Pegasus MT-777DX [Ken-Kid? Micro Genius? NTDEC?] - bujanie w oparach absurdu.
*

Offline MWK

  • Asystent Administratora
  • *****
  • 1412
    • www.mwkpegasus.prv.pl

Jak słusznie stwierdził żur0 w swoim kapitalnym artykule o NTDEC, "Konsole Pegasus przypłynęły (...) z Tajwanu, ale tego kto je produkował zapewne nigdy się nie dowiemy." Spróbujmy jednak pozbierać wszelkie informacje jakie mamy i/lub jakie dostarcza nam bezkresny internet.

Zacznijmy od opisywanego jakiś czas temu przeze mnie Ken-Kida, nieprawilnego bękarta Pegasusa, który jak podają źródła mniej rzetelne jak i te bardziej rzetelne, produkowany był przez nieznaną tajwańską firmę na zlecenie rosyjskiej firmy Lamport, będącej częścią podzielonej w początkach 1994 roku wszystkim znanej firmy Steepler nie tylko w celu dywersyfikacji ale przede wszystkim aby stworzyć "sztuczną konkurencję" na rodzimym rynku. Ta rzeczona firma Lamport stworzyła swoje "marki", pod którymi wypuszczała swoje urządzenia - m.in. Ken-Kida właśnie obrandowanego jako Kenga.





W późniejszym okresie powstał nawet model 2 tej konsoli Ken-Kid II, ale ponieważ wyglądał już zupełnie inaczej, to na potrzeby naszych tutaj rozważań jest on zaniedbywalny.

Tutaj ziomek prezentuje Ken-Kida >> https://www.youtube.com/watch?v=R29XIlndAlk

Tylko ta garść informacji oraz pokrywające się daty, które są zgodne z "timestampem" na kości wewnątrz Ken-Kida zdają się jednoznacznie potwierdzać prawdziwość założonej tezy, że to już zdecydowanie za późno, aby łączyć tę konsolę z naszym Pegasusem na poziomie produkcji/dystrybucji. Ken-Kid był PO Pegasusie. Nadal jednak pozostaje bez odpowiedzi główne pytanie - kto to produkował?

Teraz słów kilka na temat opisywanej przeze mnie w innym czasie serii IQ konsol Micro Genius. Otóż patrząc na te wszystkie modele, to nie sposób nie odnieść wrażenia, że nasz Pegasus mógłby się wstrzelić gdzieś na początku produkcji, właśnie końcówką lat osiemdziesiątych a początkiem dziewięćdziesiątych. Zwróćcie uwagę na joypady w jednej z iteracji modelu 300 dokładnie IQ-301 TURBO:


Znowu pojawiają się tu te tak bardzo charakterystyczne dla naszego Pegasusa pady i należy pamiętać, że było to jeszcze lata przed Ruskim Ken-Kidem. Ciekawe czy to przypadek, czy może przykładowo seria 400 to były "nasze pegasusy"? Tropem nakierowującym może być jedno zdanie z tej azjatyckiej części internetu. W rozkminach na temat historii Micro Geniusa w Rosji pada tekst, w związku z przymiarkami Wiktora Sawjuka (ojca chrzestnego Dendy) na zlecenie Micro Geniusowi produkcji jego konsol, że "However, when selling in Eastern Europe, Jingji (mały geniusz po chińsku - dop.red.) did not use the "little genius" brand, but the local trader's own "Pegasus" brand.". Jeżeli to prawda, to oznacza, że w 1992 firma Micro Genius sprzedawała już na rynek Polski Pegasusa. Kwestia tylko czy dotyczyło to jeszcze modelu MT-777DX czy może chodziło już bardziej o IQ-502. Przypomnijcie Wy, którzy pamiętacie, w którym roku pojawił się u nas "okrągły" Pegasus? Zabijcie mnie ale ja nie pamiętam naklejek z datą wcześniejszą niż 94...


Inne azjatyckie źródło, również podaje Pegasusa, jako "Micro Geniusa w Polsce", to tak tłumacząc tekst "在波兰,小天才被称作 Pegasus(天马)" z tamej stronki.

