Grałem i "przeszłem" na PC całkiem niedługo po premierze.
Rzeczywiście gra została ładnie przeniesiona na PC i współczesne platformy, odwzorowana dokładnie według pierwowzoru z drobnymi tylko zmianami. Intro i pierwszy poziom są bardzo wciągające, myślę że nawet jeszcze bardziej dla tych, którzy nie mieli styczności z pierwowzorem. Szybki "in game tutorial" podczas sceny jakże klasycznej ze świata Kaczych Opowieści czyli nieudolnego włamania Braci Be do skarbca Sknerusa - łatwy, zrozumiały i przygotowujący nas na wszystko co dalej. Jest jednak minus, który bardzo dał mi się odczuć przy wyścigu po lampę na samym końcu gry - timing sterowania postacią. Brakuje tu pełnej płynności przejść przy kombinacjach takich jak skok-chwyt liny-wdrapywanie się-zeskok i o ile podczas całej gry nie stanowi to problemu, o tyle na samym jej końcu nadweręża cierpliwość. Osobiście uporałem się z tym problemem w zabawny sposób - pomocnej dłoni (dosłownie!) użyczyła mi moja Klaudia, która przez cały wyścig z Forsantem trzymała wciśniętą górną strzałkę na D-PADzie. Dość wspomnieć także o olanym i nie rozwiązanym do dziś przez twórców gry błędzie, który zawsze zawiesza grę na walce z Draculą - dotyczy posiadaczy kart graficznych nVidia i trochę się naszukałem jak rozwiązać problem, a umówmy się nikt nie lubi sytuacji gdy pod koniec gry musi grzebać po internecie szukając poszlak co zrobić by gra działała jak należy.
Dostępna była także specjalna edycja zawierająca złoty kartridż i kilka innych bajerów zapakowanych w walizkę wypełnioną pociętymi w niszczarce dolarami. Naprawdę fajna sprawa.
Na zakończenie wspomnę też o The Disney Afternoon Collection, który wylądował na Steamie i jest po prostu paczką zawierającą 6 "kreskówkowych" tytułów wydanych przez Capcom na NESa. Całość 1:1 w pikselach.