W związku pojawiającymi się pytaniami natury organizacyjnej, postanowiłem napisać brakujący Poradnik Młodego Skauta, którego nie mogliście nabyć w kioskach w latach 90., pt.
“Przetrwaj FamiCON” Skupię się w nim na kilku najbardziej istotnych sprawach, które pozwolą mniej opierzonym (sic!) adeptom 8-bitów odnaleźć się w gruzowisku FamiCONu.
1. MARSZRUTA.(inaczej droga marszu (marszruta, trasa przemarszu) wojska lub środków transportowych określona punktami terenowymi.)Co musisz wiedzieć, jeśli chodzi o kwestie logistyczne związane z dotarciem na FamiCON?
Po pierwsze musisz znać datę zlotu, zakładam jednak, że nie jesteś intelektualnie uwsteczniony, bo w innym wypadku nie zaproszono by Cię na zlot. Jeśli znasz już datę imprezy, to musisz wybrać termin w jakim się pojawisz na FamiCONie. W wypadku gdy:
- odprowadzasz podatki.
- masz własną firmę.
- pracujesz w dowolnym Januszexie.
- masz żonę (i ewentualne potomostwo) lub partnerkę w związku nieformalnym (tu też możesz mieć ewentualne potomstwo, ale Kościół i ciotka Krystyna może tego nie zaakceptować).
… musisz
WYBRAĆ ODPOWIEDNI TERMIN I UZGODNIĆ GO Z KOBITĄ I SZEFEM. Nie bądź nieodpowiedzialnym dzieciakiem, nie narażaj się na niesnaski w pracy i domu. Konkretnie wybierz datę, poinformuj zainteresowanych i z tak uporządkowaną sytuacją określ się w
temacie zlotowym. Następnie
WPŁAĆ WPISOWE, oblicz sumę za odpowiednią ilość dni. Bycie chwiejnym finansowo naciągaczem jest już dawno passé, to było dobre jak byłeś młodszy i żyłeś za czyjąś kasę. Chcesz być na zlocie, opłać go - nie narażaj na stresy i niezręczne sytuacje osób, które czuwają nad organizacją eventu.
Kolejną decyzją, którą musisz podjąć na tym etapie jest
kwestia logistyki: dotarcia i powrotu ze zlotu. Opcje masz przynajmniej trzy:
- możesz dotrzeć na zlot własnym środkiem transportu (pewnie samochodem jeśli masz papir, ale jeśli jesteś fanem rowerów i przydymasz kolarzówką z Wrocławia do Lasek, to też nikt nie uzna Cię za świra).
- możesz dotrzeć na zlot którąś z form transportu zbiorowego (pociąg/autokar/komunikacja miejska).
- ewentualnie możesz rozpytać na forum o to, kto wybierze punkt “a” i zgarnie Cię po drodze do remizy (oczywiście nie licz, że chłop z Rzeszowa pojedzie po Ciebie do Karwi - miej trochę rezonu).
Po wypełnieniu tych wszystkich punktów, masz pewność, że o ile nie będzie wojny (a wojna i tak w Laskach będzie!) ani kolizji Ziemi z planetoidą, będziesz uczestniczył w FamiCON party. To już połowa sukcesu, prawda?
2. EKWIPUNEK.(rzeczy, które stanowią czyjeś wyposażenie na wyprawę lub podróż)Czas na chyba najważniejszą sekcję naszego poradnika czyli listę rzeczy, które powinieneś zabrać na zlot, żeby przetrwać gruzowisko w jak najlepszej kondycji. Lista jest oczywiście subiektywna i powinieneś wziąć pod uwagę również swoje upodobania (nie musisz brać od razu całej kolekcji pornoli, zostaw to w chacie).
- Przybory i środki do higieny - nie nie musisz brać papieru do dupy (to zapewnia firma), ale warto żebyś wziął coś do higieny jamy ustnej, jakiś żel pod prysznic, szampon (albo coś 2in1 - najlepiej się sprawdza na takich imprezach), jak masz dłuższe włosy weź sobie chłopie grzebień, do tego pamiętaj o ręczniku! Możesz wziąć dezodorant, kulkę, perfumy - cokolwiek!
- Ubrania - weź odpowiednią ilość ubrań, możesz je odpowiednio policzyć przed pakowaniem (“w tym chodzę dziś, w tym jutro”). Nie musisz mieć na każdy dzień oddzielnych spodni, ale koszulkę to chyba mógłbyś, bo nikt nie lubi być przepocony. Przynajmniej my nie lubimy. Bądź człowiek, zadbaj o to, 40 przepoconych gości w remizie to kara dla wszystkich! Weź również dłuższe spodnie i jakąś bluzę lub lekką kurtkę - nie powinno być bardzo zimno - to lipiec i większość czasu chodzi się w spodenkach i t-shircie, ale pogoda bywa kapryśna i nagłe załamania pogody nie są niczym zaskakującym na zlotach. Ty o majtach to ja Ci nie będę mówił chyba że lubisz gorzki stolec.
