Wciągnęło mnie dziś, pograłem godzinę. Niestety, dotarłem do punktu, z którego nie potrafię pchnąć fabuły dalej. Będę jednak próbował, bo gra jest tego warta.
Jest w ogóle bardzo ciemna, ale to wiedzieliśmy już dawno. Ciężko gra się w ciągu dnia, gdy w pokoju jest jasno, bo dużo rzeczy można na ekranie przegapić. Dodatkowo, na Everdrive Pro glitchuje mi się pasek życia i amunicji - źle się czasami wyświetla i jest to trochę problematyczne.