Nie interesują mnie prezenterzy w tej stacji. Słucham jedynie dla ciekawych nagrań jakie dane mi było usłyszeć.
co kto woli, mi na przykład podoba się, gdy prezenterzy dodają też jakieś tło historyczne/kulurowe/społeczne. zawsze wyniosę coś więcej z takich audycji niż tylko muzykę (która, nie ukrywajmy, jest tutaj meritum).
Muzyką organową zainteresowałem się w ogóle będąc w Gdańsku w Katedrze Oliwskiej. Usłyszałem tam wtedy pierwszy raz na żywo Toccatę i Fugę Bacha. Coś niesamowitego. To były czasy kiedy sami jeździliśmy na wycieczki ze szkołą muzyczną, albo na występy. Wiele bym dał żeby posiadać taką wiedzę dzisiaj jak kiedyś. Niestety wiele uleciało już, ale to nie temat o tym. Na szczęście coś jednak pozostało.
u mnie w Katedrze Gnieźnieńskiej zdarzają się koncerciwa noworoczne (po-noworoczne, to be precise). na wszystko wykłada hajs miasto i prymas, więc zawsze ktoś elo wpadnie.
raz wbił Józef Skrzek (ten z SBB) i dał koncert muzyki kościelnej na organach naszych. raz Zbigniew Wodecki (ze skrzypcami) wbił i grał z kimś w duecie kolędy. oprócz tego bywały chóry, małe orkiestry i inne podobne. ale zawsze content 10/10.
z muzyki klasycznej to zawsze mnie pozytywnie rozkurwiało skrzypcowe doom metalowe riffowanie w
Monteccich i Capulettich Prokofiewa. Iommi wszystko podjebał od niego. chodzą też ploty, że ukratkiem przed premierą baletu, Prokofiew całej sekcji smyczkowej obniżał strój instrumentów, żeby bardziej doomowo było. tak było. Rasputina mieli wziąć na frontmana, ale wzięło mu się zmarło parę dekad wcześniej. co za kutas, kopałbym po ryju.
no i jeszcze do moich ulubionych mogę dorzucić suitę Peer Gynt Edwarda Griega.
W grocie króla gór to chyba najczęściej coverowany wałek z muzyki klasycznej w dziejach heavy metalu. i tu akurat
nie żartuję.a co do Radia Maryja -> tam na serio zdarzają się świetne audycje o tematyce historycznej/kulturowej/muzycznej. nawet słuchowiska z odczytami fajnych książek są. tylko są przyćmiewane przez agresywny przekaz polityczny tejże stacji, który to przekaz wzbudza największe zainteresowanie osób postronnych.
czy ów przekaz polityczny jest dobry/zły - odpowiedzcie sobie sami, bowiem każdy ma inne poglądy.