w trakcie obchodów chrztu Polski doszliśmy do wspólnego konsensusu, że Poznań c*** a Gniezno pany i za to je kochamy.
pozdrawiam wszystkich, których ugościłem w mojej kanciapie, czyli dziata, mejsa i duobixa
no i żura
pozdro także dla pawgala, którego dwukrotnie spotkałem, raz na Pyrkonie, raz na św. Marcina.