha numerów italo, wymieszanie języka angielskiego z włoskim. Do tego bardzo agresywna, znów nieco "rockująca" linia, świetna perkusja. No i ta okładka!
-
Zajebiste kawałki Pietrek! Chociaż mi osobiście ten wokal w ostatnim się totalnie nie podoba, ale muzyka kozak! Stojąc na pograniczu Italo oraz Synthwave (z przewagą tego ostatniego) muszę przyznać, że te dwa gatunki łączy znacznie więcej niż może się chłopu z pozoru wydawać 8)
Pietrek, a jest gdzieś ten "Dokument o Italo" cośmy go z radością oglądali podczas zlotu? Czy to płatne?
-
Niestety dokument płatny z vimeo. Zanim obejrzeliśmy go na zlocie, widziałem go gdzieś na jakiejś ruskiej stronie, ale niestety był w formie RAW czyli brak napisów, jak nie znasz kilku języków to nic nie podziałasz ze zrozumieniem. Co ciekawe wydanie tego dokumentu było powodem do wydania soundtracku na winylu, który osiąga całkiem spore sumki na discogsie. Była nawet wersja rozszerzona czyli OST + DVD z filmem.
Przed snem zapodaję Wam jeszcze numer na kompletnym wygrubaszeniu, gdzie pięknie tłucze stopa a i wokal jest z tych, które bardzo lubię w italo (zresztą podobny do dużo wcześniej postowanego kawałka "Harry O"). Oczywiście jak przystało na dobry kawałek italo mamy w tle love (w tym przypadku summer) i westchnienie za letnią beztroską.
Laura Angel – Summer Time
BTW. Adam ten numer Lucia - Torero Olè, bardzo dobry, śmiało pasuje żeby rum otowrzyć pod niego!
-
https://www.youtube.com/watch?v=ZpVr1uj_2EE
https://www.youtube.com/watch?v=nxEwSCkY1zs
-
Cóż za piękny austriacki debiut z ramion Bordello a Parigi! Zespół Leistrahl w swojej kompozycji Stanislaw, smakołyk dla fanów instrumentali, zdecydowanie letni, neonowy numer!
https://soundcloud.com/leitstrahl/stanislaw
-
Garść słodyczy ode mnie:
https://youtu.be/WAKLwFY3i50
Wyśmienity preitalo mariaż, z wyczuwalnym szumem plastikowych instrumentów przekroju lat 70 i 80. Teledysk zjada swój własny ogon przesądzając z kiczem, lepiej wyłącznie słuchać
https://youtu.be/F5Tq83SLTHk
W kategorii nazwa projektu muzycznego - miejsce na pudle gwarantowane. Cenię sobie rytmikę tego numeru, Discobeton kłania się nią w pas najlepszym synth-a-like nakręcaczom
https://youtu.be/x78QHVCB7RM
Polska perełka, świeże, miłe
świdrujące ucho wydawnictwo. Daleko mu do klasycznego italo przez przywodzące na myśl industrialne i trancem tracące brzmienie, ale jesteśmy za daleko w tej historii aby nawigować się takim konwenansem! Magic Walk wyszedł sumptem Eltronowego projektu Dom Trojga - warto ich mieć na oku, domownicy są zaskakujący
https://youtu.be/R6Zu-U2yoHk
Perła z dna oceanu muzyki '84 roku i niewykluczone, że już się tym numerem zachwycałem w przeszłości. Baczne ucho rozpozna w nim sampel z mixów Fleminga Daluma, przejmujący, wyrażający cała skruchę zimnej wojny, w prostych i dobitnych słowach, w otoczeniu słonecznych syntezatorowych plumknięć
-
PSS-270: "Mikromusikwerk 01" (CASIO CT-670 toy-keyboard)
-
Z krótkiego wywczasu we słonecznej Italii przywożę Wam kilka mocarnych numerów, które udało mi się poznać i upolować w Ultrasuoni Roma. Polowanie w ciemno, udało mi się wpaść do sklepu półtorej kwadransu przed zamknięciem, gorączkowo chwyciłem wszystkie płyty italo pod pache i jedna za drugą przerzucałem na igle reloopa nerwowo patrząc na zegarek:
Po okładce marzyłem, że to re-wykon I wanna fly away od Blue Russell, jednego z najświętszych grali italo, nie jest - ale jest nie kulawe. Plus tłok Bootleg Records to zawsze dobry pomysł, mają ucho do tłoków które drożeją z czasem
A te płytę mi sprzedała wkładka - chłop miał jedenaście lat jak zaczął w radio grać. Słyszę że na YT jest 45 obrotów - błędnie, na 33 ten numer to podróż w dół pięknej basowej doliny z mantrowym szeptem baby
Slow Motion Records odkryłem rok temu przy ich rilisie Orientolati. I Ma Spaventi to też jest taki romans italo z nowsza elektronika - czuć te linie basowa, czuć te zagęszczające się instrumenty. Niesłychana podróż
Wpadł mi w ręce też legendarny w pewnych kręgach (zabawny niuans przy ilości moich własnych postów w tym temacie: nie jestem w tych kręgach) Live Supreme od Robotnicka w jakiejś kolaboracji - nawet korciło żeby wziąć bo Robotnick, ale zbyt żadne. Sklep polecam, za lada przemiła pani która na moje piękne oczy i kilka zdań doceniających ich małą, ale gustowną jak włoska kuchnia kompozycję italo wlepiła mi solidny rabat i poleciła inny sklep w Rzymie
-
No to jeśli tacy jesteście kozaki (spogląda niedyskretnie na Yerzmyeya 8)), to co powiecie na takie italo w klimacie 8 bitów by HOOY-PROGRAM:
>> https://www.youtube.com/watch?v=JE7q4L0AH48
-
To teraz ja zapodam coś ciekawego. Czasami na nockach w robocie lubię puścić takie klimaty i zdarzyło się że leciał ten kawałek. Wpada w ucho :D