168 in 1, 5 in 1 Quattro i inne - odświeżone labele / etykietki do cartów
Witam!

Na wstępie przywitam się bo nie udzielałem się tutaj jeszcze. Pegasusem interesuję się od wczesnych lat 90 (miałem kiedyś 2 szt.). Ostatnio kupiłem IQ 502, aby wrócić do tamtych lat i z zamiarem zdobycia paru cartów i brakującej etykietki do 168 in 1 w mojej kolekcji postanowiłem stworzyć nowy label w przyzwoitej jakości. Z racji na zawód jaki wykonuję (grafik), poszło sprawnie.

Dla chętnych zamieszczam plik. Na pewno przyda się również innym. Czekam na opinie.

168 in 1 V.2 (03.10.2017) - 72dpi:


(PPM, otwórz grafikę w nowej karcie)

168 in 1 - tył V.1 (03.10.2017) - 72dpi:


(PPM, otwórz grafikę w nowej karcie)

INNE reprodukcje

Więcej - http://www.radekjakubiak.com/pegasus/
« Ostatnia zmiana: Grudnia 18, 2017, 13:20:46 wysłana przez radq »

*

Offline Krisuroku

  • *
  • 562
  • くりすろく
    • Krisuroku Twitch
Odp: 168 in 1, 5 in 1 Quattro i inne - odświeżone labele / etykietki do cartów
« Odpowiedź #1 dnia: Września 26, 2017, 21:36:48 »
Witam w naszych skromnych progach :)

Kawał dobrej roboty z tymi labelami.  ^_^
Nie w tym roku! XD

*

Offline MWK

  • Asystent Administratora
  • *****
  • 1412
    • www.mwkpegasus.prv.pl
Odp: 168 in 1, 5 in 1 Quattro i inne - odświeżone labele / etykietki do cartów
« Odpowiedź #2 dnia: Września 27, 2017, 00:30:48 »
Istotnie, doskonała robota, bardzo zacnie to wygląda, tylko na przyszłość polecam założyć sobie docelową formatkę 90x43mm i od razu pracować na 300dpi, zamiast dodatkowo przekształcać to z 38x18cm i 72dpi, niby drobiazg, niby to to samo, ale jednak starajmy się być profesjonalistami w tym co robimy, Panie Grafik 8)

[wybacz i absolutnie nie bierz tego dosiebie, takie zboczenie zawodowe, jak wpada klient, który ma coś do wydruku i obwieszcza dumnie abyśmy się nie martwili bo jest grafikiem i plik jest przygotowany do druku, to momentalnie zapala nam się czerwona lampka i nie bez powodu, bo w 100% przypadków zawsze jest coś spie*dolone hehe]

Odp: 168 in 1, 5 in 1 Quattro i inne - odświeżone labele / etykietki do cartów
« Odpowiedź #3 dnia: Września 27, 2017, 08:00:05 »
Projekt bazowy mam na 300dpi - tylko wymiar nie jest dokładny (robiony na bazie skanu), ale to już kwestia dopasowania ;)

Dlatego póki co zarzuciłem tutaj V.1 w 72dpi. Zobaczymy czy temat labeli się przyjmie.
« Ostatnia zmiana: Września 27, 2017, 08:02:11 wysłana przez radq »

Odp: 168 in 1, 5 in 1 Quattro i inne - odświeżone labele / etykietki do cartów
« Odpowiedź #4 dnia: Października 23, 2017, 13:53:06 »
A na jakiej naklejce najlepiej drukować te labele? I pytanko, dałbyś radę mi zrobić label pod Wizards & Warriors III i Ironsword ;)?  Wizardzika mogę wytłumaczyć co i jak, jeżeli chodzi o ironsword pozostawiłbym twojej wyobraźni :P

Odp: 168 in 1, 5 in 1 Quattro i inne - odświeżone labele / etykietki do cartów
« Odpowiedź #5 dnia: Października 25, 2017, 08:10:12 »
Nie zamierzam drukować, ale z przyjemnością śledzę wątek odświeżanych labeli, zwłaszcza składanek!

Odp: 168 in 1, 5 in 1 Quattro i inne - odświeżone labele / etykietki do cartów
« Odpowiedź #6 dnia: Listopada 28, 2017, 08:52:51 »
Ja drukowałem labele na papierze foto: http://allegro.pl/papier-samoprzylepny-blyszczacy-a4-135g-50-szt-i6994960288.html + na to taśma szerowa klejąca przeźroczysta jako warszta ochronna.

