[daf]

Na stronie pojawiła się ostatnio recenzja tej gry, ale chciałbym też usłyszeć Wasze opinie o niej - dlatego piszę i tutaj.

Jak dla mnie - hit. Sam jestem w szoku, że tak się do tej gry przekonałem, bo zawsze miałem w stosunku do niej negatywne odczucia. Jakoś tak te smoki, ta grafika w początkowym levelu... Coś mi w tym nie pasowało. Rocket pomógł mi jednak zmienić zdanie - dzięki chłopie!

Świetnie skonstruowana rozgrywka (przeciwnicy w powietrzu oraz na ziemi), duże zróżnicowanie graficzne etapów i przeciwników, rewelacyjna muzyka (Stage 5!) oraz kilka innych, bardzo fajnych rozwiązań. To wszystko sprawiło, że Dragon Spirit stał się jedną z moich ulubionych gier tego gatunku.

Muszę niedługo przejść japońską wersję gry, żeby zobaczyć majtki tej księżniczki w endingu po 20-tu wciśnięciach Selectu. ;) Przejście tej gry ponownie będzie prawdziwą przyjemnością, ale i sporym wyzwaniem. Jakie Wy macie zdanie na temat Smokówki?

[MWK]

No kuuurwa! Smoczki są zajebiste, pamiętam jak jeszcze Wąs... no nie ważne kiedy to było ale graliśmy w to jak pojebani
Gra sama w sobie nie jest jakaś ekstra długa (jednostajny scroll skutecznie uniemożliwia szybszy przelot), ale jest mega grywalna i daje sporo satysfakcji.
Bardzo mi się podoba początek, niby już gra a jednak człowiek nie wie czy to jednak jeszcze aby nie wprowadzenie, w sumie nigdy nie rozgryzłem czy ma to jakiś wpływ na dalszą rozgrywkę...?
Jedyne co mi osobiście się nie spodobało, albo może zwyczajnie tego nie rozgryzłem do końca to system power-upów, człowiek zbiera i zbiera, często niby te same symbole/kolory a cały czas się coś ze smokiem dzieje. Jeśli nie ma lepszej to moja rada jest taka - jak już złapiesz jakieś strzelanie, z którym "dobrze się czujesz" to po prostu omijaj resztę i nic więcej nie zbieraj
Generalnie znakomita i warta najprzedniejszego polecenia gra. No i wielkie dzięki za reckę daf, jak zawsze morowo się Ciebie czyta!

[Mejs]

Bardzo mi się podoba początek, niby już gra a jednak człowiek nie wie czy to jednak jeszcze aby nie wprowadzenie, w sumie nigdy nie rozgryzłem czy ma to jakiś wpływ na dalszą rozgrywkę...?

Gdy zaliczymy tę próbę bez straty życia, ekran tytułowy pojawia się ponownie, tym razem informując nas jednak, że zaczynamy przygodę jako Niebieski Smok – czyli jako poziom właściwy, „normal”. Gdy jednak zaliczymy skuchę i zginiemy, ekran tytułowy także pojawi się ponownie, tym razem jednak z opcją grania jako Złoty Smok – odpowiednik poziomu „easy”

[daf]

Muszę niedługo przejść japońską wersję gry, żeby zobaczyć majtki tej księżniczki w endingu po 20-tu wciśnięciach Selectu.

No i udało się to sprawdzić na tegorocznym FamiCONie. Nielogiczny, po kilku dniach walki ze smokami dokonał tego i oczom naszym ukazały się badeje. Gratuluję samozaparcia, Grzesiek! Skrobnij może coś o tej gierce w tym wątku, jak tam Twoje odczucia.

[YERZMYEY]

No ja akurat grałem tylko na Spectrum; u nas grafika jest oczywiście jednobitowa, ale generalnie gra jest wporzo.

[MWK]

HAHA, pamiętam jak się wszyscy rzucili z aparatami zrobić zdjęcie majteczek >> http://www.mwk1.vot.pl/contrabanda/img/dragonspirit_majeczki.jpg 

Grzesio, ja również przyłączam się do gratulacji!
Tyle chłop godzin siedział i niestrudzenie walczył aby ją wreszcie ukończyć, po czym dowiedział się, że przeszedł wersję amerykańską, podczas gdy w japońskiej są majteczki. No to bez słowa włączył japończyka i jeszcze raz przeszedł, zupełnie jakby to było dla niego wypić pivo
Pełen szacun Nielogiczny!