[MarcinSzabla]

W zasadzie nie wiem do końca po co piszę ten wątek. Raczej chodzi mi o zwrócenie uwagę na pewien temat, niż o konkretną odpowiedź.
Zainspirowałem się tym materiałem : 

Mamy tu oczywiście wszystkie oficjalnie licencjonowane przez Nintendo gry na NESa/Famicoma we wszystkich regionach.
I teraz : ile z tych gier trafiło do nas w latach dziewięćdziesiątych i wczesnych dwutysięcznych ?  Ile należy do tego dodać gier nielicencjonowanych takich firm jak Codemasters i Tengen (wiem, Atari) ? Ile bootlegów typu Street Fighter oraz innych gier od naszych wschodnich przyjaciół ? Jak liczymy twórcze hacki typu Tank 1990 ?
Zwyczajnie zdaję sobie sprawę, że nie tak mała część gier, jakie możemy spotkać na składankach z Ali nie ma prawa być w pamięci pegazowych weteranów, albo były bardzo rzadkie na bazarach.  Temacik pirackich kartridży na wschodzie jest też słabo udokumentowany przez Internet i Bootleg Games Wiki wcale aż tak dużo tu nie pomaga.  Jakże częsty problem niezgodności obudowy ze środkiem nie sprzyja ponadto wysiłkom archiwizatorskim. Poza tym podejrzewam, że Chińczycy wypuszczali raczej małe serie swoich "dyskietek",  które rynek musiał jakoś podzielić pomiędzy wszystkich handlarzy z Europy Wschodniej i nie tylko.
Wiem, że nie trafiały do raczej nas (poprawcie jak coś):
1. Wszelkie gry z prawdziwym zapisywaniem postępu (oryginalnie dyskietka z FDS/bateria na carcie).
2. Typowo japońskie odpały, jak planszówki w formie gier video.
3. Duża część produkcji niszowych (niektóre pokrywają się z punktem pierwszym):
- strategie, np. Defender of the Crown,
- gry RPG, Dungeon Crawlery i podobne, jak np. Might and Magic,
-  przygodówki Point and Click, np. Maniac Mansion.
Co ciekawe wymieniłem gry raczej znane z innych platform, a jednak fani Nintendo też nie muszą się wstydzić.
4. Niektóre gry logiczne - popularne bardziej w Azji, niż u nas.
5. Pewnie są też drobne różnice w grach, które trafiły piracko do Polski a tych, co trafiły do innych krajów zza Żelaznej Kurtyny. Raczej są one niewielkie, skoro wielu handlarzy było "Ruskami". Jednak może coś jest w tym, że Bobmark  za pośrednictwem Bic z Tajwanu sprowadził do Polski brytyjskiego Dizziego i resztę zgrai z Aladdin Deck Enhancer,  natomiast rosyjskie Dendy o ile pamiętam miało jakąś umowę z Nintendo oraz  trafiało w gusta Rosjan specjalnymi wydaniami capcomowych gier na licencji Disneya.
Wspomniałem też, ale tego nie zaakcentowałem, że wielu zbierających "dyskietki" w tamtych latach z wieloma tytułami się nie spotkało, a inni z kolei je widzieli - niektóre gry i kartridże były bardzo rzadkie.
Możecie dziwić się mojemu podejściu - jestem z rocznika 1998, "pegazusa" w postaci klawiatury ledwo znam z dzieciństwa,  pamiętam jak grałem w Duck Hunta, brat grał w Mario i Tanki. Dlatego moje podejście jest bardziej analityczne, "geekowskie" i mniej nostalgiczne. Słabo też pamiętam realia, dlatego piszę do ludzi, którzy pamiętają więcej, bo są starsi.
To co ? Ktoś odważy się na jakieś szacunki liczbowe ?

[lubone]

Nadal produkowane są gry homebrew, nie wspominając już o hackach gier, których jest zatrzęsienie i cały czas powstają nowe. Do tego bootlegi, czyli pirackie porty gier. Część gier na Nesa nie wyszło na Famicoma i odwrotnie. Myślę, że nie da się na ten moment zamknąć tematu gier na Nes/Famicom w konkretnej liczbie... Nadal powstają nowe produkcje. Ja Pegasusa dostałem na komunię i się na nim wychowałem. Pamiętam jakim przeżyciem był zakup nowych gier i sprawdzanie co kryje się pod etykietą. Skoro nie znałeś tego z tamtych lat to dziś, z dostępem do AliExpress, ze sprzętem typu everdrive itp. odkrywanie biblioteki Pegasusa będzie dla Ciebie dużo łatwiejsze niż za czasów bazarowych

