Złożoność rynku konsolowego teraz i kiedyś.
*

Offline żur0

  • Administrator
  • *****
  • 960
  • Piszcie posty Kamraci Pegasusa!
    • Contrabanda. O Retro. Po Bandzie.
Złożoność rynku konsolowego teraz i kiedyś.
« dnia: Lipca 18, 2016, 10:02:17 »
Tak się zastanawiam w sumie, że kiedyś ten rynek był bardziej rozbudowany. Refleksję tą we mnie wzbudziła, krótka partyjka w FIFĘ 98: Road to World Cup.  Grałem w to na PC, potem posprawdzałem jak gra wyglądała na innych platformach, chyba nie muszę dodawać, że różnice są diametralne nawet między podobnymi generacjami. Dla przykładu FIFA na Segę jest dużo bardziej dynamiczna niż na SNESa. O różnicach między wersjami na N64, PSXa i Segę Saturn już nawet nie będę pisał, są ogromne. Ogólnie musiało być przy tym o wiele, wiele więcej roboty niż przy produkcjach XOne i PS4. Piękne jest to, że kiedyś można było zagrać na takiej liczbie konsol. Macie jakieś podobne refleksje na ten temat?

*

MaarioS

Odp: Złożoność rynku konsolowego teraz i kiedyś.
« Odpowiedź #1 dnia: Lipca 18, 2016, 14:46:57 »
Z tego co mi wiadomo to nowoczesne gry w stylu FIFA i inne serie niewiele się nawzajem różnią pomiędzy konsolami i jedyna różnica między nimi to przepisanie kilku linii kodu aby działały na różnych platformach. To jest w sumie dzisiaj racjonalne ze względu na zwyczajne ograniczenie kosztów programowania i wszystko to jest prawie ten sam komp. Nie chcę jednak wyjść na totalnego ignoranta bo jednak najnowszych super HD konsol żadnych nie posiadam i tego nie sprawdzę jednak mogę w to uwierzyć. Jedynie co mi wiadomo to trochę większy problem jest z przepisaniem danej gry na konsole od Nintendo jak Wii czy różne DSy. Of course

*

Offline Dred

  • ***
  • 509
  • opos maniak komputerowy
Odp: Złożoność rynku konsolowego teraz i kiedyś.
« Odpowiedź #2 dnia: Lipca 18, 2016, 16:05:21 »
Cytuj
Z tego co mi wiadomo to nowoczesne gry w stylu FIFA i inne serie niewiele się nawzajem różnią pomiędzy konsolami i jedyna różnica między nimi to przepisanie kilku linii kodu aby działały na różnych platformach.
w poprzedniej generacji jeszcze się niektóre porty znacząco różniły. szczególnie gdy portowano grę na Wii, które znacząco odstawało pod względem technicznym od konkurencji. zdarzały się też zupełnie inne controlsy. chociażby w przypadku portu Modern Warfare II na Wii. Wiiloty generalnie bardzo dobrze się sprawdzają jako "zamiennik" myszki w trakcie gry w FPS-y nań, zaś sam Axi0mat z Retro Age'a twierdził, że udawało mu się bez najmniejszych problemów rozwalać ludzi grających padami na PS3/X360. ale brałbym poprawkę na typowe Aksiomatowe wywyższanie wszystkiego co od Nintendo (zwłaszcza N64 xD).

no i z tego co kojarzę, w obecnej generacji jedynie Wii U ma typowo konsolową architekturę (PS4 i XBone podobno bardziej przypominają PC-ty, dzięki czemu gry ze Steama łatwo jest przeportować i vice versa). w związku z czym, portowanie gier na konsolę Ninny jest dużo bardziej wymagające niż w przypadku ich konkurencji. Znowu. xD
« Ostatnia zmiana: Lipca 18, 2016, 16:06:53 wysłana przez Dred »