- Jedzenie - Zaplanuj co będziesz jadł wcześniej, wylicz na to budżet. Nie musisz planować sobie menu na każdy dzień, nie jesteś przecież krytykiem kulinarnym. Orientacyjnie pomyśl na co stawiasz: gotowe dania (mielonki konserwowe! chińskie zupy po których będziesz świecił w nocy), zamawiane jedzenie (w Laskach to była nieco utrudniona sprawa, ale obecnie w Nowej Wsi już całkowicie wykonalna), własne jedzenie - produkty ze sklepów i gotowanie na zlocie (istnieje taka możliwość, wyposażona kuchnia dostępna dla wszystkich). Jeśli chcesz gotować możesz zabrać jakiś mniejszy garnek, kuchnia w remizie dysponuje zazwyczaj ogromnymi garami gastronomicznymi.
- Picie
"Tu się zawsze pije. A co to znaczy, że się pije? Łyka się cały czas! Co ty myślisz, że... a powiedz mi w jakim mieście się nie pije? W Paryżu... w jakich ja nie byłem na świecie... światach, wszędzie się pije, czy w Paryżu czy w Budapeszcie, czy proszę Ciebie, czy w Nowym Jorku, czy w Amsterdamie. No powiedz mi, pokaż mi miasto gdzie się nie pije, no pokaż, a pokaż mi dzielnicę gdzie w Warszawie się nie pije. No jesteś taki kozak? Pokaż mi taką dzielnicę, dziecinko. Przecież my 20% dajemy na kulture.
Pijemy alkohol i nie ukrywamy tego! Pijemy go dużo, pijemy go mocno, pijemy i zimną wódkę i ciepłą wódkę i browara lepszego lub gorszego, wedle uznania. Każdy kupuje sobie to co mu najbardziej smakuje! Nikt nikogo nie zmusza do picia, abstynenci też odnajdą się w naszym towarzystwie. Jesteśmy w końcu cywilizowanymi, wykształconymi ludźmi, którzy lubią dać w Pegasus i pograć w wódkę. Pijemy zgodnie z etykietą, nie syfimy swoim umiłowaniem alkoholowym, nie demolujemy (służby porządkowe nie zawahają się nad wyglebowaniem takiego delikwenta), nie rzygamy! Jeśli ktoś się gorzej poczuje staramy się mu pomóc (rzygi usuwane są przez ich właściciela!). Oprócz picia doraźnego, tzw. piwkowania pod Pegasus, warto żeby Skaut zadbał również o tzw. “picie cywilne”. Butelka Coli czy innej, zdrowszej cieczy bywa zbawienna w warunkach podwyższonej temperatury jak i “syndromu dnia następnego”. - Spanie - temat legowiska zostanie omówiony w dalszej części poradnika!
- Leki - jeśli jesteś w jakiś sposób chory (fizycznie bądź psychicznie) warto, żebyś zgłosił to organizatorom. Nie musisz bać się o dyskrecję, nikt się nie dowie o Twoich dolegliwościach. Ważne, żeby ludzie, którzy czuwają nad przebiegiem zlotu mogli Ci pomóc w razie jakiegoś zaostrzenia stanu Twojego zdrowia, mieli przygotowaną strategię wsparcia Cię. Wtedy wszyscy będziemy czuli się bezpieczni i naszym jedynym zadaniem będzie dobra zabawa w rodzinnej atmosferze. Pamiętaj, że każdego dnia zlotu nad naszym bezpieczeństwem czuwa dyżurny kierowca, który w razie niebezpieczeństwa jest w stanie szybko dowieźć Cię do szpitala. Telefon na Pogotowie Ratunkowe jest nam również znany. Jeśli razem zachowamy pewne minimum BHP, wtedy będziemy mieli gwarancję, że wszyscy cali i zdrowi powrócimy do domów by wspominać tegoroczny zlot.
