MWK:
> Bardzo smuci mnie to co piszesz, myślałem, że na tym etapie wszyscy zdążyli już "odhermetyzować" coś tak fundamentalnego jak pierwszy zlot...
-------------------
No nie wiem, ja tylko mówię, że znajomi mnie zachęcili - i skutecznie: nieprzyjemnie dobre gry sa na NES/FC - lubię sobie ponapi*rdalać codziennie, a dodatkowo powoli zbieram materiał na NES-album - MWK słyszał i mówi, że jak na muzę pegazusową, to ujdzie, wiec powinno być OK.
Jeżeli zlot następny ma być zamknięty, to zrozumiem to i nie zgłaszam zastrzeżeń. To samo od 2002 roku robię na ZX.
Ale jeśli się jednak zamierzacie nudzić, to przygotowujemy materiał NES - mamy na to rok czasu - i w zamierzeniu jest jakiś tam "life wystąpienie z NES/ FC", tylko niech mi jeden Pan Z Forum pomoże w zakupie czegoś 'koncertowego'.
Bo z peceta nie zagramy, to się NIE zdarzy i to za żadne pieniądze, a różne kwoty już się przewijały. Real hardware!
Na myśli mam mniej-więcej taki live-act
https://youtu.be/H1qwHLHTLpk?t=7m4s - więc jeśli się będziecie nudzić, to dajcie znać ok. 4-5 miesięcy wcześniej - i się zorganizuje. Tle właśnie czasu zabiera napi*rdalanie dzień w dzień na Atari/ZX/Amiga (no i teraz byłby NES), żeby to było _live_, a nie oszukiwanie słuchaczy.
CHIPTUNEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Byez.