Natomiast co się tyczy NTDEC-a, to bardzo słusznie zauważył lubone w omawianym niedawno temacie koncentrującym się na samej kwestii "Family Video Game", że być może ta firma miała jakiś związek z produkcją Naszego Pegasusa. Potencjał mieli. Technologie również. Lata produkcji by się też zgadzały, bo od 1988 do 1991~92 prężnie to wszystko tłukli. No a patrząc na to wszystko jeszcze dodatkowo od strony "naklejki", to faktycznie można by się realnie pokusić o włączenie firmy NTDEC do naszego domniemanego kręgu podejrzeń.


Tylko jak to się wszystko spina? Może za produkcją Pegasusa nie stoi tylko jedna firma, może taki NTDEC dogadał się z Micro Geniusem? A może poszli do lasu? Muszę się napić...


Ciekaw jestem Waszych opinii, zdań, pomysłów, teorii, dowodów, mimo iż wiem, że to takie bujanie w oparach absurdu.
Mam nadzieje, że konkretnych informacji dostarczy nam kiedyś Pan Roman Kląskała, bo na Jutkiewicza już nie liczę...
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 07, 2020, 17:22:36 wysłana przez MWK »

*

Offline żur0

  • Administrator
  • *****
  • 960
  • Piszcie posty Kamraci Pegasusa!
    • Contrabanda. O Retro. Po Bandzie.
Odp: Pegasus MT-777DX [Ken-Kid? Micro Genius? NTDEC?] - bujanie w oparach absurdu.
« Odpowiedź #1 dnia: Kwietnia 06, 2020, 22:53:05 »
Bardzo ciekawa analiza Mareczku! Ja po czasach swoich (podobnych do powyższego) śledztw internetowych, stwierdziłem, że sprawa jest nie do wyjaśnienia bez kwitów albo mocno wiarygodnego świadka. Może to być ktoś z Panów wymienionych przez MWK, chociaż gdzieś tam bałbym się typowego dla takich ludzi mataczenia, rozmywania tematu: dawne czasy, ogólniki, itd. Paradoksalnie najlepsza byłaby osoba z drugiego planu: osoba odpowiadająca za logistykę, dystrybucję, ewentualnie sprawy finansowe. Ewentualnie jakieś tajwańskie śledztwo, ale tam musiałby być punkt zaczepienia: firma, osoba, cokolwiek. Przy tym czym dysponujemy w sferze faktów, to szukamy igły w stogu siana.

*

Offline lubone

  • **
  • 272
Odp: Pegasus MT-777DX [Ken-Kid? Micro Genius? NTDEC?] - bujanie w oparach absurdu.
« Odpowiedź #2 dnia: Kwietnia 07, 2020, 13:15:57 »
MWK, myślę że teoria o kilku różnych producentach tych samych konsol 8 bitowych produkowanych w latach 80 i 90 nie jest niemożliwa. Sam fakt występowania tego samego typu padów u różnych producentów konsol może świadczyć, że były one dostarczane przez firmę zewnętrzną. Te same pady różniły się często tylko nadrukiem... Quick Shoot, Micro Genius, Ken-Kid itp. Nawet w obrębie jednej marki nadruk mógł się różnić. Dla przykładu znamy nasze tradycyjne pady z nadrukiem Quick Shoot, ale zaraz... Na poniższym zdjęciu występuje Pad Quick Shoot z logiem Bobmarku, Pegasusa i modelu konsoli...



Ja takich padów na oczy nie widziałem, ale fakt ten świadczy o tym, że ich producent mógł tam zamieścić wszystko i sprzedać je każdej zainteresowanej firmie z odpowiednim nadrukiem...

Tak samo mogło być z nalepką zawierająca nazwę konsoli. Aczkolwiek rodzaju czcionek raczej producenci się trzymają, że względu na wizualną rozpoznawalność marki. To powszechne praktyki.