- Sprzęt - na sam koniec tego rozdziału esencja ekwipunku zlotowego czyli sprzęt. Możesz zabrać tak naprawdę dowolny sprzęt i dowolną jego ilość. Preferujemy oczywiście starsze maszynki do grania (kończymy listę gdzieś na czasach PS1). Nie bierz ze sobą nextgenów, one tam zupełnie nie pasują. Musisz wiedzieć, że nad remizą unosi się duch 8 bitów i nowsze konsole powodują zgrzyt formy. W odpowiednim wątku, warto zapowiedzieć co ze sobą weźmiesz, tak żeby niepotrzebnie nie dublować sprzętu. Od pewnego czasu przeprowadzamy rezerwacje miejsc na stanowiska dla graczy, zaklep koniecznie sobie stanowisko.
3. BARŁÓG.(Dziki (Sus scrofa) zakładają barłogi w leśnych zagajnikach i zaroślach. Barłogi zimowe wyścielają ściółką, suchą trawą lub gałęziami. Barłogi letnie nie są wyściełane – dziki kładą się bezpośrednio na ziemi, która chłodzi je w czasie upałów.)Przyznam, że coraz częściej poruszana kwestia spania na zlocie, była głównym powodem powstania tego poradnika. Przejdźmy zatem do najbardziej wyczekiwanej sekcji! Na zlocie istnieje kilka możliwości przetrwania nocy: jedne z nich są w miarę komfortowe, inne w strefie umiarkowanego komfortu, nieco bardziej prowizoryczne, zaś ostatnia grupa to tzw. “czysta prowizorka partyzancka” czego nie polecam.
Zajmijmy się najbardziej ludzkimi metodami odpoczynku na zlocie. W pierwszej kolejności możemy wskazać na spanie na materacu dmuchanym, w śpiworze. To najbardziej komfortowa forma spania. Taki odpoczynek może odbywać się zarówno w budynku jak i we własnym namiocie (istnieje pole namiotowe). Namiot pozwala również odciąć się na jakiś czas od gruzu (chociaż i w namiocie gruz może dopaść każdego!) Mniej komfortowe może wydawać się spanie w samochodzie, ale są ludzie, którzy rok rocznie chwalą sobie ten sposób, ochoczo rozkładając fotele w swoich pojazdach.
Średnią jakość wypoczynku zapewnią Ci wszelkie konfiguracje związane z karimatami. Jeśli nie stanowi dla Ciebie problemu twarde podłoże, to być może jest to właśnie najlepsze rozwiązanie. Wielu zapyta czy niezbędny jest nam śpiwór. Uważam, że nie jest to niezbędne wyposażenie, aczkolwiek wskazane w sytuacji spania np. na karimacie (jednak komfort cieplny pozwala załagodzić twardość podłoża). W przypadku spania na materacu można obejść się bez śpiwora, wystarczy koc, który nie musi być też zbyt gruby (oczywiście mówimy o spaniu wewnątrz budynku, w namiocie śpiwór jest niezbędny!).
Trzecią strefą (dys)komfortu, której nie polecam, jest coś co możemy ogólnikowo nazwać “spaniem na betonie”. Wspomniany sposób polega na całkowitym odrzuceniu przygotowania do odpoczynku. Pozostają wtedy bardzo niekomfortowe opcje, jedną z nich jest przytaczane na forum “spanie na krzesłach”. W Laskach, tworząc legowisko na krzesłach NIE WYSPALIBYŚCIE SIĘ, ponieważ ich konstrukcja wykluczała uzyskanie płaskiej, w miarę wygodnej powierzchni. Zupełnie inaczej jest na krzesłach w Nowej Wsi, które zapewniają możliwość noclegowania niemal jak na materacu łóżkowym. Totalni desperaci mogą spróbować spania na betonie (w tym wypadku na płytkach bądź na gumoleum) czego bardzo nie polecamy ze względu na możliwe reperkusje zdrowotne.
Nie wypróbowano możliwości nocnego spania w hamaku, aczkolwiek wydaje się to również mocno wątpliwa droga ze względu na zmienne warunki pogodowe (sama możliwość zainstalowania hamaku jest).
4. HIGIENA(gr. hygeinos - leczniczy) – dział medycyny, badający wpływ środowiska na zdrowie fizyczne i psychiczne człowieka. Celem tych badań jest zapewnienie poszczególnym osobom oraz społeczeństwu jak najlepszych warunków rozwoju fizycznego i psychicznego. Praktycznymi wynikami higieny są wskazania dotyczące usuwania z życia ludzkiego wpływów ujemnych, w różny sposób zagrażających zdrowiu i wprowadzania czynników dodatnich.)Kwestie higieny poruszane były już w sekcji związanej z ekwipunkiem, ale wymagają rozszerzenia o samo zorganizowanie łaźni. Na zlocie funkcjonuje
prysznic polowy, jest to konstrukcja dopracowywana przez 10 lat, co może świadczyć o jej wysokiej solidności. Prysznic polowy dysponuje gorącą wodą oraz zapewnia intymność całego procesu oczyszczania się. Ej tylko weź bądź człowiekiem dla siebie oraz dla innych i korzystaj przynajmniej raz na 24 godziny. My jesteśmy w stanie wiele zrozumieć, że zlot, Pegasus, gruz i zabawa, ale osoby, które ewidentnie wyprodukowały nadmierną ilość octu, będą pacyfikowane i siłą doprowadzane pod prysznic!
