@dic-sc7, gra jest przetłumaczona na chiński, czy to po prostu zmodyfikowana pod SRAM i EXRAM wersja japońskiego oryginału?
label jest troszkę mylący, bowiem tytuł (三国志) gry jest zarówno złożeniem chińskim, jak i japońskim. a biorąc pod uwagę, że to piraci, w środku może wszystko siedzieć.
Można sobie jedynie wyobrazić jaki nakład pracy włożyli w to piraci aby za wszelką cenę wydać tak, bądź co bądź, słabą gre.
słaba, nie słaba, na pewno im się opłacało ją wypuścić na rynek piracki. przypominam, że ta gra jest adaptacją
Dziejów trzech królestw (Romance of the Three Kingdoms), czternastowiecznej chińskiej powieści. jest dla tych rejonów świata tym, czym dla nas dzieła Homera, Szekspira, Mickiewicza... oni się do
Dziejów trzech królestw co chwila odwołują. adaptacji
jest od zasrania i robią je zarówno Chińczycy, Japońce, jak i reszta skośnej braci.
jak to rzekła kiedyś jedna moja wykładowczyni, w
Dziejach trzech królestw jest praktycznie wszystko, czego potrzeba masowej publice. intryga, romans, zdrada, spiski, polityka, wielkie bitwy, potyczki jeden-na-jeden... w dodatku, wątków i postaci (ponad setka) jest tyle, że można adaptować owe dzieło w nieskończoność.
kumpel, który przeczytał
Dzieje trzech królestw, polecił mi
Destiny of the Emperor II, wydane w USA przez Capcom. ponoć całkiem grywalne i dobrze oddano klimat i treść powieści.