Dredziu, to jest doskonałe co piszesz odnośnie tej muzyki klasycznej, muszę to kiedyś przetestować bo też często nie mogę się skoncentrować na tym co robię, chociaż z drugiej strony w piątkowe wieczory w robocie, jak już sobie wszyscy pójdą i zostaję sam, to puszczam sobie coś z Pegasusa albo dobrą cziptjunę i 100% lepiej mi się pracuje.
mi to zdecydowanie pomaga. ale właściwie każdy ma inne sposoby na stworzenie sobie dobrych warunków do pracy umysłowej. mój współlokator na przykład mi mówił, że rok temu eksperymentował z muzyką klasyczną i kompletnie nie mógł się skupić. ba, drażniła go.
Co do muzyki klasycznej, to polecam Rmf classic. Bardzo dużo tam muzyki filmowej i przyjemnie się tego słucha a w szczególności polecam muzykę organową.
a ja z kolei nie polecałbym RMF Classic z paru powodów.
to radio komercyjne. czyli:
a) głos prezentera jest za głośny
b) sztywna playlista, a komentarze prowadzącego ograniczają się do podania autora kompozycji i wykonawcy. zerowa wartość merytoryczna
c) agresywne reklamy co jakiś czas, których zadaniem jest skupić uwagę słuchacza na treści tejże reklamy.
lepszym wyborem jest IMO Program Drugi PR w ciągu dnia. do niedawna był to program misyjny bez reklam, zaś głos prowadzących audycje był na tyle łagodny, że w żaden sposób nie przeszkadzał.
wspomniałem że w ciągu dnia, bo od dwudziestej zaczynają się audycje autorskie, których treść jest różna. od takich dosyć
łagodnych współczesnych eksperymentów z nurtu chamber music/neoclassical (swoją drogą poletzam tą allegrowiczkę po całej linii), przez reggae (sic!), a kończywszy na klasycznej muzyce współczesnej pokroju Pendereckiego. a że tego typu muzyka do łatwej nie należy, wspominać chyba nie muszę.
kiedyś pamiętam, że były na prawdę fajne audycje poświęcone muzyce kościelnej w Radiu Maryja. niestety nie jestem w stanie tego skonfrontować ze stanem obecnym, ponieważ już tej stacji nie słucham.