Jeśli chodzi typowo o piraty to sprawdź sobie tą stronę. Aczkolwiek liczba pozycji jest ograniczona, sporo brakuje:

https://piratedgamemuseum.fandom.com/wiki/Category:Famicom

[Mcin]

Rozbijmy to na części:

I teraz : ile z tych gier trafiło do nas w latach dziewięćdziesiątych i wczesnych dwutysięcznych ?  Ile należy do tego dodać gier nielicencjonowanych takich firm jak Codemasters i Tengen (wiem, Atari) ? Ile bootlegów typu Street Fighter oraz innych gier od naszych wschodnich przyjaciół ? Jak liczymy twórcze hacki typu Tank 1990 ?
Zwyczajnie zdaję sobie sprawę, że nie tak mała część gier, jakie możemy spotkać na składankach z Ali nie ma prawa być w pamięci pegazowych weteranów, albo były bardzo rzadkie na bazarach.  Temacik pirackich kartridży na wschodzie jest też słabo udokumentowany przez Internet i Bootleg Games Wiki wcale aż tak dużo tu nie pomaga.  Jakże częsty problem niezgodności obudowy ze środkiem nie sprzyja ponadto wysiłkom archiwizatorskim. Poza tym podejrzewam, że Chińczycy wypuszczali raczej małe serie swoich "dyskietek",  które rynek musiał jakoś podzielić pomiędzy wszystkich handlarzy z Europy Wschodniej i nie tylko.

rozumiem, że liczą się tylko rzeczy sprowadzane przez Bobmark i bazarowych handlarzy, gry sprowadzane przez pasjonatów zza oceanu wypadają.

Wiem, że nie trafiały do raczej nas (poprawcie jak coś):
1. Wszelkie gry z prawdziwym zapisywaniem postępu (oryginalnie dyskietka z FDS/bateria na carcie).

O ile pamiętam, ktoś wrzucał pirackiego "chyba" dragon balla gdzie zapis rozwiązano przez pamięć EPROM czy EEPROM. Fotka na 99% była na Imageshacku i zdechła.

2. Typowo japońskie odpały, jak planszówki w formie gier video.

Mi sie tylko przypomina jakas gra planszowa, często występująca na badziewnych składankach pod nazwą Small Mario. Ja mm na bazaraku Caesars Palace, które nikogo nie powinno obchodzić

- gry RPG, Dungeon Crawlery i podobne, jak np. Might and Magic,

No, forumowi fani Jeźdźców Zodiaku powinni ruszyć do boju

5. Pewnie są też drobne różnice w grach, które trafiły piracko do Polski a tych, co trafiły do innych krajów zza Żelaznej Kurtyny. Raczej są one niewielkie, skoro wielu handlarzy było "Ruskami". Jednak może coś jest w tym, że Bobmark  za pośrednictwem Bic z Tajwanu sprowadził do Polski brytyjskiego Dizziego[...]

Hm, a mamy ostatecznie jakiś niezbywalny dowód, że tak było? Temat pojawiał się wiele razy, ale nie spotkałem się z potwierdzeniem przez powolanie na wiarygodne źródło. Bracia Olivier w wywiadzie dla ARHN.EU powiedzieli "może"...

Wracając do róznic, wiele rzeczy, ktore nie trafiały hurtowo do polski, jakoś dostawało się w pojedynczych egzemplarzach. Gdzieniegdzie, jeszce prze dojawianiem się Pegasusa, wyskoczył w sklepach NES i Famicom. mój kumpel ma oryginalne Little Ninja Brothers na Famicoma od jakichś 20 lat, i bądź mądry, skąd mu to się wzięło...

Wspomniałem też, ale tego nie zaakcentowałem, że wielu zbierających "dyskietki" w tamtych latach z wieloma tytułami się nie spotkało, a inni z kolei je widzieli - niektóre gry i kartridże były bardzo rzadkie.

np. legendy o pirackiej Castlevanii III czy the legend of Zelda z epoki - ktoś kiedyś mówił, że widział, ale...
Na wypadek, gdyby ktoś z forumowiczów posiadał takie unikaty, śpieszę wyjaśniać, że chodzi mi o zasadę, a nie o przypadki - będą takie nieudowodnione białe kruki- legendy i tyle, wszystkich nie wyjaśnisz.

Możecie dziwić się mojemu podejściu - jestem z rocznika 1998, "pegazusa" w postaci klawiatury ledwo znam z dzieciństwa,  pamiętam jak grałem w Duck Hunta, brat grał w Mario i Tanki. Dlatego moje podejście jest bardziej analityczne, "geekowskie" i mniej nostalgiczne. Słabo też pamiętam realia, dlatego piszę do ludzi, którzy pamiętają więcej, bo są starsi.