W sprawie Pegasusa brakuje mi dostępu do archiwaliów firmy Bobmark. Ciekaw jestem, czy istnieje archiwum firmy z dokumentacją dotyczącą działalności. Często po zawieszeniu działalności lub po przebranżowieniu... dokumenty lądują w archiwum zewnętrznym. Tutaj jednak ze względów związanych z legalnością działalności dokumenty mogły zostać zniszczone... Miejmy nadzieję jednak, że w końcu znajdziemy jakiś trop ;)

PS: Przeczesując internet znalazłem artykuł o osobie (Pani Prezes), która wprowadzała firmę Bobmark w produkcję Hoop Cola. Za jej prezesury zatem nastąpiło przejście z branży gier do branży spożywczej. Osoba koordynującą ruchy firmy w tamtym czasie na pewno posiada wiedzę na temat wcześniejszych transakcji importowych firmy, bądź jej archiwum. Swoją drogą, czytając artykuł stwierdzam, że firma gromadziła wokół siebie bardzo sprytnych i zapobiegawczych pracowników. Zdaję mi się, że dojście do tych ludzi może być ponad możliwości zwykłego zjadacza chleba...  ??? Przesyłam link do artykułu:

Sorry but you are not allowed to view spoiler contents.


Cytuję:
"[...] pracowała m. in. w [...] Bobmarku, firmie dystrybucyjnej, która za jej prezesury trafiła do napojowego Hoopa. Ma opinię menedżera do zadań specjalnych[...]"

Kolejna osoba, którą namierzyłem to związany w tamtych latach z BobMarkiem pracownik - stanowisko konsultant. Jest to osoba mocno związana z branżą gier. Poniżej przesyłam link do Lindekin:

Sorry but you are not allowed to view spoiler contents.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 07, 2020, 20:12:35 wysłana przez lubone »

*

Offline Mcin

  • ***
  • 813
  • أَلْقُنْتْرابَنْديطا
Odp: Pegasus MT-777DX [Ken-Kid? Micro Genius? NTDEC?] - bujanie w oparach absurdu.
« Odpowiedź #3 dnia: Kwietnia 07, 2020, 21:13:43 »
Sam fakt występowania tego samego typu padów u różnych producentów konsol może świadczyć, że były one dostarczane przez firmę zewnętrzną.

A może pójdźmy dalej - Tajwańce skopiowali od Nintendo. skoro było to nielegalne, to jak jedna tajwańska firma spriaciła spiracone produkty drugiej, raczej do sądu nie poszli. Dwie firmy okradające się nawzajem produkowały bardzo podobne rzeczy, a Polski dystrybutor zamawiał u obu i był cwany...No co, miał być absurd...


Kwestia tylko czy dotyczyło to jeszcze modelu MT-777DX czy może chodziło już bardziej o IQ-502. Przypomnijcie Wy, którzy pamiętacie, w którym roku pojawił się u nas "okrągły" Pegasus? Zabijcie mnie ale ja nie pamiętam naklejek z datą wcześniejszą niż 94...
O ile pamiętam prasowe reklamy z IQ 502 to okolice około 1995, a MT-podobne klony pojawiły się już w legendarnej reklamie TV (ktoś zna datę jej publikacji?).Na Pixel Heaven trafiłem na pismo Amigowe z 1997 gdzie była reklama Bobmarku i Segi Saturn, odpowiednio zdeterminowana grupa autystyków jest w stanie przekopać skany z netu wszystkich możliwych pism growych czy komputerowych i wyszukać najstarsze pojawienie się konkretnych reklam konkretnych modeli. I tu już bez absurdu, to jest wykonalne.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 07, 2020, 21:15:14 wysłana przez Mcin »

*

Offline lubone

  • **
  • 272
Odp: Pegasus MT-777DX [Ken-Kid? Micro Genius? NTDEC?] - bujanie w oparach absurdu.
« Odpowiedź #4 dnia: Kwietnia 07, 2020, 22:03:24 »
Mcin, właśnie najgorsze jest to, że w tych analizach brakuje nam suchych faktów... Przedstawiamy raczej nasze domysły i przewidywania. Jednak bez potwierdzenia czały czas będziemy poruszać się w sferze domysłów... Oczywiście historia z padami jest możliwa  ;) Może to być równie dobrze fałszywy trop...  :P A po czasopismach pewnie dałoby się zbudować pewna linię czasu, ale jest to kupa gruzowatej roboty...