Więcej labeli dodanych, w tym złota czwórka - http://www.radq.stronazen.pl/dl/pegasus/


[wymoderowano]
« Ostatnia zmiana: Listopada 29, 2017, 01:10:11 wysłana przez MWK »

*

MaarioS

Odp: 168 in 1, 5 in 1 Quattro i inne - odświeżone labele / etykietki do cartów
« Odpowiedź #7 dnia: Listopada 28, 2017, 09:50:40 »
Papier fotograficzny jest znacznie za gruby, wystarczy papier/folia biala samoprzylepna i do tego opcjonalnie jakis laminat ktory jest najlepiej w miare cienki

*

Offline Rascal

  • *
  • 61
  • http://rascal.pl
    • Rascal Blog
Druk labeli na kartridże - domowe sposoby.
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 03, 2018, 19:51:32 »
Witajcie. Już od dawna nurtuje mnie ten temat. Jakie macie domowe sposoby na drukowanie etykiet przy użyciu drukarki atramentowej? Temat przewijał się w różnych wątkach, ale (chyba) nigdzie nie ma miejsca, które zbierało by wszystkie pomysły do kupy.

Generalnie chodzi mi o coś, co przypominać będzie te oryginale z Famicoma, ewentualnie "jakość" bazarowe też by mnie zadowoliła.
Konkrety - papier, folie itd.

Różne pomysły mi do głowy przychodziły, jednak nic sensownego nie wymyśliłem.

Myślałem nad papierem foto samoprzylepnym. Moja drukarka świetnie sobie radzi w tym temacie, jednak druk zdjęć w warunkach domowych do trwałych nie należy, szczególnie jeśli narażony jest na promienie UV.
Papier kredowy dobrze by się nadał - ale tutaj w grę wchodzą tylko drukarki laserowe.
Zwykły papier odpada, gdyż wygląda okropnie.
Myślałem również nad zwykłym papierem samoprzylepnym + jakąś folia na to, lecz tutaj znowu - nie znalazłem żadnych sensownych rozwiązań foliowania w warunkach domowych.
Zależy mi na tym, żeby finalny efekt był odporny na wilgoć (przetarcie wilgotną szmatką nie powinno stanowić problemu, tak jak przy papierze foto).

I przy okazji - macie jakieś szablony do PS z idealnie wymierzonymi labelami Famicoma (razem z zaokrąglonymi krawędziami)?

*

MaarioS

Odp: Druk labeli na kartridże - domowe sposoby.
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 03, 2018, 20:12:18 »
Trochę nie doceniasz samego wątku i na pewno zasługuje na dział wyższy niż off topic czyli "Gruz"
Przeniosłem.  /daf

Jakie macie domowe sposoby na drukowanie etykiet przy użyciu drukarki atramentowej?

Unikaj z dala tych ścierwowych "sprzętów" jak ognia. To jest sposób tak starożytny że to ledwo co nadaje się nawet na wydrukowanie jakiegokolwiek dokumentu czy czegokolwiek domowego, za to tym bardziej do drukowania labeli takie coś jest z dala poza Arktyką. Do tego musisz mieć co najmniej drukarkę laserową i do tego jak najbardziej się nadaje i wystarczy do drukowania nawet na poziomie oryginałów. W jakimkolwiek punkcie xero wszędzie zobaczysz zawsze drukarki co najmniej laserowe właśnie

Jeżeli mówisz o połysku czy jakiejkolwiek ochronie na labele to prawdopodobnie mówisz o laminacie. Laminat to jest kompletnie dodatkowa i oddzielna warstwa przezroczystej folii którą musisz przykleić albo najlepiej sprasować laminatorem razem z arkuszem labeli. Też można zrobić w domu czy gdziekolwiek mieszkasz

Wymiary labela Famicom/Pegasus wynoszą 9.0cm x 4.4cm i rogi mają promień 2mm. To chyba wszystko
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 03, 2018, 20:34:52 wysłana przez daf »

*

Offline Rascal

  • *
  • 61
  • http://rascal.pl
    • Rascal Blog
Odp: Druk labeli na kartridże - domowe sposoby.
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 05, 2018, 20:32:44 »
Unikaj z dala tych ścierwowych "sprzętów" jak ognia. To jest sposób tak starożytny że to ledwo co nadaje się nawet na wydrukowanie jakiegokolwiek dokumentu czy czegokolwiek domowego
Chyba dawno nie miałeś do czynienia z dobrymi atramentówkami ;) Ja tam na swojego Brothera nie narzekam (tym bardziej jeśli wezmę pod uwagę ekonomię i jakość wydruku, trwałość na papierze foto zależy głównie od jakości papieru foto, ten niestety z filtrami i wszystkimi pierdołami do tanich nie należy) - wybrałem świadomie dobrą atramentówkę ponad laserówkę po przeanalizowaniu faktów. Zresztą nawet na forach foto mało kto poleca jakiekolwiek lasery. No i koszt utrzymania kolorowej laserówki to jest kosmos. A punkty ksero to raczej słaby wyznacznik jakości. Jednak nie o tym jest wątek, więc nie rozpisuję się :)