No tutaj by pomogli ludzie pokroju Martina, którzy z handlarzami tamtej epoki po prostu się osobiście zapoznali i wiedza co nie co.

To co ? Ktoś odważy się na jakieś szacunki liczbowe ?

Teraz nie, ale pewne przybliżenie można uzyskać. Tabela z tytułami oznaczamy, ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.

[MarcinSzabla]

@Mcin
Co do pierwszego pytania - tak, skupiłem się na handlarzach, zapomniałem o BobMarku, ale o to mi chodziło.
Gry sprowadzane zza oceanu ? Nie do końca rozumiem o kogo Ci chodzi ? Czy w czasach świetności Pegasusa byli jacyś bardziej świadomi jego posiadacze, że aż sprowadzali gry z Ameryki/Japonii ? Coś tam w jakimś Top Secrecie czy innym Secret Service widziałem, że te pisma pisały o "systemie Nintendo" a potem pisały o wejściu oficjalnego dystrybutora Nintendo do Polski, ale myślałem, że świadomość fanów Pegasusa była nikła. Widać były wyjątki.
A może chodzi Ci o bogatych szczęśliwców, którzy nabyli w Polsce oryginalnego NESa i potrzebowali więcej gier ?
Co do sprawy Złotej Czwórki - nie napisałem wcale, że była licencja - ciul ich tam wie. Logo Bic o ie się nie mylę jest na Złotej Czwórce, Złotej Piątce i tych pojedynczych kartridżach - myślałem, że to od nich BobMark kupił te gry - kwestie prawne tu mnie nie obchodzą.

[MWK]

Trudny temat. Nie wyobrażam sobie aby ktoś z nas pokusił się w tamtych czasach o takie statystyki. Ja mogę tylko opowiedzieć jak ja to pamiętam z mojej perspektywy i wywołać do tablicy bardziej doświadczonych w temacie forumowiczów - hello dic-sc7!

Istotnie, początkiem lat 90, kiedy to ja i moi rówieśnicy dostawaliśmy nasze Pegasusy przeważnie na I Komunię Św. (dokładnie 1992), to nawet nie przyszło nam do głowy, że może istnieć jakikolwiek świat poza dołączanymi do zestawu kartridżami 100/168in1.

Na początku szła fama, że ktoś gdzieś tam widział kartridże w sklepach, ale to były pojedyncze sztuki. Pamiętam jak z wielkim umaszczeniem ja razem z kilkoma kumplami z bloku uroczyście szliśmy kupować nasze "pierwsze" kartridże - pierwsze, w sensie po zestawowych składankach. Ja nabyłem Jackie Chan-a, kumpel z 4 piętra Ninja Ryukenden 3, ktoś tam jeszcze Robocopa 2, inny zaś Toma & Jerrego.

To wszystko przestało mieć sens kiedy to po raz pierwszy wjechaliśmy do tzw. "Wypożyczalni kaset". Naszym oczom ukazały się całe dziesiątki rozmaitych, kolorowych kartridży! Nigdy nawet nie przyszło nam do głowy, że może być aż tyle gier do Pegasusa :-) Bazary natomiast stały zawsze obok. Nieczęsto je odwiedzaliśmy, ponieważ już po kilku wizytach doskonale wiedzieliśmy, że to strata czasu i cennego kieszonkowego. Wąski wybór jednych i tych samych tytułów, a niezgodność gry z obudową była czymś całkowicie naturalnym.

Pamiętam natomiast jak kilka lat później kupowałem mojego Lickle za małą fortunę. Pamiętam ten sklep komputerowy "Bajt" w Rzeszowie (pozdrawiam Panią Sprzedającą jeśli kiedykolwiek to przeczyta!). W tym sklepie zawsze stało tylko kilka kartridży do Pegasusa, ale zawsze były to tylko najlepsze tytuły. Dodatkowo Pani opowiadała, że nabywała je tylko bezpośrednio od importerów. W związku z czym skoro miała tylko pojedyncze tytuły, w skład których wchodziły takie perełki jak Seirei Densetsu Lickle, to należy przyjąć, że tych gier było sprowadzanych do Polski po prostu mało.

Nie wiem, może pod koniec "życia" naszej konsoli fabryki na Tajwanie ograniczały produkcję. Chociaż zdarzało się często, że gry produkowane jeszcze pod koniec lat 80 docierały do nas w niewielkich nakładach podczas gdy nowsze tytuły były niemal wszędobylskie. Dla przykładu można przywołać tamtą akcję w Poznaniu z hurtownikiem gdzie była masa jednakowych, kiepskich tytułów, podczas gdy tych lepszych były pojedyncze sztuki. Wyprzedały się? Być może. Inny przykład to gra Crisis Force, którą jeśli ktoś za gówniarza gdzieś spotkał na terenie naszego kraju, to konia z rzędem takiemu, podczas gdy przez lata przeglądania Tajwańskich portali aukcyjnych spotkałem dziesiątki kartridży z tą grą. Importerzy dali ciała albo nie wiedzieli, które (dobre) gdy wypada sprowadzać? Być może.

