No Panie Rocket, Great Deal jest zajebisty! To jak gdyby lepsza wersja Cadillaca. Niby wszystko z pozoru wygląda tak samo, ale jest tylko lepiej.
1. Wszystko po angielsku (jasne zasady).
2. Lepsza, bardziej czytelna grafika (w tym urokliwe cutscenki).
3. Można odpierdalać lepsze combosy (liczy się również ułożenie kart po przekątnej).
4. Dodatkowa karta "Joker".
5. Niewykorzystany czas z Pauzy doliczany jest na końcu rundy jako premia.
- jedyny minus to to, że pozostawione na stole karty kosztują karnie po 100$, gdzie w poprzedniej grze były po 50$... no i jeden fakap i leżysz, game over, nie ma powtarzanek! Zatem jest trudniej.