Oprócz prysznica na zlocie posiadamy dwie toalety z umywalkami i lustrem, gdzie można się ogolić, umyć zęby, twarz etc.
5. Zabawa(aktywność służąca rozrywce, sięgająca najgłębszych początków ludzkości. Z antropologicznego punktu widzenia nie istnieje społeczność (kultura, cywilizacja), której członkowie nie znaliby zabawy. Zabawa może również służyć edukacji („nauka przez zabawę”), czego dowodem mogą być różnego rodzaju edukacyjne gry komputerowe oraz edutainment.)Zlot to przede wszystkim dobra zabawa, sposób na oderwanie się od szarej rzeczywistości. Po to spotykamy się co roku w lipcu. Zlot charakteryzuje się dużą dozą absurdu i kapitalną atmosferą retro grania, jednak najważniejszym ogniwem na FamiCONie są ludzie. Jesteśmy przekrojem społeczeństwa, jesteśmy rodziną, staramy się wspierać w każdej sytuacji. Staramy się umiejętnie wprowadzać nowe osoby do naszego świata, tak by nawet “żółtodziub” czuł się na swoim pierwszym zlocie dobrze. Jeśli czegoś nie rozumiesz nie bój się zapytać!
Ważną rolę podczas zlotu odgrywa harmonogram. Warto, żeby każdy się z nim zapoznał. Bywają niewielkie odchylenia od zaplanowanych wydarzeń (z roku na rok coraz mniejsze), jednak staramy się, żeby wszystkie eventy odbyły się zgodnie z wcześniejszymi wytycznymi. Jednocześnie zachęcamy wszystkich do uczestnictwa w jak największej ilości konkursów. Tworzymy je dla Was, a każdy punkt z kalendarza to wysiłek jednego z nas dla upiększenia wspólnej zabawy.
Jeśli chcesz zorganizować własną atrakcję, nie ma żadnego problemu! Nie musisz mieć żadnego stażu na zlotach, piszesz do organizatorów, wklejają Cię w wolny slot harmonogramu i voila! Pamiętaj, że tym co się liczy najbardziej jest dobra zabawa, a nie drogie nagrody! Lepszy od kosztownych nagród jest Twój wyjątkowy, unikalny i szalony pomysł na konkurs z famicomowymi grami w głównej roli. Ogranicza Cię tylko Twoja wyobraźnia i przepisy BHP (te ostatnie są dosyć ważne, ale nie zdziw się, gdy któryś z konkursów je nagnie!).
6. BHP(Termin bezpieczeństwo jest różnie rozumiany w praktyce i może dotyczyć utrzymywania zagrożenia pod kontrolą, stanu, w którym ryzyko jest na poziomie możliwym do zaakceptowania lub stanu zgodnego z normą przewidzianą dla bezpieczeństwa.)Jak na każdym evencie, także na FamiCONie musisz przestrzegać kilku żelaznych zasad:
- staraj się odnosić do innych z kulturą i szacunkiem, zyskasz automatycznie to samo (nie bądź gburek!).
- pamiętaj aby zawsze zapytać właściciela zanim skorzystasz z jego sprzętu (generalnie wszyscy są otwarci i nie będzie z tym problemu, ale etykieta i dobra kultura tego wymaga, co nie?), a gdy coś pożyczyłeś, przykładowo żeby zagrać u siebie, to potem oddaj.
- bądź tolerancyjny dla innych, ich gorszego dnia, nie bierz do siebie głupiego żartu, bądź elastyczny.
- nie czuj obaw przed poinformowaniem innych, że coś ci nie odpowiada, na pewno znajdziemy jakieś rozwiązanie problemu (nie oczekuj jednak, że ktoś Ci wynajmie hotel w Mariottcie bo podłoga w remizie za twarda).
- nie bądź taki wariat do bitki po alkoholu albo i przed bo Cię jeden z drugim mogą spakować do wersalki i wywieźć za miasto - ogólnie nie wszczynaj awantury, pamiętaj szacunek na pierwszym miejscu.