Jak to zatem wszystko oszacować? Nie mam pojęcia. Nie celowałbym jednak we więcej jak ~~200 tytułów...

Jednak może coś jest w tym, że Bobmark  za pośrednictwem Bic z Tajwanu sprowadził do Polski brytyjskiego Dizziego i resztę zgrai z Aladdin Deck Enhancer,  natomiast rosyjskie Dendy o ile pamiętam miało jakąś umowę z Nintendo oraz  trafiało w gusta Rosjan specjalnymi wydaniami capcomowych gier na licencji Disneya.

Jesteś pewien tego co piszesz, czy tylko "słyszałeś"? Wybacz, ale na takie "rewelacje" wolałbym mieć solidne kwity.
W internecie powielana jest wszędzie jedna i ta sama bzdura o Panu Jutkiewiczu, który poleciał po dżinsy a wrócił z konsolą.
Wiem na bank z pewnego źródła, że nie do końca tak było, ale nie piszę głupot dopóki z owego źródła nie zaczerpniemy w pełni, no ale... na to pewnie przyjdzie nam jeszcze poczekać...

O ile pamiętam, ktoś wrzucał pirackiego "chyba" dragon balla gdzie zapis rozwiązano przez pamięć EPROM czy EEPROM. Fotka na 99% była na Imageshacku i zdechła.

Tak, to byłem ja. Niestety, tamtego zdjęcia już nie mam, ale weźmy przykładowo takiego składaka 3in1 z Dragon Ballem na pokładzie:
>> http://mwk1.vot.pl/contrabanda/img/3in1_pcb_hires.jpg
Widzisz taką malutką kosteczkę w prawym górnym rogu?

Wiele pirackich kartridży z grami od Bandai (Dragon Balle Z, Gundamy, Taruruuty...), które w famicomowskim oryginale posiadały EEPROM do zapisu stanu gry - w pirackich wersjach również w taką kość były wyposażane. Niestety nie wiem co temu powodowało, ale taki pirat musiał sporo kosztować w tamtych czasach ;-)

np. legendy o pirackiej Castlevanii III czy the legend of Zelda z epoki - ktoś kiedyś mówił, że widział, ale...
Na wypadek, gdyby ktoś z forumowiczów posiadał takie unikaty, śpieszę wyjaśniać, że chodzi mi o zasadę, a nie o przypadki - będą takie nieudowodnione białe kruki- legendy i tyle, wszystkich nie wyjaśnisz.

Dokładnie tak, kiedyś legendy a dzisiaj rzeczywistość. Kiedyś się ludzie zarzekali, że nie ma pirackich gier MM5, a teraz wielu z nas posiada chociaż jeden kartridż z piracką grą od KOEI (tak wiem, odtworzona została tylko jedna funkcjonalność orginalnego mappera, ale chodzi mi o zasadę).

Raz w życiu przegapiłem piracki kartridż z grą Uchuu Keibitai SDF (był w błękitniej, dużej obudowie typu "TV GAME CARTRIDGE") i nigdy go więcej nie spotkałem. Po latach podobno i tak nie było się tam co spodziewać cudów, bo podobno gra wykorzystuje dodatkowe możliwości MMC5 jedynie podczas intro, tak więc z resztą kodu piraci pewnie sobie poradzili w sobie tylko znany sposób, być może podobnie do wspomnianych strategii KOEI, ale to też takie "legendowanie" bo dopóki fizycznie tego nie sprawdzimy to nie możemy mieć stuprocentowej pewności.

To, że czegoś nie widać, nie oznacza automatycznie, że tego nie ma. Może nie zostało (jeszcze) odkryte.   

[MarcinSzabla]

Jak to zatem wszystko oszacować? Nie mam pojęcia. Nie celowałbym jednak we więcej jak ~~200 tytułów...

