Ja zostawiłem w kuchni miskę na zupkę chińskie (xD) i słoiczek na "driny" - niemniej nie zależy mi na ich odzyskaniu.
Jeśli ktoś wrócił z innym kablem chinchkowym niż przyjechał - to pewnie na mój. Ja wróciłem z jakimś gunowatym rodem z nowoczesnych Chińczyków xD