Cytuj
Jeżeli mówisz o połysku czy jakiejkolwiek ochronie na labele to prawdopodobnie mówisz o laminacie. Laminat to jest kompletnie dodatkowa i oddzielna warstwa przezroczystej folii którą musisz przykleić albo najlepiej sprasować laminatorem razem z arkuszem labeli.
A coś więcej w tym temacie?

Cytuj
Wymiary labela Famicom/Pegasus wynoszą 9.0cm x 4.4cm i rogi mają promień 2mm.
Dzięki!

*

MaarioS

Odp: Druk labeli na kartridże - domowe sposoby.
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 05, 2018, 21:08:23 »
Może powiem inaczej- gdybyś kazał mi wydrukować jakikolwiek label do Pegasusa najlepszą na świecie drukarką atramentową to wolałbym popełnić samobójstwo. To jest zupełnie inny typ technologii, podejście i tupet. Gdybyś kazał mi wydrukować jakikolwiek label do Pegasusa drukarką laserową to już podjąłbym pewne kroki

Twoje gdybania na temat typu drukarki prawdopodobnie same siebie tłumaczą skoro masz takie fanaberie, że na pewnym papierze drukarka Ci dobrze drukuje za to na innym kompletnie odmawia posłuszeństwa. Uwierz mi, nie marnuj czasu na ten inkjet. Tak przy okazji to papier fotograficzny się zupełnie do labeli nie nadaje bo jest zdecydowanie za gruby, weź jakąkolwiek folie białą samoprzylepną i na tym wydrukuj

Laminat możesz też zlecić w jakiejś drukarni. Domowy sposób jaki istnieje to prawdopodobnie tylko na laminat tego typu:
https://allegro.pl/folia-do-laminowania-laminacyjna-a4-80-mic-100ark-i6899001325.html?bi_s=ads&bi_m=listing%3Adesktop%3Aquery&bi_c=ZTYxZDNiYmYtNGQ0MC00MDRlLWFhM2MtMWViN2FiY2NlZWVkAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=7f094299-a4ba-4669-9fbb-82018544632a

Do tego dokupujesz jakiś laminator zgrzewający A4 i możesz laminować cokolwiek chcesz na ten format. EWENTUALNIE możesz laminować po prostu ręcznie naciskowo folią samoprzylepną ale tego sposobu nie polecam bo jest prymitywny i z reguły wygląda okropnie
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 05, 2018, 21:10:26 wysłana przez MaarioS, The »

Odp: 168 in 1, 5 in 1 Quattro i inne - odświeżone labele / etykietki do cartów
« Odpowiedź #12 dnia: Listopada 23, 2020, 19:46:11 »
cześć, bardzo proszę o ponowne zamieszczenie naklejek 168in1 na serwer. Chciałbym uratować swój zniszczony kartridż. Pozdro

Odp: 168 in 1, 5 in 1 Quattro i inne - odświeżone labele / etykietki do cartów
« Odpowiedź #13 dnia: Listopada 23, 2020, 22:48:27 »
cześć, bardzo proszę o ponowne zamieszczenie naklejek 168in1 na serwer. Chciałbym uratować swój zniszczony kartridż. Pozdro

Wgrane ponownie kolego.

Odp: 168 in 1, 5 in 1 Quattro i inne - odświeżone labele / etykietki do cartów
« Odpowiedź #14 dnia: Marca 07, 2021, 19:55:04 »
 Szacun za włożone serce w wykonanie naklejki 168in1.

 
Doradź proszę jak zmniejszyć bezstratnie naklejki do 90x43mm ?
Powraca tu problem kompresji grafiki rastrowej i utraty jakości obrazu podczas zmniejszania jego rozmiaru. Do skalowania używałem GIMPA i INKSCAPE i korzystając z dostępnych metod
kompresji obrazu oraz interpolacji jak Sześcienna, Liniowa, Sinc itp.  - uzyskiwałem zawsze wynikowy obraz  dużo gorszy od pierwotnego.

 
Jeśli prowadzisz własny kanał na youtube to zaraz bym go subskrybował ponieważ temat naprawy/reprodukcji etykiet kartridż  retro konsol w ujęciu metodologii jest zawsze na czasie.