200 gier na Pegasusa w całej Polsce ? Coś mało, czekaj policzę te pewniaczki - zobaczymy, czy sam ogarnę więcej choć o jedną.
Zacznijmy od trzech kultowych składanek:
168 in 1:
1. Contra
2. Arkanoid
3. Tetris (od BPS)
4. Tetris (od Tengen)
5. Super Mario Bros.
6. Bomberman
7. Popeye
8. Donkey Kong
9. Donkey Kong 3
10. Wild Gunman
11. Duck Hunt
12. Hogan's Alley
13. Pinball
14. F1 Race
15. Urban Champion
16. Balloon Fight
17. Baseball
18. Ice Climber
19. Mappy
20. Galaxian
21. Galaga
22. Antarctic Adventure
23. Chack'n Pop
24. Star Force
25. Pac-Man
26. Warpman
27. Battle City
28. Field Combat
29. Pooyan
30. Sky Destroyer
31. Macross
32. Championship Lode Runner
Złota Czwórka:
33. Boomerang King
34. Super Robin Hood
35.  Go Dizzy Go
36. Soccer Simulator
Złota Piątka:
37. Big Nose Freaks Out
38. Micro Machines
39. Fantastic Adventure Dizzy
40. Ultimate Stuntman
41. Big Nose
Teraz tytuły z mojej skromnej kolekcji starych piratów (pojedynki i składanki, prawie na pewno powstałe do 2005 roku), oczywiście nie powtarzam wyżej wymienionych:
42. Super Donkey Kong (badziewny chiński bootleg)
43. Chip and Dale
44. Alien 3
45. Ninja Ryukenden II
46. Tenage Mutant Ninja Turtles
47. Flintstones
48. Skiing Slalom
49. The Goonies
50. Road Fighter
51. Hyper Olimpic (Olimpic 2000)
52. Soccer (Soccer 2000)
53. Circus Charlie
Inne pewniaczki (staram się nie wliczać legend, ale poprawcie jak coś):
54. Castlevania
55.  Monster in my Pocket (głównie jako Batman and Flash)
56. Prince of Persia
57. Duck Tales
58. Duck Tales 2
59.  Home Alone
60. Batman
61. Batman Returns
62. Captain Tsubasa
63. Goal 3
64. Lunar Pool
65. Ninja Ryukenden/Gaiden 1
66. Ninja Ryukenden/Gaiden 3
67. Tiny Toon
68. Street Fighter 2 (bootleg oczywiście)
69. Mortal Kombat Trilogy (również oczywiście bootleg)
70. Battletoads and Double Dragon
71. Double Dragon 1
72. Double Dragon 2
73. Double Dragon 3
74. The Young Indiana Jones Chronicles
75. Power Rangers 2
76.  Tenage Mutant Ninja Turtles Tournament Fighters
77. Tenage Mutant Ninja Turtles 3: Manhattan Project
78. Super Contra 7 (bootleg)
79. Super Contra
80. Contra Force
81. Spy Hunter
82. Robocop 1
83. Robocop 2
84. Terminator 2
85. Tiny Toon 2
86. Chip & Dale 2
87. New Ghostbusters II
88. The Punisher
89. Operation Wolf
90. Snow Bros.
91. Zippy Race (na składankach tylko znalazłem)
92. Excite Bike (jak wyżej)
93. Bubble Bobble 2
94.  Bubble Bobble
95. Eliminator Boat Duel
96. Banana Prince
97. Banana Prince 2
98. Tenage Mutant Ninja Turtles II
99. Adventure Island 1
100. Adventure Island 2
101. Adventure Island 3
102. Adventure Island 4
103. Kick Master
104. Battletoads
105. Karateka
106. Argus (na składance)
107. Mighty Final Fight
108. Captain America
109. Gun.Smoke
110. Top Gun
111. Chinese Chess (na składankach)
112. 1942 (na składankach)
113. 1944 (na składankach)
114. Nuts and Milk
115. Mahjong (na składankach)
116. The Legend of Kage (na składankach)
117. Kage
118. Dragon Fighter (ta gierka, z której zajebali fajną muzyczkę do 150 w 1 z Alieexpress)
119.  Jurrasic Park
120. Felix the Cat
121. Tom and Jerry
122. Tom and Jerry 3 (bootleg)
123. Rockman 1
124.  Lemmings
125. Cliffhanger
126. Darkwing Duck
127. The Little Mermaid
128. Lion King
129. Alladin
130. Dig Dug 2 (na składance)
131. Dr Mario
132. Co najmiej jedna gra lub hack z Myszką Miki, wiele wskazuje, że więcej
133. Super Mario Bros. 3
134. Wolverine
135. Ikari III - the Rescue
136. Tennis
137. Race America
138. G.I. Joe a Real American Hero
139. Spartan X (na składance)
140. G.I. Joe the Atlantis Factor
141. Road Blaster
142.  Bump'n'Jump (Magic Car)
143. Guerilla War (Cuba Revolution)
Wyszczególniam gry, które znalazłem na screenach listingu składanki 208 in 1. Jak coś, macie źródło:
https://archiwum.allegro.pl/oferta/gra-pegasus-pegazus-208-in-1-hit-i7750514206.html
144. Life Force
145. Rush 'n Attack
146. Binary Land (sorki, powinno być na początku, jak wymieniałem gry ze 168 in 1, ale nie będę teraz numerów zmieniał)
147. Jackal
148.  B-Wings (znalazłem też gdzie indziej)
Koniec o tej składance.
149. Jungle Book
150.  Platoon
151. Code Name:Viper (Super Morial Arms)
152. Ice Hockey (pod kilkoma nazwami, np. Super NHL 98)
153. Mach Rider (chyba czasem zwany Road Rash)
154. Star Soldier - swoją drogą gra łatwa do pomylenia ze Star Force, znajdującą się na 168 in 1
155. Kung Fu Mario (bootleg)
156. Bucky o'Hare
157. Gun Nac
158. Ninja Cat
159. Yie Ar Kung Fu (o ile co do kartridży, które zobaczyłem na Google Grafika mam wątpliwość - oryginalna grafika tytułowa z niby typowo podróbkowym oznaczeniem "LA26" jest wklejona na bazarową obudowę, tak jakby ktoś robił fake i chciał na Allegro sprzedać - o tyle gra pojawia się we wspomnieniach, więc racej była)
160. Cross Fire
161. Astyanax (jako Golden Axe IV)
162. Lethal Weapon
163. Gradius (na składankach)
164. Power Blade 1
165. Power Blade 2
166.  (Tecmo) NBA Basketball
167. Little Ninja Brothers (Ninja Brother)
168. Mad Max
169. Somari (absurdalny bootleg - Mario w Soniku)
170. Mortal Kombat 4 (bootleg)
171. Mortal Kombat 3 (bootleg)
Nie będzie już więcej Mortal Kombat, bo Chińczycy najebali cyferek zarówno na kartridżach, jak i na ekranach tytułowych i się gubię.

