Forum ContraBanda.eu
WPADNIJ POGRAĆ, POROZMAWIAĆ... => Wydarzenia w klimacie retro => Wątek zaczęty przez: uomotigre w Lutego 01, 2018, 00:37:48
-
Czołem,
Chciałbym zaprosić was na pierwszą edycję turnieju na konsolach Nintendo. Impreza odbędzie się w trzeci weekend lutego (17÷18.02.2018) w Pinball Station, na ul. Kolejowej 8a w Warszawie. Co będzie się działo? Przygotujemy cztery miniturnieje: Donkey Kong (NES), Dr. Mario (NES), Baloon Fight (NES) oraz Mario Kart (N64). Powiem tylko, że nagrody będą zacne :) Poza daniem głównym rozstawimy sporo stanowisk z konsolami, wygrzebanego niemal ze śmietnika flippera Super Mario Bros i tradycyjnie jak to w PS masa flipperów i arkejdówek.
Wbijajcie bo warto! Na zachętę dodam jeszcze tylko, że będzie okazja przybić piątkę z TMR'em.
Dziękuję za uwagę.
-
Wpadamy przynajmniej 5-6 osobową ekipą i robimy jakiś konkurs, może dwa (na pewno w Contra: Reload). ;) Do zobaczenia i dzięki za ogarnięcie!
-
Hmm, zastanawiam się.
Tylko nie mam tam noclegu, koortshe.
-
Pewnie się skuszę:)
-
Fajne wydarzenie! Wybrałbym się, ale próbuję troszkę przyoszczędzić w budżecie więc niestety.
-
To już praktycznie pewne, pojawię się w jeden dzień na imprezie :)
Jedyny problem z noclegiem dla dwóch osób (Helper i Helperowa) z soboty na niedzielę. Mógłby ktoś go użyczyć?
-
U mnie niestety miejsc brak. Od 6 tygodni mam takiego małego ludka co spać nie daje i jeszcze rozwala swoje graty po całym mieszkaniu :D
-
do 21 powinienem zrobić edycje w sprawie pojawienia się na imprezce.
-
Może udostępnię komuś fragment podłogi ale nie wiem ile bo większość podłogi na razie zajmuje sprzęt (Famicomy), można do mnie pisać
-
Spać pośród Famicomów - bajka.
-
Dzięki wszystkim obecnym za bardzo udany weekend. Najważniejsze podczas tych dni było spotkanie z Wami i to przebiegło jak zawsze - gruzowo oraz znakomicie. Dzięki dziat za udostępnienie nam mieszkania, mam nadzieję, że porządkowanie nie zajęło Ci aż tak dużo czasu i że nie zniszczyliśmy zbyt dużo rzeczy. Fajne były akcje z czajniczkiem, projektorem, no a przede wszystkim wspólne rozmowy. Dobrze było zobaczyć się także z Vinylem po przerwie. Wracaj do nas na stałe, chłop.
Wizyta w Pinball Station była krótka, ale intensywna. Wparowaliśmy tam już po znacznej ilości wódki, także granda była znacząca. Skończyło się więc na licznych upomnieniach, bo Rybie Wojny - gra na Pegasus bez muzyki - została odpalona zbyt głośno. Cała sala słyszała jak rekin wjeżdża w akwarium. Jestem też święcie przekonany, że to nie my zepsuliśmy tego Pegasusa, bo my nie psujemy Pegasusów, tylko je naprawiamy. Sorry Uomotigre jeżeli coś było nie tak, ale tacy już jesteśmy i tego się raczej nie zmieni - nieobliczane chłopy. Taki z nas już ContraBurdel.
Szkoda, że nie wypaliło z naszym konkursem. Ja nie mam takiej siły przebicia, żeby chodzić po ludziach i prosić ich, by podeszli na górę i pograli w Contrę, a później jeszcze wszystkim po kolei tłumaczyć zasady. Dlatego dzięki MWK, że zrobiłeś w tym kierunku odpowiednie kroki i udało Ci się namówić chociaż garstkę zainteresowanych. Głównej nagrody nikomu nawet nie daliśmy, no bo można powiedzieć, że konkurs ostatecznie się nie odbył... Ale może przyda się ona w innym konkursie, chociażby na Facebooku.
Gratulacje jeszcze dla MaarioSa, gdyż znowu udowodniłeś, że jesteś jednym z bardziej liczących się graczy w tym kraju. Dwa SNESy Mini, które wygrałeś, to zajebiste osiągnięcie. Nie ukrywam, że łudziłem się trochę na osobisty dobry wynik w Dr. Mario, ale w to było grane w niedzielę, więc musiałem sobie odpuścić...
Parę pamiątkowych zdjęć oraz parę filmików z nocnego gruzu u Tomka: https://www.dropbox.com/s/ptr2xq595a0mdzz/NPW2k18.rar?dl=0
-
Maarios gratuluję wygrania turnieju, choć nie ukrywam wcale nie jestem zaskoczony. :D
Rybie Wojny - gra na Pegasus bez muzyki - została odpalona zbyt głośno. Cała sala słyszała jak rekin wjeżdża w akwarium.
HAHAHAHAHAH mistrzostwo świata xd
-
No właśnie słyszałem, że coś narozrabialiście. Chyba musimy pogadać ;D
-
Byłem po raz pierwszy w Pinball Station i wygląda to i gra się zajebiście. Fajna organizacja konkursów, bez spięć i można było posłuchać o potęgach flipperowych przy okazji.
Gdybym mógł coś dodać do tego miejsca to... żetony :) Zwłaszcza na arkadeówkach stłamsiłoby to wrażenie emulacji. W podobnej miejscówce (Muzeum Radzieckich Automatów do Gry zza wschodniej granicy) były żetony za symboliczny hajs (wychodziło ~70gr za sztukę) i tego elementu bardzo mi brakowało na Kolejowej.
Pewnie upierdliwy byłby koszt kupienia żetonów, dorabiania (bo ktoś będzie brał na pamiątkę, rzucał, połykał) i sama fatyga z wyciąganiem ich z maszyn. Ale było mi jakoś smutno bez tych brzdęków monet na Metal Szlugu. Gdyby chociaż kilka stołów i arkadeówki były na żetony, to miejsce miałoby w sobie więcej uroku:)
-
Problemy z pracą = weszło oszczędzanie.
Mejbi nekst tajm.
-
No właśnie słyszałem, że coś narozrabialiście. Chyba musimy pogadać ;D
Ty! Bartek! A co powiesz na coś takiego?
>> https://youtu.be/u4zJSduK9Pg