PC-98
*

Offline Koks

  • *
  • 31
    • Dysk Google
PC-98
« dnia: Listopada 22, 2015, 22:17:52 »
Dawno nie ruszałem gier na ten system, a mam pobrane trzy "romsety" (w zasadzie to zestawy obrazów dyskietek); chyba zacznę uruchamiać jakieś visualki.

Sakusaku Daigoutou Returns - prosta gra akcji. Bohater rozwala wszystkich (no prawie, niektóre postacie zamiast tego są rozbierane) dwoma dużymi młotkami. Jest tam jakaś fabuła, ale przeszedłem tę grę, gdy jeszcze nie umiałem czytać i nie wiem, jaka była treść dialogów - ale nie przeszkadzało to w graniu. Zapadł mi w pamięci napis "Fuck Out" na ścianie jednego pomieszczenia, swego czasu miałem jego zrzut w sygnaturze na forum.

*

Offline Dred

  • ***
  • 509
  • opos maniak komputerowy
Odp: PC-98
« Odpowiedź #1 dnia: Listopada 23, 2015, 02:41:39 »
gry na japońskie komputery ośmio i szesnastobitowe to mimo wszystko ten jeden z najbardziej niezbadanych rejonów w świecie japońskiej rozrywki elektronicznej. właściwie niewielu się tym interesuje jakoś poważniej (prócz holendrów i fanów serii Touhou, a tych drugich zainteresowanie kończy się na przejściu tych kilku pierwszych części serii feudalnych strzelanin z dziewczynkami w czapeczkach),. sam kurde jakoś nigdy nie przeszedłem ani jednej gry ani na MSXa, ani na PC-(8/9)8, a na prawdę oba systemy kuszą poznaniem. w szczególności MSX, wszak to właśnie na tej platformie (równie aktywnie co na Famicomie) szalało Konami...

zaś na PC-98 zawsze mnie intrygowała seria tRPGów Farland Story, bardzo chwalona wśród fanów strategii.

*

Offline Koks

  • *
  • 31
    • Dysk Google
Odp: PC-98
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 25, 2015, 21:59:38 »
Marble Cooking - jedna z nielicznych gier przetłumaczonych na angielski. Jest też wersja na dosbox, ale brakuje w niej czcionki i wyświetlają się śmieci zamiast tekstu w przerywnikach (jednak i tak nic ciekawego tam nie napisali). Co do rozgrywki - bohaterka stawia marchewki, po których później przebiega królik, niszcząc przeciwników na swej drodze. Co trzy poziomy pojawia się obrazek. Nie udało mi się przejść poziomów 5-9 i 6-8 (w obu jest ten sam motyw), ale dało się je pominąć.