- KRADZIEŻE… nigdy się nie zdarzyły i lepiej, żeby tak pozostało! Pamiętaj, że obowiązuje u nas święte prawo własności, a jego nieprzestrzeganie lub nawet
NAWET PAN NIE POMYŚL KIEDYKOLWIEK, ŻE PEGZUSMANIAX MÓGŁBY COKOLWIEK SKROIĆ, BO TAKIE POMYŚLENIE TO JUŻ JEST ZBRODNIĄ WOBEC NIEGO
będzie karane rozstrzelaniem Zapperem na środku remizy. - narkotyki nie wjeżdżają na zlot.
- na terenie sali głównej oraz kuchni obowiązuje kategoryczny zakaz palenia papierosów (są wyznaczone do tego celu konkretne strefy).
- na litość, sprzątaj po sobie, utrzymuj też porządek wokół własnego stanowiska! (u kumpla jak zgarniesz papierki czy butelki po piwie to też Ci nic nie zaszkodzi!).
7. Kobieta(żeński dojrzały płciowo osobnik z rodzaju Homo. W biologii przyjmuje się, że różnice w genotypie kobiety i mężczyzny determinują dymorfizm płciowy człowieka.)ZASTANÓW SIĘ CZY CHCESZ ZABRAĆ SWOJĄ DRUGĄ POŁÓWKĘ NA ZLOT, PAMIĘTAJ JAK KOBIETY PODCHODZĄ DO KWESTII HIGIENY (WARUNKI NA ZLOCIE SĄ RACZEJ KOSZAROWE).Kobieta, to prowodyr wszelkiego zła: ona, mistrzyni zbrodni, ujarzmia nasze dusze, przez jej plugawe miłostki dymią zgliszcza tylu miast, tyle narodów prowadzi wojny i tyle ludów miażdżą ruiny do cna obalonych królestw.
FamiCON to głównie granie w gry! Czy ona temu podoła, czy uniesie to psychicznie? Czy zniesie szownistyczne żarty ochlałych chłopów? Może lepiej daj jej od siebie 5 dni spokoju, niech sobie baba odetchnie. Tak będzie lepiej dla nas wszystkich. Dobra, jak nie rozumiesz aluzji, to działasz na własny rachunek, organizator nie bierze odpowiedzialności za dalsze reperkusje w Twoim związku.
8. NA SALONACH(salon jest najczęściej usytuowany w centralnej, lub wyróżniającej się w inny sposób, części budowli, o bogatym wystroju architektonicznym z przeznaczeniem dla przyjmowania gości oraz odbywania uroczystości domowych.)Wszystko to poznasz w praniu i może nie jest to w tym momencie najważniejsze, ale wiedz już dziś, że remiza dzieli się na sześć stref:
- sala główna - stanowi sedno zlotu, tam znajdziesz wszystkie stanowiska, tam odbędą się wszystkie najważniejsze wydarzenia, tam jest scena, projektor, stamtąd dudni muzyka i tam spróbujesz najprawdopodobniej usnąć, centrum grania.
- korridor - łączy sale główną z werandą główną, tutaj jest niewielka nisza, w której można zainstalować spanie, stąd też dostaniesz się do kuchni oraz dwóch toalet.
- kuchnia - miejsce ożywionych dyskusji, narażone na cug alkoholowy ze względu na bliskość chłodziarek z doskonale zmrożoną substancją.
- weranda główna - usytuowana z tyłu budynku OSP, centrum życia towarzyskiego, pełnoprawna wiata wyposażona w długi stół oraz ławy do siedzenia, zadaszona, z miejscem na grilla. Tradycyjne miejsce piątkowej imprezy integracyjnej oraz sobotniego "out of control". Tu możesz również zapalić papierosa pod warunkiem, że pozostałym partyzantom nie będzie to przeszkadzać, obok niewielki parking.
- pole namiotowe - bezpośrednio za werandą główną, to dość duże pole gdzie możesz z powodzeniem rozbić swój namiot, wybierając taką formę odpoczynku weź jednak pod uwagę, że z części tego pola możemy czasem skorzystać podczas niektórych atrakcji, w związku z czym rusz głową i nie zarzucaj kotwicy na samym środku.
- mała weranda od bramy wjazdowej - front remizy, malutka miejscówka, gdzie na rozstawionych krzesłach prowadzone są nieco bardziej wyważone dyskusje, miejsce odpoczynku od gruzu przy konwersacjach wyższych, tam również znajduje się palarnia, stąd też przedostaniesz się bezpośrednio do sali głównej.
To by było na tyle jeśli chodzi o ten krótki poradnik, na resztę pytań odpowiedzą pewnie starzy wyjadacze FamiCONu. Mam nadzieję, że te kilka porad pozwoli CI lepiej przygotować się do zlotu!
Do zobaczenia!