W poprzedniej wiadomości udało mi się namierzyć dwie osoby związane z BobMarkiem, być może posiadające taką wiedzę, aby potwierdzić lub zaprzeczyć naszym teoriom. Jednak trzeba by do nich jakoś dotrzeć...

Ja osobiście dość mocno wierzę w teorię z firmą NTDec... Tym razem postaram się przedstawić kolejne "za"... A dokładnie teorie, że mając zarejestrowaną markę opartą o nazwę Nintendo, NTDec mogli bez obaw o konsekwencje wydawać konsole o nazwie Nintendo Compatible (jak pierwsze MT-777DX)... Do rzeczy.

Tak wyglądało opakowanie "Pegasusa MT-777DX" (w jego wczesnej wersji zamiast nazwy Pegasus figurowała "Nintendo Compatible") :


A tak podobne konsole, które również sygnowano nazwą "Nintendo Compatible":




Ta druga konsola zainteresowała mnie najbardziej. Nazwa na kartonie MT-999DX, natomiast na konsoli  Home Video Game 2000. Okazało się, że kiedyś kupiłem taką konsolę na części. Parę elementów wymontowałem, ale generalnie ostała się niemal w całości. Otworzyłem ją i załączę tutaj parę fotek...

Pierwsza sprawa, to pochodzenie konsoli Made in Taiwan:


Wnętrze konsoli bardzo podobne do tego z MT-777DX:


Ciekawy symbol z boku płytki elektroniki (kolejna, już trzecią nazwą konsoli):


Pod spodem płytki zamontowany był drugi Slot z zaaplikowanym kartridżem 2000 in 1:


Najbardziej oczywiście zaciekawił mnie symbol konsoli wytrawiony na płytce: GT-105S. Widać w tym pewną logikę oznaczeń producenta: dwie litery alfabetu, myślnik, trzy liczby, litera/litery alfabetu. Podobnie jak przy MT-777DX.
 
Teraz żeby było ciekawiej... Nasz MT-777DX również posiada wtrwawiony drugi symbol konsoli na płytce: SY-700 (metodyka nazewnictwa zachowana), pomiędzy slotem kartridży, a kondensatorem:



Czyli nasz emtek, to nie emtek?SY-700 był sprzedawany również w krajach łacińskojezycznych:





Mimo różnic w wyglądzie myślę, że Pegasus i te konsole mogły być produkowane przez jednego producenta. Podejrzewam, że mógł to być NTDec, że względu na posługiwanie się nazwą Nintendo.

Jednak nadal pozostajemy w sferze domysłów i przewidywań. Ja już powoli zaczynam się w tym gubić  :D I tylko osoby wprowadzające sprzęt na rynek mogłyby przedstawić suche fakty... ;)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 08, 2020, 01:21:26 wysłana przez lubone »

*

Roben

Odp: Pegasus MT-777DX [Ken-Kid? Micro Genius? NTDEC?] - bujanie w oparach absurdu.
« Odpowiedź #5 dnia: Kwietnia 08, 2020, 11:47:38 »
Watpie by pan Jutkiewicz w ogole chciał by sie podzielic tą informacją skąd brał klony.

*

Offline lubone

  • **
  • 272
Odp: Pegasus MT-777DX [Ken-Kid? Micro Genius? NTDEC?] - bujanie w oparach absurdu.
« Odpowiedź #6 dnia: Kwietnia 08, 2020, 13:51:36 »
Roben, a co myślisz o tych osobach, o których pisałem wcześniej? Mogą mieć wiedzę na ten temat... Myślę, że łatwiej byłoby złapać kontakt z tym konsultantem, który na początku lat 90 pracował w Bobmarku, później również w prasie o tematyce gier komputerowych... Jest to dziennikarz, więc zrozumiał by potrzebę uzyskania przez retro-społeczność takich informacji... Z Panią Prezes może być trudniej... Co myślicie?

