Pewnie, że damy radę zwłaszcza, że dla mnie ta społeczność wniosła dużo do mojego życia i bywało różnie, ale wciąż chciałbym tutaj być. Wiecie jak to jest. Zupełnie inaczej było 2 3 4 10 lat temu a inaczej zupełnie jest teraz, ale jednak wciąż chciałbym żeby ten Pegasus był w moim życiu a co za tym idzie ludzie z nim związani czyli społeczność kiedyś forumowa, dziś forumowa i znana i choć dużo się zmieniło to robię tak by być co roku pomijając 2 zloty na których być nie mogłem siła wyższa. Z resztą każdy wie jak jest i nawet jeśli zajdą większe zmiany to będę się starał zaglądać tu chociaż na weekendy zlotowe jednak będę robić wszystko by być tu zawsze. Weekendy to ostateczność. Zawsze wolałem wpadać na całe zloty, odskoczyć od rzeczywistości. Chociaż na te 5 dni. W każdym razie za 2 tygodnie się widzimy z czego się niezmiernie cieszę. Na to się czeka cały rok.

edit:
Ja w tym roku nie zrobię tego konkursu co szczerze deklaruje, ale jeśli ktoś się podejmie to chętnie wezmę udział a jeśli nikomu się w tym roku nie uda, to podejmę się inicjatywy za rok. No chyba, że ktoś ma ochotę zrobić go ze mną wspólnie. Możemy poświęcić kilka godzin na przygotowanie kilku zagadek gdzieś na uboczu na zlocie i wrzucić do harmonogramu np na jakiś poniedziałek wieczór. Na to się piszę, ale sam nie dam rady w tym roku, ale możemy wspólnie z kimś zrobić krótki konkursik. Ze 20 30 zagadek i będzie tradycyjnie jak co roku, ale to już pozostawiam ochotnikom.