Forum ContraBanda.eu

OD GRACZY DLA GRACZY => Jeszcze więcej o grach => Wątek zaczęty przez: żur0 w Listopada 17, 2015, 14:39:30

Tytuł: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: żur0 w Listopada 17, 2015, 14:39:30
"Rozmowy w szoku" to temat, gdzie możecie opisywać Wasze zdziwienie po uzyskaniu jakichś informacji na temat gier na Pegasusa, które znacząco odbiegały od Waszych dotychczasowych przekonań czy spostrzeżeń.

Zacznę pierwszy dwoma porządnymi zdziwkami:

1) Pooyan - całe życie myślałem, że to nie są świnie! Wydawało mi się, że to są kury! Ekran tytułowy jeszcze do niedawna przedstawiał dla mnie grubą kwokę prowadzącą swoje pisklaki. I chociaż już wiem, że Pig Mama strzela do wilków, żeby nie zjadły jej prosiaków, to dla mnie nadal ta świnia to typowa kura.

2) Kick Master - Belzed to czarownica nie czarownik jak myślałem, dopóki nie zacząłem kiedyś pisać o tej grze. Zareagowałem typowym WTF?! Potem zorientowałem się, że nawet na boxie widnieje twarz czarownicy! Co ciekawe, niektóre źródła takie jak Nintendo Power opisują Belzed jako czarnoksiężnika.

To tyle ode mnie, mam nadzieję, że temat zakwitnie!  ;D
Tytuł: Odp: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: Koks w Listopada 17, 2015, 17:09:10
Adventure Island 3 - po rozwaleniu tego gościa, co nadbiega od tyłu, pojawia się pad od famicoma. Kiedyś znałem tylko pady w stylu saturna czy playstation; myślałem, że to radio.  :)
Tytuł: Odp: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: dziat w Listopada 17, 2015, 20:03:47
1) The Legend of Zelda. Siadłem do tego tytułu na najdłużej w życiu pewnych wakacji, nie mniej niż rok przed rozpoczęciem się wspólnej historii w remizie w Laskach. Trafiając na koniec mapy byłem na rozwidleniu, gdzie każda z dróg prowadziła do takiego samego rozwidlenia. Myślę, to Pegasus, mapa musi być mała, a nie chcieli stawiać ściany na koniec mapy, bo żaden świat niekończy się ścianą. Dlatego ta seria jest tak kultowa! - i autentycznie przyjąłem ten brak ściany jak mianownik pod tę kultową serię RPG. Jak bardzo byłem zawiedziony gdy okazało się, że się myliłem. I to arcysromotnie myliłem.

Tytuł: Odp: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: MWK w Listopada 17, 2015, 21:15:21
Kozak temat!

Kupiłem sobie kiedyś Lickle, zachwycony produktem grałem i grałem, przechodziłem od A do Z najpierw na Easy a potem na Normalu. Gdzieś po roku, może dwóch latach, wydawało mi się, że gra nie ma przede mną już absolutnie nic do ukrycia, aż pewnego razu, podczas walki z Bossem - "Rusaleczką", przypadkowo wpadłem w przepaść/wodospad i ze złością cisnąłem padem o ziemie przekonany w 100% o stracie życia... jednak mój bohater nie roztrzaskał się o dno ekranu lecz przeleciał przezeń i moim oczom ukazał się tajny etap z tym bajerem gdzie "jedziemy" na gigantycznym krabie! Momentalnie rzuciłem się z powrotem za joypadem a pikawa podskoczyła mi prawie do samego gardła, heh. Byłem wtedy jeszcze gówniarzem, ale to co wówczas przeżyłem można chyba określić mianem orgazmu :-[ :P 8)
Tytuł: Odp: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: MaarioS w Listopada 17, 2015, 22:06:20
Za czasów jakoś jeszcze przedzlotowych masterowałem Super Mariana na tyle, że byłem przekonany, że już WSZYSTKO wiem o tej grze. Nagle pewnego dnia jak mój kumpel grał i odkrył w levelu 4-2 sekretną fasolę prowadzącą do world 6,7,8 i jak mi to pokazał to się złapałem za łeb i nie wierzyłem własnym oczom co on odjeb@ł....
Tytuł: Odp: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: Roben w Listopada 18, 2015, 09:49:53
Swego czasu powstala u nas miejska legenda na osiedlu.
Rzekomo w Rockmanie 3 nie używając SELECT i przechodząc grę bez straty życia i pokonania Gammy, była możliwość grania w ukryty poziom. Oczywiście mieszkał wtedy na osiedlu taki Jacek, który mówił że było coś takiego że dodatkowy poziom był.
Oczywiście mój najstarszy brat zrobił to co należało zrobić zeby dostać się do bonusowego levelu, ale jak na legendy miejskie przystało, każdy mówi mało kto widział.
Tytuł: Odp: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: sjdr w Listopada 18, 2015, 13:44:04
Siadając w weekend przy Ghosts N' Goblins przypomniała mi się pierwsza zasada AVGN "Get the Knife!"
Jakież było moje wk!@#$!@#, kiedy w końcu udało mi się przejsc 6 level i ukazał mi się ten komunikat:

(http://pre07.deviantart.net/5879/th/pre/f/2014/061/4/5/ghosts__n_goblins___nes___get_a_shield_screen_by_kandoo4-d78m3qd.png)

I powrót do 5 level'a ... poddałem się.



btw. to mój pierwszy post zatem Szczęść Boże ^^
Tytuł: Odp: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: daf w Października 06, 2021, 13:27:43
Adventure Island 3 - po rozwaleniu tego gościa, co nadbiega od tyłu, pojawia się pad od famicoma. Kiedyś znałem tylko pady w stylu saturna czy playstation; myślałem, że to radio.
To to jest chuj, Koks! Ja zawsze grając w Adventure Island (pierwszą część) byłem przekonany, że znajdźka na końcu pierwszego etapu to czarnoskóry łeb/maska. Czujecie? Oczy wiadomo, a te jaśniejsze pasy to takie wielkie wary. Normalnie "Mu**ynek Bambo w Afryce mieszka, czarną ma skórę ten nasz koleżka".

(http://www.contrabanda.eu/upload/hosting/ai1_mudzin.png)

Dopiero jak Qurek na emunes dokładnie opisał swoje zmagania z tą grą i napisał o tym bonusie jako o pszczole, wszystko stało się jasne. Ale i tak wciąż widzę tam tylko jedno.
Tytuł: Odp: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: Krisuroku w Października 06, 2021, 15:23:24
Od razu mi się przypomina jak na którymś zlocie zepsułem Ci daf dzieciństwo przedstawiając jak ja zawsze patrzyłem na tył wyścigówki w F1-Race. Nie wiem czy pamiętasz, gdy Ci tłumaczyłem jak ja widzę tam oczy, nos i usta XD Jak wiadomo po tej wiedzy już się nie dało normalnie patrzeć na tę formułkę bo od razu kojarzyła się z jakąś gębą. XD
Tytuł: Odp: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: Mcin w Października 06, 2021, 21:30:53
A ja w tym roku odkryłem, że Bombowiec w Sky Destroyerze to B-17, ale widziany od tyłu...

Cytuj
Ale i tak wciąż widzę tam tylko jedno.

No, a niech ktoś jeszcze powie, że szkielety z Contry to nie są szkielety...
Tytuł: Odp: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: Preki w Października 06, 2021, 22:07:03
Z bombowcem to ma sens bo przecież gracz leci naprzód a samolot nie może sobie lecieć wstecz. Za to ma działa i karabiny na dupie rufie by ostrzeliwać wroga który się czai z tyłu. A co do Contry - może mi jeszcze powiesz że Bill Rizer tak naprawdę wygląda następująco:
(https://i.imgur.com/76FIVvy.png)
W wersji arcade te chłopki do których strzelamy to normalne chłopki, a że Ty widzisz szkielety... nie poradzę na to :P
Tytuł: Odp: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: Mcin w Października 06, 2021, 22:33:23
nie tak go widzę, ale pozdro za kreatywność. Wersja arcade mnie nie obchodzi. Na Pegasusie zawsze widziałem szkielety.
Tytuł: Odp: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: OsA w Października 07, 2021, 07:25:16
Jakie szkielety? Gdzie?
Tego to się nie spodziewałem.... ::)
Tytuł: Odp: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: daf w Stycznia 19, 2022, 06:58:03
No dobra, a co to jest to różowe, czym strzela Pooyan?
Tytuł: Odp: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: OsA w Stycznia 19, 2022, 07:12:20
Mienso -  w sumie chyba zawsze mi to przypominało mięso na kości, choć wydawało mi się to nielogiczne, ale wikipedia potwierdza:


Cytuj
A slab of meat occasionally appears at the top of the elevator's range of motion. Picking it up allows the player to throw it, distracting any wolves on/near its trajectory and causing them to let go of their balloons and crash to the ground for bonus points. Stray balloons and dropped fruits can also be shot for extra points.
Tytuł: Odp: Rozmowy w szoku - o zdziwkach na Pegasusie!
Wiadomość wysłana przez: daf w Stycznia 19, 2022, 08:14:07
O, rzeczywiście. Też mi przeszedł przez myśl ostatnio rostbef, ale mówię "przecież to Nielogiczne...". A jednak. Dzięki!