Cytuj
Przeczesując internet znalazłem artykuł o osobie (Pani Prezes), która wprowadzała firmę Bobmark w produkcję Hoop Cola. Za jej prezesury zatem nastąpiło przejście z branży gier do branży spożywczej. Osoba koordynującą ruchy firmy w tamtym czasie na pewno posiada wiedzę na temat wcześniejszych transakcji importowych firmy, bądź jej archiwum. Swoją drogą, czytając artykuł stwierdzam, że firma gromadziła wokół siebie bardzo sprytnych i zapobiegawczych pracowników. Zdaję mi się, że dojście do tych ludzi może być ponad możliwości zwykłego zjadacza chleba...  ??? Przesyłam link do artykułu:

Sorry but you are not allowed to view spoiler contents.


Cytuję:
"[...] pracowała m. in. w [...] Bobmarku, firmie dystrybucyjnej, która za jej prezesury trafiła do napojowego Hoopa. Ma opinię menedżera do zadań specjalnych[...]"

Kolejna osoba, którą namierzyłem to związany w tamtych latach z BobMarkiem pracownik - stanowisko konsultant. Jest to osoba mocno związana z branżą gier. Poniżej przesyłam link do Lindekin:

Sorry but you are not allowed to view spoiler contents.

Wracając do rozważań na temat potencjalnego udziału NTDec w produkcji Pegasusa, im głębiej kopię tym mam coraz więcej wątpliwości... Ładowali oni specyficzne kości CPU i PPU w swoje maszynki. Dla przykładu konsola z pudełka poniżej miała w środku kości 8Z01N oraz 8Z02, które podobno są specyficzne dla tej marki. Gdzieś to w necie wygrzebałem.... Zdjęcia poniżej:



Poniżej dwa fajne teksty o restaurowaniu NTDec ze zdjęć powyżej:

https://133fsb.wordpress.com/2009/10/21/restoring-a-nice-famiclone-part-1/

https://133fsb.wordpress.com/2009/11/28/restoring-a-nice-famiclone-part-2/


Co więcej w swoje kartridże często wkładali kości z logo firmy, a w kartridżu z mojej konsoli tego nie ma... zdjęcie poniżej:



Także jak pisze MKW, im więcej wykopie się wiadomości w tym temacie tym więcej pytań bez odpowiedzi... Może te osoby związane z Bobmarkiem mogą coś nowego do sprawy wnieść, w szczególności Pan dziennikarz... ;) Dajcie znać co myślicie...

Odp: Pegasus MT-777DX [Ken-Kid? Micro Genius? NTDEC?] - bujanie w oparach absurdu.
« Odpowiedź #7 dnia: Kwietnia 08, 2020, 17:29:08 »
Model IQ502 dostępny  był dopiero w 1995 roku(przynajmniej dawne województwo włocławskie). Pierwsze egzemplarze posiadały oddzielnie cpu oraz ppu i złotą piątkę w zestawie. Taka wersja była w posiadaniu mojego sąsiada, a ja kupiłem drugiego pegasusa(IQ502) jakiś czas później i miałem złotą czwórkę. Wcześniejsze typy znane jeszcze jako „ Nintendo comatible”  pojawiły się w 1992. Rok 1991 zdecydowanie należał do klonów Atari 2600.
Początek kopiowania ośmiobitowego Nintendo, to 1988 z chwilą przeniesienia produkcji cpu, ppu z Japonii(od wersji G) do Korei Południowej.  Prawdopodobnie ówczesny GoldStar oferował układy scalone na boku innym zainteresowanym. Nadruk na scalakach wykonywali według życzenia nabywcy.

*

Offline lubone

  • **
  • 272
Odp: Pegasus MT-777DX [Ken-Kid? Micro Genius? NTDEC?] - bujanie w oparach absurdu.
« Odpowiedź #8 dnia: Kwietnia 08, 2020, 19:32:06 »
dic-sc7, jeśli faktycznie Goldstar robiło scalaki na zamówienie innych firm, to nadrukami nie ma się co sugerować... Jest to informacja, która sporo wnosi, w takim wypadku nie będę się skupiał na nadrukach na układach scalonych w naszych poszukiwaniach... Dzięki za to info :)

Co innego wytrawione symbole na płytkach elektroniki... Być może konsole miały osobne nazwy "na produkcji" i komercyjne. Jak choćby SY-700, który komercyjnie sprzedawany był jako MT-777DX.

