Taka mała rzecz odnośnie (nazwijmy to) AI grubasa który gania Papaja po planszy. Na pierwszym etapie warto po lewych najwyższych schodkach zejść stopień w dół, poczekać aż się zbliży i z powrotem wejść na najwyższą platformę i przez thru przejść na prawą stronę ekranu, w 90% przypadków sprowokuje go to do zejścia na niższą platformę, przez co za założenie mu kibla* na głowę dostanie się 2000 punktów. Nie wiem jednak jak zrobić by zszedł najniżej i się tam kręcił najdłużej czasu, bo wtedy dostanie się aż 3000 punktów.
W drugim i trzecim etapie, tam gdzie szpinak jest po prawej warto wiedzieć pewną rzecz. Otóż Bluto po zeskoczeniu o poziom w dół wykona jedną z dwóch akcji - albo zacznie cisnąć butelkami (tak, to są flaszki - przez co myślałem że on jest pijakiem xD), albo pobiegnie w nas - nie ma możliwości, żeby się odwrócił w drugą stronę. W takiej okoliczności prowokujemy go do zeskoczenia zaraz obok szpinaku, potem szybko zeżreć zielsko a spaślak na ślepo wbiegnie prosto w Papaja i zacznie fruwać po ekranie odbijając się od krawędzi.
Na etapie ze statkiem jeszcze są na najwyższym i prawie najwyższym poziomie dwie dziury - jeżeli tam znajdą się literki, i to najlepiej w rządzie, można zgarnąć sporo punktów, tym bardziej jak ma się powera po szpinaku. Trzeba tylko uważać, by nie zlecieć prosto na grubasa szwędajacego się na dole.
*"Kibel" to po śląsku "wiadro".