Tymczasem w Hiszpanii [Photopak/Gluk Video]
*

Offline MWK

  • Asystent Administratora
  • *****
  • 1412
    • www.mwkpegasus.prv.pl
Tymczasem w Hiszpanii [Photopak/Gluk Video]
« dnia: Marca 24, 2020, 00:49:53 »

Jak pokazuje historia nie tylko NTDEC padło ofiarą Hegemona. Podobny los spotkał pewną Hiszpańską firmę z siedzibą w Madrycie, która wypełniając pewną niszę w swoim rynku gier wideo, ugryzła zbyt dużo tortu z wielkim napisem "N" na górze ;-) Mowa tutaj o firmie Gluk Video Entertainment Systems.

Bez wnikania w burzliwą historię Hiszpanii lat 80. i 90. wszystko zaczęło się gdzieś w roku 1992 kiedy to ludziki z firmy o nazwie Photopak SA postanowili sprowadzić bezpośrednio z Tajwanu i sprzedawać na terenie swojego kraju klony konsoli NES, która - co ciekawe - była już wówczas u nich obecna. Któż inny mógł zostać lepszym kandydatem na eksportera niż nieśmiertelna firma Micro Genius  8)  Pierwsze sprowadzane konsole były sygnowane wprost wspomnianym producentem i były to modele IQ-701. Do zestawu dołączany był pistolet oraz składanka z podstawowymi, klasycznymi grami, do których jeszcze wrócimy w dalszej części tej "morskiej opowieści" ;-)


Sprzęt spotkał się z fantastycznym odbiorem i sprzedawał się na tyle doskonale, że jeszcze tego samego roku importerzy zdecydowali się rozszerzyć działalność i zaczęli sprzedawać również inne konsole innych producentów (np. NASA i słynny model NS-81) oraz gry - tychże producentów - na osobnych kartridżach. Aby całość miała przysłowiowe ręce i nogi, stworzyli własną "markę", pod którą od tej pory publikowali i sprzedawali wszystkie dostępne w swojej ofercie produkty. Tak powstał Gluk Video z charakterystyczną, kreskówkową postacią w logo. W późniejszym czasie wydali nawet "swoją" konsolę, będącą NES-owym odpowiednikiem famiklona SP-60 czyli konsolą Super Com SP-72 pod płaszczykiem cudnie brzmiącej i wyglądającej nazwy SILVER SHADOW SUPER S-1000 oraz SILVER SHADOW BASIC S-500.


Wszystko szło idealnie. Firma w pełni rozwinęła skrzydła. Reklamowali się na szeroką skalę. Rynkowo działali w bardzo podobny sposób co nasz Bobmark czy ruski Steepler. Nic dziwnego, że cieszyli się popularnością. Ich konsole w pełnym zestawie kosztowały zaledwie połowę tego, co krzyczało sobie Nintendo za swojego NESa. Sielanka Gluk Video skończyła się jednak dość szybko, bo gdzieś na przełomie lat 94~~95 kiedy to rzeczone Nintendo wytoczyło proces Hiszpańskiej firmie oskarżając ich o nieuczciwą konkurencję oraz naruszenie praw autorskich.

Tu docieramy właśnie do tego, od czego się to wszystko zaczęło. Najprawdopodobniej poszło nie tylko o podobieństwa konsol oraz kartridży w stosunku do NESa, czy o to, że ich kartridże omijają lockout chip, lecz również o same gry na dołączanych do konsol pirackich składankach oraz o pistolet (ten sam wygląd oraz zasada działania co oryginalny Zapper).

Tak kończą się losy "Hiszpańskiego Pegasusa". Firma przestała istnieć. Pamięć jednak przetrwała do dziś i dzięki pasjonatom, możemy z powodzeniem zwiedzać doskonale udokumentowaną i bogatą w opisy oraz galerie stronę internetową. Zapraszam zatem do tej skromnej podróży w czasie, będącej rozwinięciem i uzupełnieniem streszczonej tutaj przeze mnie niezwykle interesującej historii.


Odp: Tymczasem w Hiszpanii [Photopak/Gluk Video]
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 24, 2020, 12:58:54 »
Strona z cyklu:  Wszyscy grali na informatyce, a ja jednym okiem popatrzyłem jak pan nauczyciel coś html pokazuje.
Ale szanuję Hiszpanów za fanowski wysiłek - nikt u nas w Polsce tak dobrze nie ogarnął tematu Pegasusa, jak oni swojego klona.

*

Offline lubone

  • **
  • 272
Odp: Tymczasem w Hiszpanii [Photopak/Gluk Video]
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 24, 2020, 18:45:32 »
MWK super historia. Generalnie historia konsol Nintendo i późniejszego zalania poszczególnych regionów odpowiednimi klonami to material na porządną książkę. Sytuacja w dziejach, która w dzisiejszych czasach nie miałaby racji bytu. Szalenie interesujący temat. Dla zainteresowanych klonowaniem Famicoma/Nesa przesyłam stronę z wykazem:

http://ultimateconsoledatabase.com/famiclones.htm

Odp: Tymczasem w Hiszpanii [Photopak/Gluk Video]
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 24, 2020, 19:02:18 »
Miło się czyta takie Pegasusowe historie. MWK świetna robota !:)

*

Offline Mcin

  • ***
  • 813
  • أَلْقُنْتْرابَنْديطا
Odp: Tymczasem w Hiszpanii [Photopak/Gluk Video]
« Odpowiedź #4 dnia: Marca 24, 2020, 23:52:40 »
Hm, a mogłem się uczyć hiszpańskiego jak była okazja... ;)
Super historia. Często mnie zastanawia, jak to wyglądało w innych krajach, jakie ci ludzie mieli formy zaopatrywania się, swoje klasyki, tanie alternatywy, i jaki folklor wykształcili. to daje niezły wgląd. Wychodzi na to, że u nich crapy od Caltron czy Idea-Tek, jak F-15 City War są powszechnie rozpoznawaną klasyką.
No i znajduje potwierdzenie kolejnej legendy sprzed dekady, jakoby SP-72 miało związek z Hiszpania...
Przypomina mi o kolejną legendę, jakoby u niech 168 in 1 również był popularnym towarem. Wie ktoś coś? Fakt czy kolejna forumowa kaczka?