Ciekawą Sprawą jest to, że ta sama elektronika, o takim samym nr produkcyjnym była sprzedawana w różnych obudowach i pod różnymi nazwami handlowymi. Poniżej przesyłam zdjęcia ciekawego MT-777DX alias SY-700 (jest logo Bobmarku, wszystko się zgadza):







Bodajże w Argentynie SY-700 sprzedawany był jako Action Set:



Tak więc, skoro jedna maszynka do gier ubierana była w różne obudowy i nazwy handlowe, to w poszukiwaniach producenta Pegasusa MT-777DX należy skupić się na odnalezieniu firmy, która produkowała model famiklona o numerze SY-700 :)

Pogmatwane to wszystko, ale jakieś tropy są 8)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 08, 2020, 20:57:05 wysłana przez lubone »

*

Offline MWK

  • Asystent Administratora
  • *****
  • 1412
    • www.mwkpegasus.prv.pl
Odp: Pegasus MT-777DX [Ken-Kid? Micro Genius? NTDEC?] - bujanie w oparach absurdu.
« Odpowiedź #9 dnia: Kwietnia 09, 2020, 12:32:12 »
dic-sc7, dziękuję za info odnośnie IQ-502, ale co do starego szaraka, to niestety nie mogę się z Tobą zgodzić, no chyba, że tam u Ciebie inne daty obowiązywały.

Ja "I Komunię Św." miałem dokładnie w maju 1992 i miesiąc potem miałem mojego MT-777DX, czyli normalnie obrandowanego Pegasusa. NATOMIAST rok wcześniej już bawiłem się u kolegi za ścianą jego Pegasusem, którego on dostał na komunię i to był jeszcze Nintendo Compatible ALE (i teraz najciekawsze) z kolei jeszcze wcześniej razem z moim bratem byliśmy u innego kolegi (taka sztafeta pokoleniowa - starszy brat miał starsze towarzystwo, które z nami, młodziakami się nie zadawało, no chyba, że w obecności starszego brata), który już wtedy też miał Pegasusa, najpewniej też Nintendo Complatible, ale niestety jedyne co pamiętam, a raczej co utkwiło mi do dnia dzisiejszego w pamięci, to te czarne przyciski na joypadach jak na zdjęciu z pudełka. Wtedy po raz pierwszy poznałem smak Pegasusa i po raz pierwszy wykonałem dziewiczy strzał i skok w Contrze. To były to lata 1990~91. To w takim razie, kto to wtedy sprowadzał do kraju jak nie BobMark?

Dlatego tak bardzo śmieszą mnie te wszystkie "profesjonalne" wpisy w internetach jakoby BobMark działał od roku '92. OK, ale zgodzę się, że Pegasus jako nazwa handlowa urządzenia mogła pojawić się oficjalnie w tych latach, ale firma - a tym bardziej konsole - na stopro wcześniej.

lubone, ciekawy trop i teoria z tym "SY-700" 8) Jeżeli chodzi o osoby, to spoko, jest to jakaś opcja, jednak moja propozycja jest niezmiennie dużo łatwiejsza. Mianowicie musi się znaleźć jedna (bądź kilka) chętna, zaufana i kompetentna osoba z Warszawy, aby ustawić się i spotkać z Panem Kląskałą i mamy wszystkie tematy omówione, a przynajmniej zdecydowaną ich większość. Po co szukać kontaktu z innymi osobami skoro mamy jeden chyba najbardziej solidny.


edit:: siłą odruchu wygrzebałem pudło z Nintendo Compatible i faktycznie nie ma na nim jakichkolwiek oznaczeń firmowych, NIC co wskazywałoby na jakiegokolwiek producenta...




A tak swoją drogą, to co to w ogóle jest za znaczek/symbol i skąd u Was takie pełne przekonanie, że jest to logo firmy BobMark?