Fajnym źródłem wydaje się być ta stara oferta:
https://archiwum.allegro.pl/oferta/300-kartridzy-pegasus-single-contra-bucky-gremlins-i6944383418.html

172.Conan
173.Zen Intergalactic Ninja
174. Kabuki Quantum Fighter
175. The Addams Family
176.  Spider-Man Return of the Sinister Six
177. Air Wolf
178. Hook
179. Hammerin' Harry (częściej Daiku no Gen-San)
180. James Bond Junior (prawdopodobnie także jako James Bond 007)
181. The Hunt for Red October (na "dyskietkach" jeszcze ze dwie wariacje tego tytułu)
182.  Championship Rally (występowała też prawdopodobnie pod nazwą World Rally Champion ship - tak jak kartridż w ofercie)
183. Samurai Zombie Nation
184. Top Gun 2
185.  Cobra Command
186. Barbie
187.  D.J Boy (jakaś gra nielicencjonowana, w ofercie na składance)
188. Stick Hunter
189. Joe & Mac
190.  co najmniej jedna gra z serii Back to the Future
191. Spy vs Spy
Koniec poszukiwań w tej ofercie.
192. Golf (na składankach)
193. City Connection (na składankach)
194. Exerion
195.  Metal Gear
196.  Karnov (na jakimś 2 in 1 z Żólwiami Ninja)
197.  Rockin' Kats
198. Superman
199. Kiwi Kraze
200. Gremlins 2: The New Batch
201. Mario is Missing

No, było w latach dziewięćdziesiątych i pierwszej połowie dwutysięcznych na rynku Pegasusa i innych klonów na pewno więcej gier niż 200. Na 99 procent można znaleźć jeszcze więcej.
Sprawdźcie, czy którejś nie powtórzyłem.
W dużej części szukałem screenów pirackich kartridży, często miałem do czynienia ze zbiorczymi zdjęciami kolekcji. Zakładam, że jeśli są pirackie obudowy z daną grą, to jest przynajmniej jeden piracki "środek dyskietki". Poprzez szukanie gameplayów na YouTube weryfikowałem czy piraci nie zmienili tytułu. W Google Grafika wpisywałem "pegasus kartridż", także raczej wyeliminowałem znaleziska z innych krajów wschodu. Myślę, że zweryfikować tę listę będzie netrudno, choć mozolnie.

[Mcin]

@Mcin
Co do pierwszego pytania - tak, skupiłem się na handlarzach, zapomniałem o BobMarku, ale o to mi chodziło.
Gry sprowadzane zza oceanu ? Nie do końca rozumiem o kogo Ci chodzi?

