Forum ContraBanda.eu

WPADNIJ POGRAĆ, POROZMAWIAĆ... => Spotkania w rodzinnej atmosferze => Wątek zaczęty przez: Dred w Maja 27, 2016, 13:37:29

Tytuł: [28.07-31.07; Bolków] Castle Party
Wiadomość wysłana przez: Dred w Maja 27, 2016, 13:37:29
tak jak rok temu wybieram się na CP-ka. zabieram się z kumplem z Poznania samochodem, mamy pięć wolnych miejsc i chętnie kogoś zgarniemy z Wrocławia (do którego tak i tak trzeba dojechać wpierw, a potem się przesiąść w oldschoolowego PKS-a... a podróż nimi do szybkich i wygodnych nie należy).

anyone? dziat? wiem, że Robert chciałby motzno, ale byś się musiał określić z wyjazdem do końca lipca i najlepiej już wtedy sobie wykupić karnet.

w tym roku line-up jest jeszcze bardziej zabójczy, niż rok temu. XIII Stoleti (!), Clan of Xymox (!!!), Das Moon (!), Deathcamp Project (!), Furia (!!), Fields of the Nephilim (!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!), Leather Strip (!!), Blindead (!!!), Closterkeller (jej, nikt się nie spodziewał...) i wiele innych rzeczy mrocznych niezależnych wartych poznania.
Tytuł: Odp: [28.07-31.07; Bolków] Castle Party
Wiadomość wysłana przez: dziat w Maja 27, 2016, 19:09:04
A w zamku znowu będą gołe baby nabite na haki? Przemawia to do mnie bardziej niż Clan of Xymox i Das Moon razem wzięte.
Tytuł: Odp: [28.07-31.07; Bolków] Castle Party
Wiadomość wysłana przez: Dred w Maja 27, 2016, 23:52:44
e? nie kojarzę takich scen, a praktycznie całą niedzielę spędziłem pod zamkiem (nie licząc black metalowo-ebm-owego czegoś i Juno Reactor, które ominąłem z powodu nawałnicy).

to musiało się gdzieś po cichu dziać w Sorento czy innym małym klubie w okolicach kościóła ewangelickiego.

z resztą, to na dziedzińcu nie mogło się dziać, bo tam jest od cholery fotoreporterów z różnych publicystycznych mediów (PR3, Teraz Rock, Wyborcza, etc.) i nie mogliby pokazywać tak kontrowersyjnych scen na mejn stejdżu festiwalowym.

poprzednie dni też prawie w całości spędziłem na dziedzińcu, niektóre kapele sobie odpuszczając z powodu zwyczajnego wyczerpania. pamiętam, że po Wardrunie (!!!!!!) i Paradise Lost (zwłaszcza po nich, bo skakałem i darłem mordę tuż na przeciwko Nicka "królewicza na ziarnku grochu" Holmesa, domagając się zagrania "As I Eat Kebab Die" i drąc mordę do One Secont i wałków z Gothic) jedyne co miałem w głowie to wypić butelkę wody i jebnąć się na carimatę w namiocie... w każdym razie okoliczności przyrody w stylu nierządnice z showupa w lateksie na haku nie uświadczyłem.

https://www.youtube.com/watch?v=Uj_NFEm37HY <- jeny, to była jakaś magia... jeden z koncertowych momentów życia. to był spektakl, to się chłonęło, to się przeżywało...

https://www.youtube.com/watch?v=qX_En98RjtY


https://www.discogs.com/Merciful-Nuns-400-Billion-Suns/release/7495721 -> ONI TO WYDALI JAKO OFICJALNY LIVE ALBUM!!!!! JEDNO Z MOICH KONCERTOWYCH MOMENTÓW ŻYCIA! I JA TAM BYŁEM! śCIĄGAJCIE TO, KUPUJCIE I CHŁOŃCIE TĄ MAGIĘ, CHARYZMĘ, MECHANIKĘ, POWŚCIĄGLIWOŚĆ, MISTYKĘ, OTWARTOŚĆ RAZEM ZE MNĄ.

oesu, ale ja jestem podjarany. MUSZĘ TO MIEĆ.


/Ej! Nie piszemy doublepostów...
Tytuł: Odp: [28.07-31.07; Bolków] Castle Party
Wiadomość wysłana przez: rocket w Maja 28, 2016, 02:15:05
jakbym te 3 stówki odłożył to też z wielką chęcią bym pojechał. Woodstock w tym roku również dosyć w klimacie DI jeżeli chodzi o headlinery