Pytam, ponieważ osobiście nie przypominam sobie aby mieli oni jakiekolwiek inne "oficjalne" logo poza TAKIM albo TAKIM.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 09, 2020, 14:14:40 wysłana przez MWK »

*

Offline lubone

  • **
  • 272
Odp: Pegasus MT-777DX [Ken-Kid? Micro Genius? NTDEC?] - bujanie w oparach absurdu.
« Odpowiedź #10 dnia: Kwietnia 09, 2020, 17:27:53 »
MWK, z kolei ja komunię miałem w 93. Kumpel miał MT-777DX, więc też poprosiłem o Pegasusa. W maju 93 dostałem wymarzoną konsolę, był to IQ-502, na dodatek była to już rewizja 2, na jednym scalaku (ten sam, którego wyremontowałem) ;) Złotą piątkę musiałem sobie dokupić, w zestawie była tylko składanka 68 in 1 :D Podejrzewam, że sprzedawca podmienił kartridże...

Spotkanie z Panem dyrektorem Kląskałą to również bardzo dobra opcja. Jeśli jesteś pewien że byłby chętny na taki wywiad to jasne... obyłoby się bez dalszych poszukiwań i prób nawiązania kontaktu z innymi byłymi pracownikami. Myślę, że takie spotkanie wchodziłoby w grę po epidemii, teraz zapewne nie będzie chciał się umówić. Wiem, że masz na koncie kilka świetnych wywiadów (Tatarek, Matt...), jednak faktycznie najlepiej gdyby był ktoś na miejscu. Ja też mam ponad 300 km do Warszawy... Jednak gdyby udało się ustawić takie spotkanie to może by i mnie udało się dojechać... Zostało mi parę dni urlopu do wykorzystania ;) Jednak wywiadu jeszcze nigdy nie przeprowadzałem... :D

Jeśli chodzi o logo, to udało mi się je powiązać z logiem Pegasus na opakowaniu. Na opakowaniach z Pegasusem - jest, na tych samych konsolach nie sygnowanych nazwą Pegasus - nie ma... Fotki poniżej:

JEST


BRAK


JEST


BRAK


Ale to jedynie dedukcja, nie mam żadnego potwierdzenia na to, że jest to logo właśnie firmy BobMark... To może być cokolwiek. Aczkolwiek na padach Quick Shoot, które wysłałem parę wiadomości wcześniej, logo było na nich w parze z logiem Pegasus i nazwą modelu konsoli. Również na MT-777DX na rynek azjatycki (ten czerwony SY-700) logo również jest na opakowaniu obok loga Pegasus...
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 09, 2020, 22:57:23 wysłana przez lubone »

Odp: Pegasus MT-777DX [Ken-Kid? Micro Genius? NTDEC?] - bujanie w oparach absurdu.
« Odpowiedź #11 dnia: Kwietnia 09, 2020, 18:56:14 »
Hmmm moim zdaniem to nie koniecznie musi być logo BobMarku, a logo producenta.
Podać pomocną dłoń zawsze można

*

Offline lubone

  • **
  • 272
Odp: Pegasus MT-777DX [Ken-Kid? Micro Genius? NTDEC?] - bujanie w oparach absurdu.
« Odpowiedź #12 dnia: Kwietnia 09, 2020, 20:55:47 »
Helperro, jedyne opakowanie na którym jest inna nazwa konsoli, a znajduje się to tajemnicze logo to konsola "Saturn"... Więcej nie mogę znaleźć... Nie zdziwił bym się, gdyby tego Saturna sprzedawał w również Bobmark. Konsola była do kupienia na OLX, tak więc duże prawdopodobieństwo, że pochodzi z polskiej dystrybucji... Poniżej foto:



A tutaj już Pegasus:



Oczywiście chciałbym się w tej kwestii mylić. Odnaleźć logo producenta to byłoby naprawdę "COŚ" :)

PS: Filmik z konsolą SY-700 po rozbiórce  ;)

« Ostatnia zmiana: Kwietnia 11, 2020, 15:55:29 wysłana przez MWK »

