No cóż, nie udało się zebrać kompletu drużyn, nie udało się zebrać nawet siedmiu zespołów, które dawałyby namiastkę turnieju w dwóch grupach. Nie powiem, że nie czuję się zawiedziony, zważywszy na to, że zawsze spotykałem się z Waszym pozytywnym odbiorem tych rozgrywek. W tym roku sporo czasu zajęło mi przepisanie aplikacji by działała lokalnie bez podłączenia do neta i robiłem to specjalnie pod nasz szósty turniej, miało być to kolejne usprawnienie. Ze szczególnym zasmuceniem przyjąłem fakt, że przez cztery miesiące nie zajrzeli tu w ogóle najlepsi gracze ligi, nie napisali nawet krótkiego posta - świadczy to dobitnie o tym, że nie ma odpowiedniego zainteresowania i formuła chyba uległa wyczerpaniu. Jeśli uczciwie na to spojrzeć, to prawie mieliśmy siedem zespołów - PozNinjaki musieli się wycofać bo nie będą na zlocie , załatwili to tak jak trzeba - szybko poinformowali o swojej nieobecności, to się ceni.
ContraBanda Famicom League przechodzi do historii, nie będzie wskrzeszana, mam nadzieje że zastąpi ją jakiś inny zacny konkurs, których zresztą nie brakuje na naszych zlotach. Chciałbym z tego miejsca podziękować wszystkim zawodnikom, którzy brali udział w CFL, a w szczególności "żelaznym drużynom" - nie muszę ich wymieniać z nazwy, listę możecie znaleźć w tegorocznych zgłoszeniach. Niektóre z nich są zespołami założycielskimi ligi i trwają w swoich składach po dziś dzień, inne zmieniały się personalnie na przestrzeni 5 lat ale niezachwianie stawały do walki broniąc swoich barw klubowych. Panowie wielki respekt, że zawsze potrafiliście się zorganizować i traktować cały turniej jako fajną zabawę. To się ceni, ponieważ jak dobrze wszyscy wiecie (lub nie) marazm oznaczać będzie wyprowadzenie sztandaru ContraBandy raz na zawsze - nie dopuśćmy do tego i aktywizujmy naszą społeczność na każdy możliwy sposób - organizując nowe konkursy , uczestnicząc we wspólnej zabawie, spotykając się wzajemnie, a nawet pisząc co jakiś czas posta na forum - to wystarczy. Wiadomo, że każdy z nas ma różne okresy w życiu - bliżej i dalej od Pegasusa, ale spaja nas pewnego rodzaju przyjaźń. Nie zapominajcie o tym - ContraBanda dana jest nam jako żyzne pole do uprawy naszej zajawki, ale szybko możemy się obudzić w momencie, kiedy porośnie ona chwastami, których nikt już plewić nie będzie chciał. Nie tyczy się to tylko turnieju (choć mocno pobrzmiewa to w moich słowach), ale również kwestii podejścia do wpłat zlotowych czy przekazywania jakichkolwiek informacji istotnych dla organizatorów FamiCONu. Pomimo wielu lat nieustannych napominań niektóre rzeczy się nie zmieniają...
Przepraszam, za ten gorzki, nieco smutny wydźwięk, ale taki też nastrój mam dziś myśląc o całej sytuacji wokół turnieju. ContraBanda Famicom League kończy swoja działalność zapoczątkowaną 11 kwietnia 2017 roku, misja skończona...
... ale to nie oznacza, że CFL#6 zostanie odwołane! Nie mogę tego zrobić zawodnikom, którzy zgłosili swoje drużyny - osobom, na które zawsze mogłem liczyć przy organizacji zawodów. To byłoby nie w porządku. Ostatni turniej odbędzie sie w zmienionej formule i mam nadzieję, że zapewni wszystkim nie mniejsze emocje niż zwykle. Grono graczy CFL będzie może skromniejsze, ale na pewno wybitne! Po szczegóły zapraszam do zaktualizowanego posta organizacyjnego! Do zobaczenia w Nowej Wsi PegasusManiax!