Pomysł jest całkowicie na miejscu, sam swego czasu prowadziłem tabelkę ze score'ami w Excelu. Moje pytanie jednak brzmi, czy rzeczywiście zmotywuje to ludzi do grania. Z autopsji wiem, że taki zapał (o ile wogóle się pojawia) trwa przez niewielki czasookres. Generalnie w obecnej materii wygląda to tak, że jeżeli ktoś wstawi hiscore z gry, którą lubi ktoś inny i ten ów ktoś stwierdzi, że jest w stanie ten rekord pobić, to zwyczajnie to zrobi. Niemniej, zawsze warto spróbować zbudować takie podium bo być może rzeczywiście zmotywuje to ludzi do grania. Sam obecnie rozpracowuję Adventure Island, tak aby osiągnąć jak najwyższy wynik.