*

Offline Mcin

  • ***
  • 813
  • أَلْقُنْتْرابَنْديطا
Odp: Pegasus MT-777DX [Ken-Kid? Micro Genius? NTDEC?] - bujanie w oparach absurdu.
« Odpowiedź #13 dnia: Kwietnia 11, 2020, 16:53:20 »
Nie jest na 100% powiedziane, że przed Bobmarkiem nikt nie sprowadzał klonów do Polski - wiadomo jedynie, że Bobmark to robił pod nazwą Pegasus.Nie jest też powiedziane, że po wypuszczeniu Pegasusa nikt nie próbował skopiować ich sukcesu - a raczej na logikę inni próbowali dopchać się do źródełka.Czy jakby kto inny zgłosił się do producenta, myślisz, ze by nie sprzedali, bo "mamy już kontrakt z Bobmarkiem"? Jest to wątpliwe.Jeżeli nawet byłby to znak wymyślony przez Bobmark, to czy inni by go nie kopiowali? Znając majfrendów, to nawet przez pomyłkę mogli dać opakowani z tym znakiem innym dystrybutorom i się nie przejąć, bo kto nas sprawdzi? Azjaci z wybiórczego szanowania własności intelektualnej nie są znani od wczoraj.Pamiętajcie ponadto, że o ile dla nas to pasja i wielki sentyment, dla ludzi, którzy to produkowali w Azji to był tylko kolejna fucha.Ten "Saturn" to 1:1 mój SP-60, niestety, za dzieciaka matka pudło skoszowała i mam tylko konsolę + zapper z kompletu.

Odp: Pegasus MT-777DX [Ken-Kid? Micro Genius? NTDEC?] - bujanie w oparach absurdu.
« Odpowiedź #14 dnia: Kwietnia 14, 2020, 19:21:06 »

A tak swoją drogą, to co to w ogóle jest za znaczek/symbol i skąd u Was takie pełne przekonanie, że jest to logo firmy BobMark?



Pytam, ponieważ osobiście nie przypominam sobie aby mieli oni jakiekolwiek inne "oficjalne" logo poza TAKIM albo TAKIM.


To logo nigdy nie należało do Bobmarku, a przynajmniej nigdy nie zostało zarejestrowane. Wszystkie znaki towarowe w których posiadaniu był Bobmark można sprawdzić tutaj:
https://ewyszukiwarka.pue.uprp.gov.pl/search/search-results/006b64b0-2ae6-4f5d-b18b-2aba45bb76a8

I wyjdę z teorią, że logo Pegasus mogło wcale nie zostać wymyślone przez Bobmark a po prostu skopiowane od działającej wtedy firmy. Mogło to być logo danego modelu konsoli, albo może nawet logo producenta który te konsole robił nigdzie nie będąc zarejestrowanym ani upublicznianym. Bazując na faktach, że Bobmark rejestrował 1:1 znaki towarowe Codemasters czy Camerica, z Pegasusem mogli postąpić podobnie. Wychodzi tu z resztą analogia wzorów znaków przedkładanych do rejestracji - widać iż są to skany, nie znaki w kolorze które zostały zaprojektowane i podane do urzędu patentowego. Logo Bobmark wręcz przeciwnie, zostało zarejestrowane w kolorze co świadczy o celowym jego stworzeniu, a nie skopiowaniu od innych.

Brnąc dalej w absurd, prześledziłem znaki towarowe z frazą Pegasus rejestrowane na Tajwanie. Jeden z nich zarejestrowany w 1989 roku jest łudząco podobny do znaku Pegasus jaki zarejestrował Bobmark w roku 1993:
https://twtmsearch.tipo.gov.tw/SS0/SS0201.jsp?showType=2&caseNo=XpJ13RyT4a2ROT3lrVFdXQnlSeDhldmVtT1F3QT09&caseType=1&l6=en_US&isReadBulletinen_US=true&isReadBulletinzh_TW=true


Na czarnym tle wersja Bobmarkowa (1993), na białym wersja zarejestrowana na Tajwanie (1989)

Tyle tylko że brakuje tu punktu zaczepienia gdyż znak tajwański chroniony jest do dzisiaj, a firma będąca w jego posiadaniu jest producentem maszyn do szycia. Sprawdziłem adres podany przy rejestracji, ale znajduje się tam teraz siedziba banku. Być może firma ma tam swoje biuro, wszak to centrum Tajpej, a dawniej może miała tam miejsce produkcja. Może zaczynali od kopiowania konsol do gier, a dzisiaj dzięki uzyskanemu kapitałowi działają w branży maszynowej. Może Pegasus był firmą która przeszła przez te 30 lat transformację taką jak i Bobmark, ale wszystko to tylko domysły.