Pisałeś o początku lat 20XX, a wtedy  byli już mogli być pierwsi pasjonacie z dostępem do neta czy znajomych z zagranicy. Chciałem tylko to wykluczyć, czysto akademickie ustalanie zakresu

Jednak może coś jest w tym, że Bobmark  za pośrednictwem Bic z Tajwanu sprowadził do Polski brytyjskiego Dizziego i resztę zgrai z Aladdin Deck Enhancer,  natomiast rosyjskie Dendy o ile pamiętam miało jakąś umowę z Nintendo oraz  trafiało w gusta Rosjan specjalnymi wydaniami capcomowych gier na licencji Disneya.

Jesteś pewien tego co piszesz, czy tylko "słyszałeś"? Wybacz, ale na takie "rewelacje" wolałbym mieć solidne kwity.
W internecie powielana jest wszędzie jedna i ta sama bzdura o Panu Jutkiewiczu, który poleciał po dżinsy a wrócił z konsolą.
Wiem na bank z pewnego źródła, że nie do końca tak było, ale nie piszę głupot dopóki z owego źródła nie zaczerpniemy w pełni, no ale... na to pewnie przyjdzie nam jeszcze poczekać...

O ile mnie pamięć nie myli, bzdura o Jeansach pochodzi z artykułu w sieci , to była "chyba" Gazeta Wyborcza i nawet ten artykuł widziałem, gdzieś około 2008-2009. próbując szukać później nie udało mi się na niego trafić... nie bij za sianie zamętu, sam bym sobie chętnie przypomniał skąd się ta plota wzięła....

[MarcinSzabla]

@up
Te tematy nie są udokumentowane w wiarygodny sposób prawie wcale - dlatego musimy często opierać się na rewelacjach z Internetu, jeśli chcemy wysnuwać jakieś swoje przypuszczenia.
Ktoś próbował dotrzeć do Judkiewicza i Wojdygi ? Pewnie nawet jakby któryś się zgodził na wywiad, to by o początkach opowiadał głupoty i ogólniki. Najlepiej byłoby zrobić wywiad z jakimś pracownikiem, nawet anonimowo, ale chyba szansę ogatnięcia kontaktu są nikłe.

[MWK]

Stary, temat rzeka.

Powiem Ci tylko tyle, że z Panem Jutkiewiczem mamy/mieliśmy kontakt. W szczegóły nie będę wchodził, bo są przykre.

Pana Wojdygi nie ma szans dopaść, ponieważ lata temu wyleciał do stanów i nie wraca.

Natomiast mamy kontakt z (nikomu nieznanym) Panem Kląskałą, który w firmie Bobmark był szefem od wszystkiego i to dzięki niemu wiemy więcej aniżeli to, co można wyczytać w internecie. Niestety, nie idzie się z chłopem umówić na wywiad, a ponieważ nie ma wystarczającego parcia ze strony "retro społeczności", to temat wisi...

To wszystko w tym temacie.

[MarcinSzabla]

Natomiast mamy kontakt z (nikomu nieznanym) Panem Kląskałą, który w firmie Bobmark był szefem od wszystkiego i to dzięki niemu wiemy więcej aniżeli to, co można wyczytać w internecie. Niestety, nie idzie się z chłopem umówić na wywiad, a ponieważ nie ma wystarczającego parcia ze strony "retro społeczności", to temat wisi...

To wszystko w tym temacie.

Jak minie zaraza, to na pewno coś ogarniemy.

W ogóle przewiń ze trzy posty do góry - wypunktowałem sporo gier, jednak będzie tego więcej niż 200.  Mam nadzieję, że choć troszkę pomogłem społeczności.  Lista jest oczywiście niedokończona,  w wolnej chwili przeniosę ją do oddzielnego tematu i może jak będę miał chęci to trochę ją pouzupełniam.

[daf]

W ogóle przewiń ze trzy posty do góry - wypunktowałem sporo gier, jednak będzie tego więcej niż 200.  Mam nadzieję, że choć troszkę pomogłem społeczności.  Lista jest oczywiście niedokończona,  w wolnej chwili przeniosę ją do oddzielnego tematu i może jak będę miał chęci to trochę ją pouzupełniam.

Zaiste lista ta jest jedynie początkiem prawdziwej ilości pegasusowych gier. Z czystej ciekawości sprawdziłem obecność tam randomowych siedmiu kartridżów, które jako pierwsze przyszły mi do głowy (autentycznie), a które posiadałem za dzieciaka - nie ma żadnej z tych pozycji. Blades of Steel, Double Dribble, Ren & Stimpy Show, Wacky Races, Magical Doropie, Argos no Senshi, Battletank. Dopiero ósmy w kolejności Super Mario Bros. 3 był, więc sobie dałem spokój. ;P Nie wiem, czy jest sens tracić życie na update tej listy - nigdy nie stworzymy kompletnej chociażby w 75%.

