Hyper Sports
*

Offline Qurek

  • *****
  • 429
Hyper Sports
« dnia: Listopada 28, 2015, 22:41:57 »

Jak to się dzieje, że spośród ponad 1700 dostępnych na NES gier trafia mi się akurat maskotka Famicom Siudym - nie jest to dziwne ?? Heh, wspominałem, że nie przepadam za grami sportowymi?? Naprawdę?? No cóż, akurat "Hyper Sports" należy do tego nielicznego grona gier sportowych, które lubię - nawet bardzo. Głównie za poczucie humoru. Mina kolesia, któremu nie uda się któraś z prób podczas strzelania do rzutek jest dla mnie bezcenna i zawsze wywołuje u mnie szczery śmiech. Drugim atutem tego tytułu jest - niezamierzona zapewne przez zespół Konami (gra ukazała się tylko w Japonii)  - kreacja czysto polskiego lekkoatlety z przełomu lat 80/90. Mowa o biało-czerwonych barwach stroju i ten wąs - krzyżowka Zbyszka Bońka z Władkiem Kozakiewiczem.


Sama gra skomplikowana nie jest. Nawet d-pada nie potrzeba w niej używać. Największy nacisk położony jest na zręczność i precyzję oraz prędkość palców. Przy grze w rzutki - im więcej zostanie strąconych bez pudła, wówczas miast rzutek pojawiają się inne , wysoko premiowane obiekty do zestrzelenia, które znacznie podkręcają licznik. Przy reszcie dyscyplin kluczem do sukcesu - poza precyzją - jest umiejętne przytrzymanie klawisza, aby miernik (czy to celności podczas łucznictwa, czy wysokości skoku przy trójskoku oraz skoku w wzwyż) zatrzymał się w okolicy połowy możliwego do uzyskania rezultatu. Być może większość z Was nie za bardzo wie o co mi w tym momencie chodzi, ale wystarczy, że zagracie w "Hyper Sports", do czego gorąco namawiam, a sami dojdziecie do pewnych wniosków. Gdybym był muzułmaninem i miałbym określić tą grę trzema słowami, rzekłbym "Dla mnie bomba".

« Ostatnia zmiana: Października 08, 2021, 08:44:41 wysłana przez daf »

*

Offline żur0

  • Administrator
  • *****
  • 960
  • Piszcie posty Kamraci Pegasusa!
    • Contrabanda. O Retro. Po Bandzie.
Odp: Hyper Sports
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 19, 2016, 13:55:44 »
Ciekawe są te bonusy (np. kret wykopujący się z piaskownicy) kiedy osiągniemy określoną odległość np. 6m 66 cm  ;D

Odp: Hyper Sports
« Odpowiedź #2 dnia: Listopada 06, 2020, 22:32:15 »
Ciekawe są te bonusy (np. kret wykopujący się z piaskownicy) kiedy osiągniemy określoną odległość np. 6m 66 cm  ;D
Co tam jeszcze było? Kojarzę jakiegoś ufoka czy coś jak zaliczyliśmy trzy próby skoku wzwyż. Spodki, ptaki w rzutkach. Jabłko w łucznictwie. Konami dobre było w takich smaczkach, amerykańce mówią na to "bells and whistles"

Z Pegasusem to jest taki motyw że często trafiano na Track & Field (przynajmniej ja tak miałem)- osiem dyscyplin razem i można było wybrać od której chce się zacząć albo na składance różne pozycje w menu to różne sporty były. Na Famicomie było tak, że dyscypliny 1-4 były na kartridżu Hyper Olympic, 5 - 8 na kartridżu Hyper Sports (trzymając się Pegasusowej / NESowej nomenklatury) a dodatkowo trzeba zawsze było zaczynać odpowiednio od biegu na sto metrów albo rzutek.

Dobrze się bawiłem testując różniste pady który ma najszybsze turbo. Wtedy osiem sekund (czy tam nawet siedem z hakiem) na setkę to była kaszka z mleczkiem heh. Albo w trójskoku trzecie odbicie już z początku piaskownicy ;D.
Straszny smutek powodowało spudłowanie w rzutkach bo od razu wypadałem z rytmu; do dziś tak mam.
Zawsze trzymałem kciuki żeby wylosowało mi jak najlżejszy wiatr w łucznictwie bo miałem problemy z kompensacją jego efektów. Ta radość jak wchodził kąt 4,76 / 5,00 a w rezultacie sześćsetki! Zestrzelenie jabłka to było święto!
Szkoda że gra robiła się niemożliwa w pewnym momencie, którejś wysokości w skoku wzwyż nie dało się (nie umiałem) zaliczyć.

Świetny tytuł na kanapowy multiplayer, który zyskuje jeszcze więcej będąc ogrywanym za pomocą Hyper Shotów - kontrolerów dołączanych do japońskiego wydania Hyper Olympic.

*

Offline daf

  • *****
  • 1743
Odp: Hyper Sports
« Odpowiedź #3 dnia: Października 08, 2021, 08:44:59 »
Cytat: Verteks
Co tam jeszcze było? Kojarzę jakiegoś ufoka czy coś jak zaliczyliśmy trzy próby skoku wzwyż. Spodki, ptaki w rzutkach. Jabłko w łucznictwie. Konami dobre było w takich smaczkach, amerykańce mówią na to "bells and whistles".
Ostatnio mi prosiak za 3000 pkt wyskoczył, gdy w biegu na 100 m miałem identyczny czas jak opponent.

Track & Field jest zajebiste, jedna z moich ulubionych gier sportowych - na pewno w ścisłej piątce. Od zawsze lubiłem tę grę, ale dopiero Robi rozpalił we mnie tę miłość do Zbigniewa. Prosta jak cep, wciągająca jak diabli. Skeet Shooting to creme de la creme tej produkcji, chociaż za dzieciaka zawsze tę dyscyplinę omijałem. Niestety - do dzisiaj nie zmotywowałem się, aby nauczyć się tego skoku wzwyż.

Od tegorocznego fCONu jestem posiadaczem kartridża Hyper Sports, więc chyba będę starał się nabyć kontrolery, aby w końcu móc zagrać i w tę wersję.


PS Dodałem kilka screenów z netu do głównego wątku, bo hotlinkowane grafiki sczezły.

Odp: Hyper Sports
« Odpowiedź #4 dnia: Października 08, 2021, 18:52:58 »
Nawet nie pamiętam żebym miał kiedyś identyczny czas jak przeciwnik zatem nie wiedziałem o tym prosiaku.

Jeśli się zastanawiasz na zakupem Hyper Shotów to może poniższe filmiki przekonają (trochę NSFW):
https://www.youtube.com/watch?v=KTgmmzTD3wM
https://www.nicovideo.jp/watch/sm28112641