Wystarczy przypomnieć sobie widok chłopa na bazarze, który rozłożone miał na blacie grubo ponad setkę kartridży. Zaiste na pewno były tam powtórki i błędne labele, ale to i tak był już ogrom tytułów. Chociażby samych hacków...

Bałbym się strzelać w jakąś ilość, bo wiem, że mogę pomylić się o całe setki.

edit: https://piratedgamemuseum.fandom.com/wiki/Category:Famicom
Tu już jest ~200 pozycji

[sdm]

Pamietam jak w jednym Top Secret w dziale konsole był artykuł o skurczeniu się ilości gier na Pegasusa z ponad 400 do 40 ze wzgledu na prawa autorskie. To był 94 lub 95 jakiś numer.

EDIT: Mam, pamietalem okladke


.

[MWK]

Heh, bardzo jestem ciekaw na dystrybucję jakich to 40 gier Bobmark miał kwity

Panowie, no to jeśli już, to trzea się zdecydować; ALBO liczba/lista gier na Pegasus w Polsce, czyli tylko takich piratów, które były dostępne u nas ALBO wszystkich gier, które ukazały się w postaci pirackiego kartridża do wszystkich famiklonów na całym świecie, nie tylko Pegasusa w Polsce. Bo jeśli to drugie, to można od razu pojechać do Nowego Sącza i spisywać, bo z tego co pamiętam to miał coś około 800 kartridży, tylko no właśnie w tym również piraty z całego świata i reprodukcje, które sam zlutował, później zrobić "cross-reference" z największymi "kolekcjonerami" w kraju i za granicą, no i mniej więcej gotowe... ale to powodzenia...

[MarcinSzabla]

@daf Battle Tank to chodzi o tę grę trochę jak symulator czołgu ? Miałem ją wpisać, ale bałem się , że piraci mogli na kartach umieszczać Battle City, bo tytuł podobny.
A tylko 201 gier, bo po pierwsze chciałem udowodnić MWK, że było ich więcej niż sądził, po drugie nie chciało mi się więcej w te lekko ponad 24 godziny zrobić.

@sdm Ciekawe znalezisko.

@MWK
Chodzi mi o kartridże na klony Famicoma, które się pojawiły w Polsce - datę graniczną ustalam na powiedzmy rok 2005 - na pewno po 2000 jeszcze rynek był jakoś tam żywy, szczególnie na zacofanych technologicznie obszarach kraju.
Oryginały na NESa i Famicoma, które do tamtej pory na pewno się pojawiły w więcej niż śladowych ilościach, pomijam - dalej był to temat mocno niszowy i nieznany większości pegaziarzy.

Liczba gier, jakie należy przejrzeć jest skończona. Oficjalnie licencjonowanych gier było na wszystkie regiony prawdopodobnie 1380. Dochodzi do tego raczej niewielka ilość gier nielicencjonowanych w USA - seria sprzedawana przez Camericę pod addon Aladdin Deck Enhancer, kilka gier od Tengenu, trochę gier biblijnych i innych crapów, nad którymi znęcał się AVGN. Nie wiem, jak było z nielicencyjniakami w Japonii - pewnie też niedużo ich było. Na koniec zostawimy sobie chińskie produkcje - przypominam, że liczymy do 2005 roku - czyli też jest ich skończona liczba. Większość Mortali, hacków Mario , nielicencjonowanych portów Disneya itp. jest jakoś udokumentowana. Reszta to będzie uwzględnialny błąd w szacunkach.

Gorzej z weryfikacją. Aby być rzetelnym trzeba by było pod kątem każdej gry jako tako przeczesać internet  i uważać, żeby źródło pochodziło z Polski.  Pierwszym problemem są braki w udokumentowaniu. Drugim jest to, że nieliczne egzemplarze piratów mogły być przez handlarzy i pasjonatów sprowadzone w czasach w miarę współczesnych - jeśli nawet ten problem występuje, jest on jednak pomijalny.
Wątpliwości w weryfikacji (np. ja daję słowo, że tę grę widziałem za gówniaka  a w sieci brak starego pirata) można ewentualnie próbować rozwiać, pytając się największych kolekcjonerów.

Ja "przesiałem" już 201 gier - można przyjąć, że "były na pegazusa".

Chłopaki - nie jest to tylko sztuka dla sztuki. Podczas  grzebania w sieci i w kolekcjach można poznać bardzo dużo gier i pośmiać się z żenujących labeli na "dyskietkach". Polecam.

[sdm]

Heh, bardzo jestem ciekaw na dystrybucję jakich to 40 gier Bobmark miał kwity

Obstawiam czesc gier SACHEN moze?